reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Kinga - i co???

Dziewczyny mam pytanie, bo do tej pory mi sie to nie zdarzało-czy to normalne, że w trakcie @ bardzo mnie boli jajnik lewy, nie jest to ból ciagły - co jakiś czas, ale jak mnie dopada - to jest dość mocny. Nie wiem czy to skutek stymulacji, czy co - nic nie kumam. Teraz nic nie biorę, żadnych hormonów, bo będę miała tą histeroskopię. Ale czy tak moze boleć?

też ciekawa jestem co to oznacza - podczas miesiączki miałam ból prawego jajnika taki sam jak podczas owulacji :-(

Przy okazji Witam się
podczytuje Was dośc często a pd dzisiaj bardziej aktywnie bedę uczestniczyć
 
Dziewczyny mam pytanie, bo do tej pory mi sie to nie zdarzało-czy to normalne, że w trakcie @ bardzo mnie boli jajnik lewy, nie jest to ból ciagły - co jakiś czas, ale jak mnie dopada - to jest dość mocny. Nie wiem czy to skutek stymulacji, czy co - nic nie kumam. Teraz nic nie biorę, żadnych hormonów, bo będę miała tą histeroskopię. Ale czy tak moze boleć?

Z autopsji wiem ze moze bolec. Mnie po tych hormonach 3 miesiace temu wsio sie do dzisiaj nie uspokoilo. Mnie jajniki pokluwaja non stop przez caly cykl. Wydaje mi sie ze to efekt przemeczenia i oslabienia ukladu rozrodczego.....Ale to moje wolne dywagacje
 
Hej laski
Ja na chwilkę dzisiaj raczej:-)
Hej dziewczynki dawno mnie tu nie było no ale niestety musiałam ochłonąć o ile sie po czymś takim da ochłonąć no niestety moje krwawienia był przyczyną poronienia :((((((nie wiadomo co się stało dostałam krwotoku i tyle nie było mi pisane mieć teraz dzidziusia:( teraz mamy sobie zrobić przerwę 2, 3 miesiące ale ja nie mam zamiaru czekać ja już chce być w ciąży !!!
:-:)-:)-( Ja też Cię rozumiem. Wiem jakie to trudne... My zrobiliśmy sobie przerwę, ale nas tez sytuajca do tego zmusiła. Niektóre dziewczyny nie robia przerwy... Nie wiem co CI doradzić. Tulę mocno:-:)-(
Dziewczyny mam pytanie, bo do tej pory mi sie to nie zdarzało-czy to normalne, że w trakcie @ bardzo mnie boli jajnik lewy, nie jest to ból ciągły - co jakiś czas, ale jak mnie dopada - to jest dość mocny. Nie wiem czy to skutek stymulacji, czy co - nic nie kumam. Teraz nic nie biorę, żadnych hormonów, bo będę miała tą histeroskopię. Ale czy tak może boleć?
Mnie raczej podczas @ nie bolą jajniki. Naparza całe podbrzusze ale nie konkretnie. Ale czy po stymulacji tak boli to nie powiem ci:)

niestety ale nie mam już po co iść
@ własie się zaczeła
;-((((( wielki ból i łzy.
Zaczynamy 14 cykl.
:-:)-(
:-:)-:)-:)-( Kinguniu, ja wiem że ci smutno, ale masz plamienie czy krwawisz mocno!?!?!?! A po betkę idź - przynajmniej będziesz wiedzieć czy nie powinnaś dostawać czegoś na podtrzymanie:-:)-( Przytulam mocno bardzo:-(
 
leci ze mnie jak z kranu. Bardzo boli podbrzusze.
Cien na teście był na pewno.
do dziś czułam sie super, nawet nie było mi czuc sie okresowo ale nagle w sekundzie ten ból w podbrzuszu taki nie do opisania.. aż się wystraszyłam.... no i po chwili poszłam do łazienki bo czułam że mi coś leci... a krew aż bordowa :-(

nie wiem co jest grane. cholerka tak juz wierzyłam w ten 13 cykl.
Idę w lutym do ginekologa już ostatecznie na badania jeszcze raz i monitoring. Nie poddam się!!!!
 
reklama
leci ze mnie jak z kranu. Bardzo boli podbrzusze.
Cien na teście był na pewno.
do dziś czułam sie super, nawet nie było mi czuc sie okresowo ale nagle w sekundzie ten ból w podbrzuszu taki nie do opisania.. aż się wystraszyłam.... no i po chwili poszłam do łazienki bo czułam że mi coś leci... a krew aż bordowa :-(

nie wiem co jest grane. cholerka tak juz wierzyłam w ten 13 cykl.
Idę w lutym do ginekologa już ostatecznie na badania jeszcze raz i monitoring. Nie poddam się!!!!

Kinga przykro mi :-(
Głowa do góry!
Powodzenia
 
Do góry