reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

czesc dziewczyny ja tylko na chwilke, poczytalam troszke was i zaraz ide spac, mam straszny dzien dzisja, mega dola i nie mam ochoty na nic, wiec nie zanudzam was dzis tylko ide sie wycisz... buziam was...
 
reklama
tak to już jest 16 dni po owu.ale ja do @ mam jeszcze kilka dni.mam cykle 28dni.owu miałam w 8dc a dziś mamy 23dc więc do @ zostało 5 dni!!!! no i od 16dc zażywam duphaston w środe ostatnia tabletka!!!
a co do testów to mi pierwszy raz się tak zdarzyło że wyszła po czasie druga krecha,a testów spooooro robiłam...ale spokojnie dziś rano poszłam na bete jutro będzie wiadomo :)

jezeli jestes 16 dni po owu to sopkojnie mozesz zrobic test, bo skoro mialas tak wczesnie owulke to automatycznie cykl sie skraca wiec @ juz sie spoznia :tak:

Czesc!!!!!
Czy i ja moge do Was dolaczyc ????:-)
Rowniez staramy sie z mezem o dzidziolka, jestemy po slubie juz 2 lata i 6 miesiecy....o dziecko staramy sie juz grubo ponad rok i w lutym idziemy z mezem na konkretne juz badanka....bardzo sie boje....:sad: mam nadzieje ze nie bedzie tal zle;-)
Nie przeczytalam Was ale postaram sie choc te ostatnie stronki poczytac:-)
Milej nocki:-)

Witaj :-)

Kingus- kochana ja pracuje popoludniami i dopiero tak o tej gdzienie jestem w domku, niestety :-(
a jak po wizycie u ginki, gadaj tu szybciutko :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Kochane babeczki nie daje juz rady, oczy mi sie zamykaja, dobrze ze jutro wolne to moze zawitam wczesniej. Zobaczymy jak jutro temp. bo dzis zupelnie mnie zaskoczyla.
 
Hej u nas cały czas choróbska nas się trzyma :-( Filip ma straszny kaszel. Mnie rozkłada,od dziś biore antybiotyki.
Masakra...nic mi sie nie chce wiecie... na nic nie mam ochoty tylko bym płakała:-(

co za dół

Pozdrawiam was serdecznie
zaglądnę w wolnym czasie

Wyciągam z dołka-ciągnę i ciągnę....o! I już Kinga na górze-masz sie usmiechać i patrzec pozytywnie na swiat!!! tak trzymaj-nie smutaskuj sie i wracaj szybko do zrowia!

kingus- kochana jestes :-D kaszel mecyz mnie glownie popoludniami..:sorry: i pod wieczor troszke.. kurcze boje sie ze bede musiala isc po te antybiotyki..:/

kropeczka- oj bidoczku z ta nozka to ciezko ale mam nadzieje ze szybko dojdziesz dosiebie buziak wielgachny dla ciebie:-p:-D

Tikanisku-najgorszy jest vwłaśnie taki kaszel co dopada wieczorem, i zasnąc nie daje ... może faktycznie podejdź raz jeszcze do lekarza i weź jakis bezpieczny antybiotyk...bo nameczysz się bardzo a masz przecież wypoczywać...
A z moją nózką...oj się narobilo...narobiło się...-az nie do uwierzenia ze tak się poplątają moje plany na styczen w Polsce......jestem zła, ale wiem, ze teraz niewiele mogę zmienic wiec troche marudzę i poza tym cierpliwie smaruje, wklepuje, jem leki...co ma byc to bedzie...

