reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

mika(*) ja miałam łyżeczkowanie po 4 tyg. dostałam @ a zaszłam po pól roku:):):)
małgonia&&&&&
nie wiecie co u izy???????????????
kochajaca mamo dzikki za zdjecia;):):) moze faktycznie przerwa sie sama zmni9ejszy jak pisza dziewczyny;):):)
 
reklama
Malgonia kciukasy, cien cienia to juz tu pare zaawansowanych i pare rozwiazanych bylo ;-) wiec &&&&&&&&&&&&

ale wywolalam burze stwierdzeniem o psychozie z rehabilitacja dzieciaczkow na podstawie artykulu...
nie wiem ile z Was pamieta Lenke (byla u nas przed ciaza i w ciazy pare razy sie udzielila i zmienila watek na kwietniowy)... z ciekawosci ostatnio podczytalam jak sie maluszki kwietniowe rozwijaja no i wlasnie dotarlam do tego nieszczesnego artykulu i tego co po nim...
a wiec do rzeczy Lenka stwierdzila, ze objezdzam dziewczyny u nas na watku i rozpoczela ewidentny atak;-) ktory zakonczyla jak dla mnie chamskim i totalnie pozbawionym uczuc wyzszych komentarzem.
pszczolka zaraz poszukam tego postu co wspomnialam o Was i wrzuce linka (nie brak mi odwagi cywilnej do pokazania Wam tego, bo jest to moje prywatne zdanie ale wyrazone na publicznym forum wiec macie jak najbardziej prawo wiedziec)
Pszczolko gdyby moj szkrab wykazywal jakiekolwiek niepokojace zachowania wierz mi tez bym latala po specjalistach... ale moja wypowiedz tyczyla sie mam ktore tak jak np Lenka maja juz odchowane dzieci i teraz nagle na podstawie jednego artykulu poddaja w watpliwosc pielegnacje, ktora nie wyrzadzila krzywdy starszym dzieciom... dlatego nazwalam to psychoza.
Za rehabilitacje najczesciej musicie placic z wlasnej kieszeni i to nie malo, a wiadomo jak to jest teraz... wszyscy ciagna z rodzica ile i jak sie da... bo przeciez ktory rodzic nie odejmie sobie od ust dla dobra wlasnego dziecka?? zupelnie zrozumiale, ale czesto naduzywane... niestety.

a teraz ide szukac postu ;-)

myszko moze dokładniej przeczytaj moje posty i wtedy sie wypowiadaj na ten temat, zreszta swirowac moge mając 1 dziecko a nawet i 10, bo kazde dziecko jest inne, moze przypomnij sobie jak Ty zachowywałaś się w ciąży i dopiero później osądzaj innych, bo Twoje zachowanie też mogl ktoś nazwac psychozą. Zastanów się nad tym co piszesz bo obrazasz innych.

Lenka po pierwsze: kazdy po tym co ja przeszlam robilby tak samo. Ja stracilam dziecko, ktore zylo, ruszalo sie wiec dopoki nie bedziesz w takiej sytuacji nie masz prawa oceniac czy to co robilam latajac do ginka i na IP bylo psychoza czy tez nie!!!
po drugie: myslalam ze twoja klotliwosc to hormony ciazowe, ale widze ze ty po prostu taka juz jestes.
po trzecie: zacytowalam sama siebie i dziewczyny same moga ocenic czy im d... obrabiam czy jest to wyrazenie swojej mysli.
po czwarte: witaj na mojej ignor liscie, bo nie chce mi sie czytac typowo obrazliwych postow.

pozdrawiam i zanim cokolwiek napiszesz to pomysl 3x

to jakim prawem ty oceniasz moje zachowania, Nie mnie oceniac kto więcej przezył, cierpiał, bo to jest chore, ale wiem co znaczy stracic dziecko.Idąc Twoim tokiem myslenia ty mozesz czyjes zachowania nazywac psychozą a jesli juz o ciebie chodzi to nie mozna złego słowa powiedziec ( czytaj ze zrozumieniem bo ja w przeciwienstwie do ciebie napisałam ze ktoś mogłby twoje zachowanie nazwac psychozą a akurat twój stres w ciazy rozumiem). Nie znasz mnie a ocenisz, raczej sobie wystawiasz opinie , nie mi. A jeśli chodzi o twoją ignor liste to hm... jakoś srednio mnie to obchodzi. Kłótliwość ... może zacznij od siebie...

...bez odbioru...

nigdy nawet nie rozroznialam poronienia czy martwo urodzenia... bo wszystkie stracilysmy dzieci i wszystkie cierpialysmy z tego powodu tak samo... ale dziewczyny ktore mialy wczesne poronienia i sa teraz w ciazy moga sobie wyobrazic jak to jest...

dla Waszej wiadomosci Lenka nadal nas podczytuje choc slowem nawet sie nieodezwie...
 
Ostatnia edycja:
ja żyję;-):tak:. Ograniczam internet na rzecz książek.. pomaga mi to w relaksowaniu się i 'nie myśleniu':cool2: za dużo.
Buziaki dla wszystkich!

Izka- a Ty się za bardzo nie ociągasz? ;p :*
 
Ostatnia edycja:
Myszko nie mam pojecia o jaki artykul chodzi...ale jak ktos wiecej czasu spedza na siedzeniu w necie niz na zabawie z wlanym dzieckiem, to moze faktycznie to dziecko ma jakies tyly :-p;-)
 
malgonia to pięknie :) A miałaś poczekać :D teraz to masz dopiero emocje. Ja jeszcze poczekam, nie lubię rozczarowań, więc wolę później niż wcześniej. Brzuch mnie kilka razy w ciągu dnia tak zaboli jak na okres, że często latam sprawdzać, ale to chyba jeszcze za wcześnie (14 dni nie minęło od owu). No zobaczymy. Pilnie będę obserwować wyniki Twoich kolejnych testowań :) i trzymać kciuki oczywiście.
 
reklama
Malgonia to oby ten cień robił się coraz grubszy i ciemniejszy :tak: Ale fajnie :-)

Suana &&&&&&&&&&&&&&&&&&

Joaro
Ty też zaraz testujesz &&&&&&&&&

Myszka Paul z tym pełzaniem rewelacyjny :tak::happy2:

U nas starania w za dużym odstępie od owu były, więc raczej na @ czekam. Wszystko przez to, że Mati się w sobotę rozchorował, 40 stopni gorączki, wizyta na pogotowiu. Dziś też u lekarza z nim byłam. Zatem najlepsze dni na starania niestety przepadły... No trudno, bywa i tak.
 
Do góry