reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

@AnetaManiak dziś 18 dzień cyklu [emoji4],coś tam się staraliśmy, ale owulacja była najpewniej w niedzielę, bo mnie brzuch i jajniki ciągły ,a M cały weekend był na dodatkowej pracy i już w niedzielę się nie udało [emoji53].Nie wiem czy na czwartkowym usg będzie widać czy owulacja była w niedzielę i czy do niej doszło.
Oj to u Ciebie najgorsze 3 miesiące ,a później będzie już z górki,ale wymiotow chyba nie masz co? .Jak masz okazję to odpoczywaj ,bo później przy dzieciatku będzie już trudniej o drzemkę.Ciąża to duży wysiłek dla organizmu i przez to u Ciebie tak kiepskie samopoczucie.

Napisane na SM-T113 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja według Moich obliczeń w dzień owulacji też się nie staraliśmy tylko dzień przed[emoji6][emoji6][emoji6]a Mój też nie ma za dobrych wyników. Także Kochana wszystko jest możliwe[emoji8][emoji8][emoji8] i życzę Ci tego z całego serca[emoji7][emoji7]
No a Ja liczę, że po tych 3 miesiącach to minie. Bo aż głupio czuję się we własnej skórze. Dodatkowo po tym szpitalu też nie mogę jakoś dojść do siebie. Tam jednak miałam codziennie kroplówki na wzmocnienie i to pomagało i to bardzoooo

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@Zasmucona witaj. Pewnie, że można :) jeśli wyniki ok i lekarz nie widzi żadnych problemów to czemu nie. Przecież 40stka to nie starość, kobiety rodzą w tym wieku :)

@AnetaManiak tak leci ten czas... U mnie już tylko miesiąc z haczykiem został... Masakra. Choć męczę się już i chciałabym już żeby była końcówka :p
A mąż dobrze mówi, przy takim samopoczuciu na Twoim miejscu poszłabym na zwolnienie, nie ma co ryzykować upadku czy omdlenia co przy mdłościach nie jest takie trudne. Jak będziesz chciała to zawsze możesz wrócić do pracy jak samopoczucie się poprawi, a to pewnie kwestia paru tygodni tylko. Nie musisz od razu nastawiać się na zwolnienie do samego końca ciąży :)

@InezkaK to że są spadki to jeszcze nic nie znaczy,chyba że to spadki do poziomu sprzed owulacji. Ważne żeby na wykresie były wyrazne dwie fazy. Wszystko zależy jaką temperaturę miałaś przed owulacją.
Nie wiem czy uda mi się z tel załączyć zdjęcie ale spróbuję. U mnie w drugiej fazie były mega różnice, najniższa w granicach 36,4, a najwyższa 36,8. Temperatura sobie skakała jak chciała (ale nie spadła do wartości tej sprzed owulacji) i jak widać ciąża jest :) także mimo wszystko zostaw sobie iskierkę nadziei :)
Edit: kurcze, nie umiem dodać zdjęcia bo muszę podać link a zdjęcie mam w galerii. Jak nie zapomnę to z komputera spróbuję później.
 
@justys porozmawiaj ze swoim ginem o znieczuleniu ZOO, ja miałam przez co poród wspominam naprawdę cudownie.
@Zasmucona pewnie, że można jezeli czujecie się na siłach, nie ma przeciwskazań to dlaczego nie?
@Anetka kochana właśnie wczoraj zastanawiałam się co z Twoją decyzją o zmianie pracy. Myślę, że na zwolnienie zasłużyłaś :)
 
@Zasmucona witaj. Pewnie, że można :) jeśli wyniki ok i lekarz nie widzi żadnych problemów to czemu nie. Przecież 40stka to nie starość, kobiety rodzą w tym wieku :)

@AnetaManiak tak leci ten czas... U mnie już tylko miesiąc z haczykiem został... Masakra. Choć męczę się już i chciałabym już żeby była końcówka [emoji14]
A mąż dobrze mówi, przy takim samopoczuciu na Twoim miejscu poszłabym na zwolnienie, nie ma co ryzykować upadku czy omdlenia co przy mdłościach nie jest takie trudne. Jak będziesz chciała to zawsze możesz wrócić do pracy jak samopoczucie się poprawi, a to pewnie kwestia paru tygodni tylko. Nie musisz od razu nastawiać się na zwolnienie do samego końca ciąży :)