U mnie właśnie zaczęły się dni płodne do owulacji bliżej niż dalej a ja jestem pokłócona z mężem więc chyba i tym razem nic z tego nie będzie:-( A w ogóle to straciłam już nadzieję, że się uda. Jestem wyciszona i nie myślę o tym. Ale widocznie nie jest mi dane być mamą:sad:

Sylwka-jak Cię dorwie to ja Ci dam... jak możesz tak mowic, myśleć i pisac-oczywiscie ze jest Ci pisane byc mamą, i bedzie Ci dane tego doświadczyć...zobaczysz!!!! tylko moze niezupelnie w tym czasie kiedy wydaje sie, ze byś chciała...jak większosc z nas-tak i Ty musisz uwierzyc kochanie w to, że to sie stanie i bedzie cudownie!!!!!
A z mezem-szybko się prosze pogodzic...najlepiej w sypialni:-) bo inaczej to faktycznie może byc trudno byc mamą...tak bez chlopa to raczej cieżko to zrobić;-)

Jaka @ ona jest okropna zawsze nadchodzi kiedy jest nieproszona. No to teraz kochana nowy cykl i nowe starania :-) oby owoc
taaaaaa...nowe staranka...:-(tylko z kim.....pancio dopiero za 3 tygodnie wroci to znowu bede przed @. ...i tak minie kolejny miesiac....a pozniej kolejny....duuuuu........no chyba ze ucieknie na wekend jakims cudem

mialam isc do fryzjera ,,,,nawet mi sie niechce

Ja Ci dam cudo!!! No, no, no-przywołuję koleżanke do porzadku! :-D odczekaj na stesknionego meza ... dodaj trochę pikanterii badź romantyzmu-do wyboru...a wtedy sie bedzie działo, juhuuuuu ...bedzie fasolka! Głowa do góry!!!

Co Wy z tymi dołami dzisiaj??? kochane moje - nie poddawac mi się tu bo sama nie wyciagnę wszystkich...ja taka słaba raczej jestem...a teraz jeszcze z tą nóżką...no ale próbuje jak mogę...

A tak z innej beczki....

Jesli ktoras z Was kobitki mieszka w Londynie - jaka jest pogoda, jaka ma byc jutro i pojutrze ? Nie wiem jakie ciuszki mam zabrac na moja 2dniowa wyprawe:)

lolitka-a jaka ry pracę wykonujesz??? brzmi bardzo powaznie...
Dzisiaj padało i jest kilka stopni powyżej zera, jutro może byc podobhie-ale dam Ci rade-w Londynie najlepiej na cebulkę się ubierac i mieć pod ręka zawsze parasol i słoneczne okulary...bo pogoda czesto zmienia się kilka razy w ciągu dnia!
udanych zakupów!!! Polecam Kings Road - koło Sloane Square-mniejszy tłum niż na oxford street lub ewentualnie High Street Kensington. Na oxford street sa zawsze tłumy i ma sie dosc zakupów po godzinie...a tam jest luźniej, a sklepy niemal te same...tylko mniejsze:-)


Witajcie dziewczyny po dluzszej przerwie;-)


Ja ostatnio mam zle dni :-:)-(i nie udzielam sie na forum, ale czytam Was codziennie kochane:tak:. Jutro lece do Polski na tydzien, wiec juz tylko o tym mysle. Wlasnie sie pakuje i postanowilam do was napisac:tak:. U mnie dzis juz 18dc, od wczoraj pojawily sie znow brazowe plamienia i juz nie wierze, ze w tym cyklu sie udalo. Wiem, ze to moze byc przyczyna niskiego progesterony i stad nasuwa mi sie pytanie ''Czy moge zrobic badania na ten progesteron 20dc, jesli owulacja byla u mnie prawdopodobnie 9dc? Dziewczyny i jakie hormonki moge sobie zrobic w tym czasie?'' Moje cykle sa 26dniowe. Wiem, ze niektore hormonki bada sie na poczatku cyklu, gdzies to sobie zapisalam ostatnio. Niestety ja bede w Polsce pod koniec cyklu:-(Juz zaluje, ze nie caly miesiac. Tak bym chciala zrobic wszystkie mozliwe badania, ale niestety:-(​

Jak tylko znow odzyskam pelen optymizm odpisze na wasze posty:tak:;-)


POZDRAWIAM WSZYSTKIE!!!!

