reklama
Czarnooka
Nadzieja umiera ostatnia
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 1 039
ale liczę na to że jak nie teraz to chociaż na 1 rocznice ślubu we wrześniu będziemy mieli piękny prezent.
więc trzeba spinać pośladki i do dzieła.
oby tylko moje i męża wyniki powychodziły dobrze i wtedy będzie ok.
dziewczyny powiedzcie mi te któe chodziły na monitoring ile takich wizyt jest?
więc trzeba spinać pośladki i do dzieła.
oby tylko moje i męża wyniki powychodziły dobrze i wtedy będzie ok.
dziewczyny powiedzcie mi te któe chodziły na monitoring ile takich wizyt jest?
Już bym chciała znać te wyniki, jakoś jestem przygotowana, że nie będą najlepsze bo mój mąż ma astmę i bierze dość silne leki, a oprócz tego bardzo ciężko przechodził świnkę a to podobno u panów przekłada się na problemy z płodnością.
ale liczę na to że jak nie teraz to chociaż na 1 rocznice ślubu we wrześniu będziemy mieli piękny prezent.
więc trzeba spinać pośladki i do dzieła.
oby tylko moje i męża wyniki powychodziły dobrze i wtedy będzie ok.
dziewczyny powiedzcie mi te któe chodziły na monitoring ile takich wizyt jest?
Ja miałam trzy. Pierwsza płatna normalnie (bo to była zwykła wizyta, w trakcie której gin postanowiła zacząć monitoring), dwie kolejne po 25pln - za samo usg.
Już bym chciała znać te wyniki, jakoś jestem przygotowana, że nie będą najlepsze bo mój mąż ma astmę i bierze dość silne leki, a oprócz tego bardzo ciężko przechodził świnkę a to podobno u panów przekłada się na problemy z płodnością.
Trzymam kochana kciuki, żeby było dobrze!!!
Z tą świnką rzeczywiście różnie bywa ale gorzej jest jak mężczyzna przechodzi ją w późniejszym wieku niż jako dziecko.
A co do leków na astmę, mój mąż od dziecka bierze na serducho i odpukać nie zaszkodziło mu. Trzeba być dobrej myśli
reklama
Podobne tematy
- Zamknięty
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: