Starania po straconej ciąży

[alunia87]

Skurcze ustały a teraz pojawia się chyba nadciśnienie... Ja jestem wiecznie w stresie serio :/

Tez miałam problem z nadciśnieniem i tak mnie tam maglowali w szpitalu, że co chwile badali ciśnienie i ktg po 3 razy dziennie [emoji20].Na nadciśnienie to już nie ma rady i pewnie nie wypuszcza z tym, bo to za duże ryzyko niestety dla ciebie i dziecka.

 

[Marika92]

Tez miałam problem z nadciśnieniem i tak mnie tam maglowali w szpitalu, że co chwile badali ciśnienie i ktg po 3 razy dziennie [emoji20].Na nadciśnienie to już nie ma rady i pewnie nie wypuszcza z tym, bo to za duże ryzyko niestety dla ciebie i dziecka.

Już jestem mega podminowana zła wkurzona i nie wiem co jeszcze... Jakby mi było mało w życiu :/

 

[alunia87]

Już jestem mega podminowana zła wkurzona i nie wiem co jeszcze... Jakby mi było mało w życiu :/

Może byłaś zdenerwowana jak ci badali.Czy przy kilku pomiarach wyszło za wysokie.

 

[Marika92]

Może byłaś zdenerwowana jak ci badali.Czy przy kilku pomiarach wyszło za wysokie.

Ja tu jestem ciągle zdenerwowana bo boję się o każde ktg i małego o wszystko i jam już widzę że ktoś idzie do mnie z czymkolwiek to już mam ciśnienie milion.. Nie wiem na ile to prawdziwe

 

[justys0702]

@aga_agi jak tam u ciebie sytuacja? Bobas juz na świecie [emoji3] [emoji7].
@Marika92, a jak tam u ciebie? Wyprawka gotowa czeka na maleństwo [emoji4].Jak się teraz czujesz?
@xxEwelaxx dawno się nie odzywalas jak tam u was kochana?
@InezkaK co tam u ciebie?
@justys0702 jak tam Ciąża potwierdzona? Jak się czujesz?
@90_natka co tam u was?Na pewno ciężko ci się będzie rozstać z maluszkiem i wrócić do pracy [emoji20].Szkoda, że to wszystko jest tak skonstruowane.

Tak, bylam u ginekologa w zeszlym tyg. Ciaza potwierdzona ale serduszka jeszcze nie bylo. Kolejna wizyta we wtorek. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze[emoji4] dziekuje, ze pytasz[emoji4]

 

[porcelana]

Hej, hej. Właśnie siedzę w poczekalni i czekam na wizytę. Dzisiaj mam kontrolę, zabieg miałam 14 maja. Plamiłam przez tydzień po. Teraz już mi nic nie dolega. Rano zrobiłam betę, wynik z dzisiaj to 16, a 7 maja miałam 17 500, więc spada w ładnym tempie. Na okres pewnie za długo czekać nie będę.
Zbadałam sobie z ciekawości też progesteron i mam 0,64- według norm oznacza to owulację.

Widzę, że u Was wszystko w porządku.

 

[patuśka]

Hej, hej. Właśnie siedzę w poczekalni i czekam na wizytę. Dzisiaj mam kontrolę, zabieg miałam 14 maja. Plamiłam przez tydzień po. Teraz już mi nic nie dolega. Rano zrobiłam betę, wynik z dzisiaj to 16, a 7 maja miałam 17 500, więc spada w ładnym tempie. Na okres pewnie za długo czekać nie będę.
Zbadałam sobie z ciekawości też progesteron i mam 0,64- według norm oznacza to owulację.

Widzę, że u Was wszystko w porządku.

Bardzo sie ciesze, ze beta tak ladnie spadla czyli co... pozostaje tylko zyczyc dzieciatka w marcu! Chyba ze poczekasz na mnie i trafiamy razem na kwietniowki

 

[porcelana]

Bardzo sie ciesze, ze beta tak ladnie spadla czyli co... pozostaje tylko zyczyc dzieciatka w marcu! Chyba ze poczekasz na mnie i trafiamy razem na kwietniowki

Najchętniej to w marcu, ale jak się trafi na kwiecień, to się nie obrażę [emoji6] A u Ciebie co słychać?

 

[patuśka]

Najchętniej to w marcu, ale jak się trafi na kwiecień, to się nie obrażę [emoji6] A u Ciebie co słychać?

U mnie zaraz minie 2 tygodnie od zabiegu, a wizyte man 11 czerwca- nie chce mi sie tyle czekac i bede probowala przelozyc na najbliższy piatek. Boje sie, w jakim stanie jest moja macica po cc, spirali i lyzeczkowaniu :/ ale staram sie byc dobrej mysli

 

[porcelana]

U mnie zaraz minie 2 tygodnie od zabiegu, a wizyte man 11 czerwca- nie chce mi sie tyle czekac i bede probowala przelozyc na najbliższy piatek. Boje sie, w jakim stanie jest moja macica po cc, spirali i lyzeczkowaniu :/ ale staram sie byc dobrej mysli

Musisz być dobrej myśli. Pewnie nie Ty jedyna po takich przejściach, a macica ma to w sobie, że ma bardzo wysokie właściwości odbudowywania się. Ja tylko po łyżeczkowaniu, to pierwsza ciąża, żadnych spirali etc też nigdy nie miałam. Więc raczej wielką krzywda się mojej macicy nie stała ;-)