Mezatka-kochanie-zdrówka dla Twojej mamy!!! napisz w wolnej chwili co u niej!!!
Ty tez sie trzymaj kochanie! I głowa do góry!!!
Hormony tzn. progesteron własnie teraz najlepiej zrobic koło 21 dnia cyklu-wiec w sam raz zaraz jak przylecisz idx i zrób!!! Buziaki i szczesliwego lotu!

...my z moim mezusiem wogole sie nie klocimy i nigdy nie mielismy awantury,tak jestesmy dopasowani ze czasmi sama sie dziwie.Jak ja sie gniewam to 10 min a potem ide do niego i caluje i jest wszystko ok:-)Ja polka wariatka a on Norweg wiec on wie ze mam chumorki..hehe:-)
Powodzonka i duzo przytulanek na zgode:-)

Babo to chyba jedynie z obcokrajowcem możliwe zeby tak było:-D:-):-D Z Polakiem nie widze szans na zero całkowite kłotni...chocby o cokolwiek, choćby czasami tylko, choćby dla podniesienia rangi małzenstwa...zartuję:-) i gratuluje oczywiscie takiego zgrania!

Ja mam w sumie takie plamienia od poczatku jak sie staramy o dzidzie czyli ok 5 m-cy. Tak duzo juz czytalam na temat plamien, ze ten progesteron wydaje mi sie ich przyczyna i pewnie tez dltego nie moge zajsc w ciaze:-:)-:)-:)-(A owulacje raczej mialam pozniej 11-12dc no ale w tym m-cu byla prawdopodobnie wczesniej. Opieram sie tylko na obserwacji sluzu i testach owulacyjnych:tak:
To raczej nie jest plamieni implantacyjne-nie wierze:-:)-(Pozdrawiam

Mezatka-raz jeszcze do Ciebie kochanie się odniose - uwazaj na siebie, to może byc implantacja..nie można tego wykluczyc i bardzo Ci zycze aby tak bylo!!!
Ale hormonki faktycznie zbadaj, ja też mam przed @ plamienia i mam niski progesteron, wiec to się potwierdza...mam njednak nadzieje, ze u Ciebie bedzie inaczej.
A masz w kraju umówioną wizytę u jakiegoś ginekologa???

czesc
ja tez mam brazowawe polamienia przed okresem i lekarz powiedzial ze to moze byc oznaka za malej ilosci prodest. i musze zrobic badania ok 7 dni po owu albo 3tyg po @ mam nadzieje ze to ci choc troche pomoze pozdrawiam

Agalotta-ja też dokladnie takie znam instrukcje...więc tak sie to poprostu robi:-) A masz już wyniki swoich badan? Ile masz tego progesteronu?

Z innej beczki: Rok temu zawarlam z moja kolezanka pakt, ona sie zareczy (oczywiscie musial czekac na decyzje swego "pana") a ja zajde w ciaze. Dzis otrzymalam od niej sms'a (sa na urlopie) oswiadczyl sie, wiec co myslicie chba na mnie czas :-)

Olesia-jak dla mnie teraz Ty szybko wywiązuj sie z paktu-kilka dni jeszcze i hop do łózia!!!! Kolezanka czeka pewnie na wiesci ze bedzie ciocią!!! Powodzenia kochanie!:-)

Moj chodzi jak w zegarku. Wie ze trzeba przeczekac, wiec jest na glodzie przez 2 tygodnie :rolleyes:

Ty brutalko!!! Jak możesz...zartuję;-):-);-)

Czesc!!!!!
Czy i ja moge do Was dolaczyc ????:-)
Rowniez staramy sie z mezem o dzidziolka, jestemy po slubie juz 2 lata i 6 miesiecy....o dziecko staramy sie juz grubo ponad rok i w lutym idziemy z mezem na konkretne juz badanka....bardzo sie boje....:sad: mam nadzieje ze nie bedzie tal zle;-)
Nie przeczytalam Was ale postaram sie choc te ostatnie stronki poczytac:-)
Milej nocki:-)

