Szafirek83
moje szczęscie w brzuszku
gapa jestem,zorientowalam sie po czasie,juz edytowalam wypowiedztylko ze ja nie w okresie owu jestem tylko czekam na spozniona 2 dni @
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
gapa jestem,zorientowalam sie po czasie,juz edytowalam wypowiedztylko ze ja nie w okresie owu jestem tylko czekam na spozniona 2 dni @
ktoz to moze wiedziec, co niektore mialy to jako jeden z obiawow Fasolinki, ale bez nakrecania sie... Moze najlepiej nie zaglebiac sie co i gdzie strzyka
gapa jestem,zorientowalam sie po czasie,juz edytowalam wypowiedz
Trzymaj sie cieplutko...jesli to ma Ci pomoc,to sciskamy.Pamietaj,ze tu masz oparcie o kazdej porze dnia i nocy.Czesc moje kochane!oczywiscie w nocy przyszla @,nienawidze jej.chcialam tylko sie pozegnac,:-(bo ide na urlop od BB.wiem,ze jestescie kochane i cudowne i mnie rozumiecie,ale tu nie chodzi o was,tylko o mnie.jestem beznadziejna,nie potrafie sobie z soba poradzic i to mnie doluje.wykanczam siebie i moja cala rodzine.tak dluzej byc nie moze,musze zaczac zyc normalnie.jak poczuje sie na silach,to sie odezwe.26 wizyta u gin,moze to mnie troche podreperuje psychicznie.jestescie moja jedyna podpora,bo nikt mnie nie rozumie tak jak wy,chocby nawet bardzo chcial.nie zapominajcie o mnie,napewno sie niedlugo odezwe .pozdrawiam cieplutko!buziaki!PA!
Czesc moje kochane!oczywiscie w nocy przyszla @,nienawidze jej.chcialam tylko sie pozegnac,:-(bo ide na urlop od BB.wiem,ze jestescie kochane i cudowne i mnie rozumiecie,ale tu nie chodzi o was,tylko o mnie.jestem beznadziejna,nie potrafie sobie z soba poradzic i to mnie doluje.wykanczam siebie i moja cala rodzine.tak dluzej byc nie moze,musze zaczac zyc normalnie.jak poczuje sie na silach,to sie odezwe.26 wizyta u gin,moze to mnie troche podreperuje psychicznie.jestescie moja jedyna podpora,bo nikt mnie nie rozumie tak jak wy,chocby nawet bardzo chcial.nie zapominajcie o mnie,napewno sie niedlugo odezwe .pozdrawiam cieplutko!buziaki!PA!
Kochan naprawde cie rozumie, jesli uwazasz ze to ci pomoze OK ale najlepiej zanlesc sobie jakies inne zajecie ktore odwroci twoja uwage od zafasolkowania, mi to pomoglo, a BB to moja codzienna wizyta u fantastycznych przyjacolek.Czesc moje kochane!oczywiscie w nocy przyszla @,nienawidze jej.chcialam tylko sie pozegnac,:-(bo ide na urlop od BB.wiem,ze jestescie kochane i cudowne i mnie rozumiecie,ale tu nie chodzi o was,tylko o mnie.jestem beznadziejna,nie potrafie sobie z soba poradzic i to mnie doluje.wykanczam siebie i moja cala rodzine.tak dluzej byc nie moze,musze zaczac zyc normalnie.jak poczuje sie na silach,to sie odezwe.26 wizyta u gin,moze to mnie troche podreperuje psychicznie.jestescie moja jedyna podpora,bo nikt mnie nie rozumie tak jak wy,chocby nawet bardzo chcial.nie zapominajcie o mnie,napewno sie niedlugo odezwe .pozdrawiam cieplutko!buziaki!PA!
Ja już nie mam siły dziewczyny na to wszystko,:-( dziś się poryczałam nie wytrzymałam :-(
Dzięki, przegapiłaś fajną jazdę - wszystkie fasolki objawiły się między piątkiem a niedzielą, ja podejrzewam, że to wpływ księżyca....WOW!!!!!!
Gratuluje serdecznie PYSI, ELFIE,PATRYSI I KANAGAN buziaki ogromniaste,
dla pozostalych dziewczyn rowniez caluski
to fantastyczne wiesci!! Tydzien mnie nie bylo,ale widze,ze radosc na forum zapanowala.Mam nadzieje,ze niedlugo tez bede nalezec do ciezarowek.Gin wydaje sie byc sensowny,powiedzial,ze jak przez 3-4 cykle sie nie uda,to mam sie zglosic i zacznie monitoring cyklu i w razie potrzeb wspomaganie lekami.Dobrze,ze nie kaze czekac w nieskonczonosc,tylko ma jakis plan leczenia w razie czego.
A co do Kropeczki,ona o wszystkich pamieta i o wszystkich sie martwi,kochana ta nasza Kropeczka
ja też nie śpię, czytam sobie wszystkojuz wrocilam :-) oprocz biegania,zaliczylam jeszcze sexik z mezem,heehe,biedny sie dopytywal,czy po tym bieganiu bede bardzo zmeczona nie wiedzial,czy moze na cos liczyc.
spicie juz?
kurcze,zaluje,ze mnie nie bylo i nie moglam przezywac tego razem z Wami,ale ciesze sie,ze zla passa przelamana i swieze fluidki plyna jeszcze raz gratuluje :-)Dzięki, przegapiłaś fajną jazdę - wszystkie fasolki objawiły się między piątkiem a niedzielą, ja podejrzewam, że to wpływ księżyca....
Jak jest dobry gin to sukces się zbliża
ja też nie śpię, czytam sobie wszystko
w niezłej formie jesteś, najpierw biegi potem sexik....
nieźle, nieźle
Loree rozwalasz mnie z tym swoim haslem "Kazdego dnia..." super