reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Lopop jeszcze trochę i też będziesz mieć w domku takiego słodziaka !! Czy lekarz już mówił czy chłopiec czy dziewczynka?
jeszcze nie ale mam nadzieję że za miesiąc sie dowiem
Lopop napisz prosze coś więcej o swoim stanie??? jesteśmy ciekawe:tak:
ale ne wiem co chcesz wiedzieć:eek: zadaj pytanie to odpowiem

ewelka teraz mało kumata jestem wiesz:confused2:
 
reklama
dzięki dziewczyny.. z chęcią bym Wam opisała co i jak, ale wbrew pozorom internet jest "mały" i boję się, że ktoś niepowołany to przeczyta.. musze wrócić, bo mimo, iż żadnego szantażu nie było, poczułąm, że jeśli chcę mieć gdzie wracać, po macierzyńskim, to lepiej, żebym jednak pracowała.. pracę mam na szczęśćie lekką i ustaliłam z M, że jesli coś będzie nie tak, idę na l4 już do końca..

myszka na właśnie, to jest niestety firma prywatna :-(

martoocha niesttey, w moim zawodzie nie znajdę pracy tak łatwo, tym bardzie w tak fajnym wymiarze godzin, jaki mam teraz na 3/4 etatu do 14:30 pracując... a mają 2 dzieci nie chcę pracować na nocne zmiany itd:confused2:
 
hej dziewczynki
biggrin.gif


wczoraj nie miałąm siły wejść na forum.. rano byłam w pracy zanieść l4 i miała okropną rozmowę z szefowymi, pół dnia wyłam i chyba z tego stresu zaczęłam plamić
unhappy.gif
dziś jeszcze raz pojechałam i jakoś na spokojnie pogadałyśmy i lekko się uspokoiłam.. co nie zmienia faktu, że 4.02 wracam do pracy...

Współczuję.
Mówiąc szczerze i tak po powrocie nie masz żadnej gwarancji, że cię nie zwolni.
Mam takie zdanie jak dziewczyny...

a moja premia przyszła:)))) obcięli za l4 z 2012 ale i tak jest nieźle:) przyda się do budżetu weselnego:)

Super!!!
 
nanulika super wieści:-D
ewcik myszka ma w 100% rację ale faktycznie skoro piszesz ze praca nie jest ciężka to może warto spróbować a w razie czego od razu na zwolnienie...Ty najlepiej oceniasz sytuację bo w niej bezpośrednio uczestniczysz - my możemy tylko doradzać...
lopop no chodziło mi o to który tydz. (ale teraz już widzę;)) jak rodzinka zareagowała, jak się czujesz, jak dziecko na rodzeństwo reaguje, widać już brzuszek??? nie masz co nie sprecyzowałam pytań i już...;)P:>):-)
 
Ostatnia edycja:
Ewelka prace ma moze lekka, ale ogolne warunki w tym atmosfera tez sie licza... w zyciu nie plakalam przez prace i nigdy nie zamierzam. Gdyby sie to jednak wydarzylo na 100% bylby to moj ostatni dzien tam.

Dla mnie to jest chora sytuacja, a Ewcik naiwna (sorry Ewcik ale takie mam odczucia), piszesz ze jak cos sie bedzie dzialo... to, to plamienie nie jest wystarczajacym ostrzezeniem...? stres jest zabojczy, pamietaj o tym.
Nie masz zadnej gwarancji, ze potem Cie nie zwolnia, a wczesniej czy pozniej i tak pojdziesz na to L4 bo nie dasz rady robic do konca isc urodzic i rano stawic sie do pracy... a pomysl co bedzie pozniej juz po porodzie?? jak dziecko Ci zachoruje, to co zrobisz, bedziesz wybierac zdrowie dziecka a szczesliwa szefowa??
Wiem skrajnosci, ale w przyszlosci to tak bedzie wygladalo... i na pewno nie bedzie latwiej. Z malym dzieckiem moga wywalic Cie na zbity pysk i nawet okresu wypowiedzenia nie zachowaja... teraz gdyby chcieli masz w perspektywie dlugi okres platny, nie z firmy to z panstwowej kasy ale masz bezpieczny okres jednak na znalezienie czegos.

Zrobisz jak uwazasz, ja powiedzialam swoje i wiecej nie bede sie wypowiadac w tym temacie.
Zycze Ci z calego serca, zebys nie musiala plakac wiecej z powodu pracy i oby Fasolce to nie zaszkodzilo :-)
jak juz tysiace razy mowilam, ja panicznie sie boje stresu byc moze stad mam takie czarne scenariusze.
 
Ewcik wspolczuje takiej sytuacji,ale musisz zrobic jak sama uwazasz.Ja tez bardzo lubie moja prace i chcialam jak najdluzej pracowac ale moze i dobrze ze wyszlo inaczej,chociaz tak jak Myszka pisala,jak stracilam moje pierwsze dziecko nikt nawet dziekuje niepowiedzial.
Lapop opowiadaj o sobie,tez jestem ciekawa co tam u ciebie?
Nanu super,ja czekam na poniedzialek przyjdzie moja wyplata gdzie jestem nie na chorobowym a na zakazie wykonywania zawodu,jestem okropnie ciekawa czy bedzie tak samo jak na chorobowym

M z Xperi bardzo zadowolony,wszystko mu ustawilam,posciagalam najwazniejsze rzeczy m.in whats app zebysmy mogli za darmo pisac i poszedl do pracy.Zobaczymy jak sie niebedzie spisywal to oddajemy go ale jak narazie musze powiedziec super.Mamy juz rowniez ustalony termin na wesele,bedzie sierpien 2014,teraz tylko zaliczke wyslac musze do Polski no i po porodzie zabierac sie za zrzucenie kilogramow zeby moc suknie potem dac uszyc.
 
myszka dzięki za Twój wywód, lubię, jak ktoś jest szczery i mówi wprost:tak: nawet, jakbym teraz zmieniła zdanie, to mojej ginki nie ma, od dziś przed 3 tyg jest na urlopie... wizytę mam 21.02.. popracuję do tego czasu, zoabczymy jak sytuacja będzie wyglądać... chcę spróbować, tak myślę.. no a jeśli nie podołam, to tego 21.02 poproszę ginkę o l4 już na dobre...myślę, że to racjonalne podejście.. i nie mam zamiaru więcej tak tego przeżywać, bo widzę, jak to się na mnie /i na dzidzi/ odbija.. "bo ja miękka dupa jestem" :-D serio, za bardzo jestem wrażliwa i za bardzo wszystko przeżywam...
 
Ewcik ja tez miekka doopa jestem i przejmuje sie wszystkim az za bardzo... lacznie z tym co tu sie dzieje ;-) gdy kwietniowki zaczely wyciagac historie o przedwczesnych porodach... najzwyczajniej ucieklam z watku. Tak samo gdy zaszlam w ciaze przestalam zagladac na CPP, bo wiem jak na mnie to wplywa.
Pamietaj gdyby cokolwiek bylo nie tak jak myslisz, a gin nadal na urlopie idz do rodzinnego albo zastepcy Twojego ginka. Dostaniesz L4 do terminu wizyty minimum.
 
reklama
myszko wiem że atmosfera jest bardzo wazna dlatego napisąłam że zgadzam sie z tym co napisałąś wcześniej ale jednocześnie wiem że to tylko i wyłącznie Ewcik moze podjąć decyzję :) a zwolnienie w razie czego na pewno dostaniesz od ogólnego:):):)
 
Do góry