Myszkaa-witaj wśród nas! Miło ze nas znalazłas i mam nadzieję, ze się szybko zadomowisz i forum Ci się spodoba! W gronie osób z podobnymi dylematami zawsze jest raźniej, a poza tym to forum jest niezastąpione na dołki, brak wiedzy w jakims temacie i na codzienną szruge dnia:tak:
Skoro staracie sie ponad rok-czas najwyższy na badanka-ale nie bój się nic-najwazniejsze to sprawdzic gdzie jest problem...potem bedzie juz z górki!!!
Zagladac do nas czesciej-buziaki!!!

Dziękuję, dzionek był miły, 4godzinne ploty z kumpela poprawiły humorek, a mi nie pozostaje nic innego jak życzyć Ci miłego wieczoru!!!
Tak Kropeczko cały czas leczę infekcję, bo juz sama nie wiem jak to nazwać... na 2go lutego mam kolejną wizytę u gina i jak po tych globulkach nie bede widziała róznicy to bedę meczyć lekarza o jakies badanka, bo tak to chyba nie może długo trwać...Tobie również życze dużo zdrówka...Pozdrawiam

Dobranoc... idę na kolację!!!:-)

Elizabeth-kochana moja...no i super ze wybralas sie na ploty z psiapsiólką, ...jednak my baby jak sie wygadamy to jakos swiat nabiera barw...no nie? ... I od razu wiecej optymizmu bije z Twojego posta:-)
Skoro trafiłas teraz na dobrego ginka to napewno szybko wyleczy infekcje i będzie wszystko tak, jak byc powinno-tego Ci z całego serca zyczę!!!
Czekam z tobą do 2 lutego n wiesci...mam nadzieje, ze bedzie juz ok!
Buziaki!;-)
Sprawdzam tylko:-)

Myszkaaa-no fajny suwaczek-udalo się-gratuluje!

Ok uciekam na dzisiaj do łózeczka-udanej nocki!
 
Lilu19
mamy podobny cylk, w ktory dniu zazwyczaj owul?

aha to o suwaczek chodzilo :-D

wiesz powiem Ci ze ja nie wiem, ja nie mam samoistnej owulki musze brac leki zeby ja miec, niestety :-( teraz biore metformax po ktorym duzo dziewczyn ma owulacje ale ja nie mam 100 % pewnosci ze u mnie ona wystapi po tych tabletkach,ale cos mnie dzisiaj kluje jajnik wiec moze sie zbliza :shocked2:

Kingus jak tam po usg ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc dziewczyny ja tylko na chwilke, poczytalam troszke was i zaraz ide spac, mam straszny dzien dzisja, mega dola i nie mam ochoty na nic, wiec nie zanudzam was dzis tylko ide sie wycisz... buziam was...

O nie!!! I Marzenixxx dopadło jakies podle dołczysko?????? TY kochana nie masz teraz miejsca na dolki tylko na megaaausmiechy-po starankach, po urodzinach, po kolacyjce z mezem......no nie zartuj mi tu z dołami-masz sie cieszyc, ze wszystkiego, bo....fasolki nie lubią gościc u smutasków! A Ty pewnie już malutką masz u siebie w brzusiu!!!!:tak:;-):tak: Chcialabys mieć mamę co sie smuci i doluje??? No!!!-wiec widzisz -masz byc taka::-):-):-)od rana do wieczora!!!
Buziaki!


Jej ale co???:confused:

ch cialam wstawic swoje suwaczki i cos mi sie pochrzanilo

jak u mnie wszystko wyglada normalnie, nic nie nadaje sie na ignorowanie...suwaczki w należytym porzadeczku:-D
Buziaki!!!

Pozdrawiam Lilu! Widze ze nie śpisz...
 
Do góry