reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

czesc dziewczyny! a ja nie spie dzisiaj juz od 3.30...bo noga mi nie pozwala, boli jak licho, wykreca mi ja we wszystkie strony i jest nieciekawie...byc moze znowu czeka mnie kolejna punkcja popoludniu...od rana becze i sobie nie radze juz z tym...w dodatku mąż w Londynie, nie może wziac teraz urlopu i przyleciec....- najwczesniej dopiero moglby tu byc w polowie lutego...a ja tu siedze z rodzicami...i czuje sie jak male, chore, bezradne dziecko-oni mnie do lekarza woza, leki daja... itd...
Oj dzien mi sie zaczal nienajlepiej...oby sie poprawilo bo zeswiruje do wieczora...:-(
W.Kropeczka dziekuje za buziaki i mile przywitanie:tak:
Wiem ze Wy wszystkie tutaj juz jestecie ze soba bardzo zzyte i znacie sie dobrze, a ja jestem obca dla Was....ale mam nadzieje ze szybko znajde z Wami wspolny jezyk i jakos sie bedziemy dogadywac;-)
Ale u mnie sypie snieg, jak salony - kurcze jak tak bedzie padac do rana to bedzie normalnie sniegu po kolana....a juz ze dwie godzinki sobie pada.....
:happy:

Myszkaaa-jakas grupa sposrod nas zna sie jeszcze z watku ubieglorocznego, ale co chwilka ktos nowy dolacza do forum więc nie ma podzialu na starych i nowych...każdy szybko sie tu klimatyzuje i jestesmy jedna paczka, w koncu mamy te same troski i ten sam cel...a to jednoczy ludzi...nawet z roznych kontynentow, jak widac:-) my w europie, ty ameryka...i jest fajnie:-)
Ja mieszkam od 5 lat w UK, ale teraz mam klopoty ze zdrowiem, nieoczekiwane po swietach i musialam zostac w kraju dluzej, mialam sie mama zajac po operacji a sama wyladowalam z chorym kolanem-ironia losyu taka...a maż wrocil juz w nowy rok do Londynu...ale tez jestem tak jak Ty z malopolski...i Lilu tez! Wiec pozdrawiam z rodzinnych stron!
A gdzie mieszkasz w USA? ze tyle sniegu??? W kraju tez piekna zima...choc od kilku dni nie sypalo:-)

jutro ide do lekarza rodzinnego prosic :tak: o skierowanie do specjalistycznej kliniki, i tam maja mi sprawdzic droznosc jajowodu. Tak mi sie wydaje ze mam owulacje bo wiem kiedy mi schodzi jajeczo kluje w bardzo specyficzny sposob.

A co do moich wspol-lokatorow to sie juz wkrotce wyprowadzaja HURA. Cala chata dla nas mozna szalec hahahahaahaha

Olesia - No to pożyjecie jak wreszcie zostaniecie sami!!! Wiem cos o tym! :tak:

Mam nadzieje, ze porobia ci tam te badania i wszystko bedzie dobrze. Ja wymieklam w Londynie, bo bylam u gp i potem czekalam 2 miesiace na badania hormonkow, tez mnie skierował...no ale sie nie doczekalam ani na list, ani na telefon odnosnie terminu badan...a ilez mozna czekac, prawda?:no::wściekła/y:, a mialo byc szybko i sprawnie...zrobilam wiec wszystko prywatnie w kraju przed swietami i czesc badan dokonczylam jeszcze w styczniu... wsumie mam raz jeszcze powtorzyc progesteron na koniec cyklu...ale to juz tylko pro-forma:-)

to ze masz jeden sprawny jajowod nie znaczy ze nie masz owulki, mozesz miec ale nie w kazdym cyklu, owulacja przewaznie wystepuje na przemian. Moja znajoma tez walczyla na jednym silniku a ma teraz dwoch synow, oczywiscie nie obeszlo sie bez monitoringu w jej przypadku :blink:

w.kropeczko- no ja jeszcze nie spie godzinke temu dopiero wrocilam z pracy i tak buszuje poznymi wieczorami :sorry: ja rowniez pozdrawiam i milej nocki zycze,papa

Zgadzam sie z Lilu-Olesia-na pewno masz owulacje tylko nie co miesiac...
Lilu-widze z ty to tez taki "nocny marek" jak ja:-) ... ja sie zwykle nakrecam kolo 23ej i zasypiam kolo 1ej...a potem klopot rano z lozka wyjsc:-D choc dzisiaj te bole mnie szybko zgonily spod poscieli o 3.30am...bo normalnie sie nie dalo...ech...:-(
Dziekuje za wsparcie,
Wiem ze dziewczyny zachodza w ciaze tylko z jednym ale to czekanie jest takie zalamujace. To ja zawalam i jest mi z tym ciezko (mam lepsze i gorsze dni).

Olesia-nie mozesz sie czuc gorsza, nic nie zawalasz! Na litosc boską!!! -nawet tak nie mysl...takie rzeczy sie zdarzaja i nie mozesz sie obwiniac! To nie Twoja wina!!! Abrak jednego jajowodu to jeszcze nie brak plodnosci...poczytaj co napisala lilu o kolezance-z 1 jajowodem ma 2 synkow! I mysl pozytywnie-Tobie tez sie tak uda!!!
Rob wszystko-badania, monitoring-zeby miec pelna wiedze na ten temat i wyznaczona owulacje, jak trzeba bedzie to wezmiesz cos na podtrzymanie i napewno sie uda!!! Nie trac nadziei i nie czuj sie jakas gorsza, bo tak nie jest!!!
Masz takie same szanse na bobaska jak ja czy ktokolwiek inny-tylko w to uwierzyc musisz!!! Zrob monitoring cyklu - to Ci naprawde pomoze-jak bedziesz pewna ze masz owulacje i bedziesz dokladnie wiedziala kiedy to uwierzysz w siebie, popatrzysz pozytywnie i wtedy napewno fasolka sie pojawi!
Monitoruin najlepiej u Ciebie zrobic tak ze 3 miesiace pod rzad bo w jednym cyklu to moze nie wyjsc jak trafisz na ten pusty cykl akurat...ale jak powtorzysz juz pewnie bedzie jajeczko i szanse duze na bobaska!!! i wtedy poznasz idealnie swoj organizm i napewno pod opieka dobrego lekarza szybko zafasolkujesz! Sciskam mocno!;-)
Marzenix według jakiś tam naukowców 19.01 to najbardziej depresyjny dzień w roku więc nie ma się co dziwić. Mam nadzieję że dziś ma lepszy humorek.
Ja zapisałam się 26.01 na monitoring i zobaczymy czy jest owu. Pewnie bez leków się nie obejdzie.
Dobranoc dziewczynki!

AsiuchaL to ja juz wiem wszystko...wczoraj tyle dziewczyn bylo w dolku ze faktycznie cos w tym co piszesz chyba jest...o fatalnym dniu 19stego stycznia...jak wieczorem czytalam posty to tylko smutaski lecialy z nich i tyle...dolek za dolkiem...
Mnie dopadlo dzisiaj, ale to przez noge, nieprzespana noc, brak meza przy mnie kiedy jestem chora itd...
A Ty-Nie kracz kochanie, ze bez lekow nie bedzie owulacji...moze masz owulacje i z tej strony wszystko gra ...a moze jedynie brakuje ci progesteronu-tak jak mam ja-mam owulacje jak nalezy, ale niski progesteron...plamienia itd...i dlatego nie moge zafasolkowac, bo klopoty sa z zagniezdzeniem i utrzymaniem zarodka...ale to sie szybko leczy biorac hormonek! Wiec : buzia w podkowke wygieta tak do góry i będzie fajnie!
Czekamy na wiesci po 26ym, glowa do goooory! bedzie dobrze napewno!
Cmok!:-)

A...i pocztytalam w sieci o tym moim kolanie wiecej i sie normalnie - powiem wam - przerazilam, bo z tego co znalazlam to to raczej do powaznych klopotow sie zalicza, a ja tak to na luzie traktowalam...:zawstydzona/y: oj dół, dół, dół...spadam od rana coraz nizej chyba ...no ale trzeba sie dzwignac, no nie? bedzie co ma byc...:sorry:

Milego dnia i duzo slonca-na niebie i w serduszkach!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam, ja właśnie czekam na okres, tzn na jego brak. Dziś powinnam spodziewać się że przyjdzie, ale mam nadzieje że go jednak nie będzie. Chociaż bóle brzucha mam takie jakbym go miala zaraz dostać :/ eh...
 
Dzien dobry dziewczynki :tak:
Czesc!!!!!
Czy i ja moge do Was dolaczyc ????:-)
Rowniez staramy sie z mezem o dzidziolka, jestemy po slubie juz 2 lata i 6 miesiecy....o dziecko staramy sie juz grubo ponad rok i w lutym idziemy z mezem na konkretne juz badanka....bardzo sie boje....:sad: mam nadzieje ze nie bedzie tal zle;-)
Nie przeczytalam Was ale postaram sie choc te ostatnie stronki poczytac:-)
Milej nocki:-)
Witam!!! :tak: i zycze szybkiego zafasolkowania! :-D badanek sie nie boj bo w koncu to dzieki nim rozwiązą sie wasze problemy ;-):tak:

czesc dziewczyny! a ja nie spie dzisiaj juz od 3.30...bo noga mi nie pozwala, boli jak licho, wykreca mi ja we wszystkie strony i jest nieciekawie...byc moze znowu czeka mnie kolejna punkcja popoludniu...od rana becze i sobie nie radze juz z tym...w dodatku mąż w Londynie, nie może wziac teraz urlopu i przyleciec....- najwczesniej dopiero moglby tu byc w polowie lutego...a ja tu siedze z rodzicami...i czuje sie jak male, chore, bezradne dziecko-oni mnie do lekarza woza, leki daja... itd...
Oj dzien mi sie zaczal nienajlepiej...oby sie poprawilo bo zeswiruje do wieczora...:-(
A...i pocztytalam w sieci o tym moim kolanie wiecej i sie normalnie - powiem wam - przerazilam, bo z tego co znalazlam to to raczej do powaznych klopotow sie zalicza, a ja tak to na luzie traktowalam...:zawstydzona/y: oj dół, dół, dół...spadam od rana coraz nizej chyba ...no ale trzeba sie dzwignac, no nie? bedzie co ma byc...:sorry:

Milego dnia i duzo slonca-na niebie i w serduszkach!
oj Kropuniu kochana nie czytaj w necie o chorubskach bo to czlowiek potem wsio sobie przypisuje i sie niepotrzebnie zamartwia! fakt kolano jest niestety ciezkie w leczeniu o ile mozna mowic tu o wyleczeniu! nie smutaj sie ;-) bardzo ci wspolczuje tego bolu wiem co to znaczy nie spac przez kolano ale moj pewnie nie byl silny jak twoj! z moim kolankiem to troszke smieszna historia! ;-) na wakacjach jako 17-latka zabalowalam i rano obudzilam sie juz z podwujnym kolanem :-D bol jak nie wiem i stanac sie nie dalo na noge... dodreptalam do jakiejs przychodni a tam przyjal mnie ... lekarz chorob wewnetrznych ze stwierdzeniem ze to tylko nadwyrezenie ... a jak mi badal kolano i krecil w kazda strone trzymajac za stope to myslalam ze mu wyjade z drugiej nogi w twarz! :angry::-D oczywiscie nic z tym kolanem dalej nie zrobilam opuchlizna w koncu zeszla i chodzic sie dalo! ale do dzis mam to kolano baaardzo wrazliwe i jak nadwyreze to wlasnie spac mi nie daje i boli strasznie :baffled: ale potem przechodzi i tak w kolko ... wystarczy ze pobiegam z mopem po schodach i juz wieczorem musze rozmasowac i nalozyc masc przeciwbolowa!
hehe to sie rozpisalam ;-)
Marzenixx no ty chyba faktycznie wstrzelilas sie w ten 19.01 z humorem ja mialam tak w zeszlym roku! dzisej napewno juz lepiej? prawda? glowka do gory zobacz ile masz powodow do radosci!!!!:tak: na uczelni wsio zaliczasz, w zyciu ci sie uklada starasz sie o bobaska! :tak: no widzisz! :-D no juz zakopuj ten doleczek! :laugh2:
Lilu19 jak ty znosisz te popołudniowe zmiany? :baffled:
Kingus no jak tam te twoje pecherzyki ?? ;-)
asiucha-L a zobaczysz moze 26.01 twoj organizm cie zaskoczy :tak: co ty tak od razu taka pewna ze bez lekow sie nie obejdzie!!! nie ładnie!
 
Hej wpadłam się przywitać tylko:tak:
@ jeszcze nie mam..wrrr, chyba sie cos poprzestawiało...i wydłużył mi się cykl . dziś co prawda jest 28 dc (zawsze mialam - 25-27 dc). wiem ze przyjdzie @ na 100% bo tempka od 2 dni 36,8 więc to na pewno nie fasolek.
 
Witam, ja właśnie czekam na okres, tzn na jego brak. Dziś powinnam spodziewać się że przyjdzie, ale mam nadzieje że go jednak nie będzie. Chociaż bóle brzucha mam takie jakbym go miala zaraz dostać :/ eh...


trzymam kciuki. Ja też czekam na @ od wczoraj. Ale u mnie NA PEWNO będzie - spadła mi tempka.

Tak EVE na pewno;-);-);-);-)pytałam Kopernika:)
 
Dziendobry kochane z rana ja dopiero wstalam wienc ide pic kawke katarzynka kurcze a moze cuda siezdarzaja i to fasolek:tak:albo fasolinka:-D

Ewel trzymam kciuki zeby @ nie przyszla:tak:

Kropeczko jak tam kolanko boli jeszcze przytulam mocno:tak::tak::-D

ja zajrze do was potem kochane teraz to musze kawke isc pic buki :-)
 
reklama
Witajcie;-)
Do mnie wstrętna @ już przyszła i to dzień wcześniej niż powinna:angry:
Czułam że tak będzie ale i tak się wsciekłam.

Dzisiaj kiepsko się czuje ale to nic w porównaniu z kolanem naszej Kropeczki.
Biedactwo trzymaj się dzielnie i wracaj szybko do zdrowia.
Sawi jak twoja betka?
dzisiaj miałaś miec wynik.
 
Do góry