@InezkaK to że są spadki to jeszcze nic nie znaczy,chyba że to spadki do poziomu sprzed owulacji. Ważne żeby na wykresie były wyrazne dwie fazy. Wszystko zależy jaką temperaturę miałaś przed owulacją.
Nie wiem czy uda mi się z tel załączyć zdjęcie ale spróbuję. U mnie w drugiej fazie były mega różnice, najniższa w granicach 36,4, a najwyższa 36,8. Temperatura sobie skakała jak chciała (ale nie spadła do wartości tej sprzed owulacji) i jak widać ciąża jest :) także mimo wszystko zostaw sobie iskierkę nadziei :)
Edit: kurcze, nie umiem dodać zdjęcia bo muszę podać link a zdjęcie mam w galerii. Jak nie zapomnę to z komputera spróbuję później.
Natka temperatura nie spadla ponizej tej sprzed owulacji [emoji12]a zdjecia wykresu tez nie moge dodać musze zrobić z innego tel i przesłać na swój bo zrzut ekranu niestety ....goga ze mnie

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja w ciąży z Julką to właśnie się nie bałam, ale skończyło się cc. Teraz z kolei z jednej strony chciałabym spróbować rodzić sn ale z drugiej strony tak jak Ty też się boję (i to najlepsze, że nie samego bólu tylko innych rzeczy np. pęknięcia/nacięcia, albo na samą myśl o lewatywie już mi się robi niedobrze itd). Ale może u mnie też jest to kwestia tego że dość dobrze zniosłam cc i choć ból po był długo to jednak ominęły mnie właśnie te rzeczy których teraz się boję. I przez to nie śpię po nocach bo tak naprawdę nie wiem jaka ostatecznie zapadnie z mojej strony decyzja-czy pokonam ten strach czy jakby coś się zaczęło to i tak będzie cc.
Ale kurcze, tyle kobiet przed nami urodziło więc my też chyba damy radę... :)

@InezkaK ale to od czasu owulacji cały czas była ta temperatura wysoko, tak? Nie spadła do tak niskiej jak przed owulacją? Bo wychodziłoby że skoro wzrosła w tym 9dc i nie spadła to wtedy mogła być ta owulacja, tym bardziej że płyn ginekolog jeszcze w 12dc widział.
Może być po prostu tak, że temperatura wzrasta samoczynnie w drugiej fazie cyklu (luteina nie ma na to wpływu) i czasem wygląda to jak kolejny skok temperatury, a potem trochę spada i na wykresie są takie jakby schodki, sama miałam takie cykle. Wzrosty w drugiej fazie mogą być, zresztą spadki też. Ważne żeby nie spadła do poziomu sprzed owulacji bo to by mogło sugerować problem z ciałkiem żółtym (oczywiście przy założeniu, że nic temperatury nie zaburzyło, np choroba czy alkohol).
Ja sie boje wszystkiego. Bolu, naciecia, pekniecia. Wogole porodu. I czy bede miala na tyle sily w sobie, zeby urodzic.

f2w3yx8d527fn6nf.png
 
Hejka Dziewczyny

Przepraszam za Moją nieobecność ale jestem wiecznie jakaś zamulona. Nic Mi się nie chce z bardzo energicznej zrobiłam się mułowata i leniwa!!! Z mdłościami lepiej, ale bez imbiru i bez arbuza codziennie się nie obejdzie. Bez nich nie funkcjonuje[emoji53][emoji53][emoji53].

@InezkaK trochę wcześnie kazał Ci brać tą luteine. Z tego co Mi wiadomo to tak od 16dc się Ją zaleca. No i tak podnosi tempke bo to jest progesteron ale on tylko wspomaga ten progesteron który normalnie się wytwarza po owulacji, także aż o tyle by jej nie podniósł. Także organizm według Mnie dobrze funkcjonuje i zaczęła się u Ciebie druga faza cyklu!!! I oby szczęśliwa teraz niech tam jajeczko znajduje sobie miejsce i fasolka ładnie rośnie!!! Musi tak być[emoji8][emoji8][emoji8]

@aga_agi Kochana piękna tęcza[emoji7][emoji7][emoji7]oj te tęczę przyniosą Tobie wielkie szczęście zobaczysz!!! A z dziewczynami na marcówkach tak jakoś nie do końca potrafię się zgrać. Mało co do nich zaglądam. Większość już mają dzieci i opowiadają jak to było wcześniej albo dają sobie porady nawzjamem. Jakoś nie potrafię się wkupić do końca do nich. Wolę Was tylko ten leń ostatnio Mi przeszkadza w pisaniu[emoji53][emoji53][emoji53]

@xxEwelaxx @Ewelyn Kochane pozytywne myślenie to podstawa!!! Wiem, że może jestem ostatnią osobą która powinna wam tutaj doradzać bo tak szybko Mi się udało. Ale Ja wierzę, że Mi pomogło Moje nastawienie. Cały cykl powtarzałam sobie, że się uda!!! Były dni zwątpienia bo były ale wtedy i tak w myśli sobie powtarzajcie uda się to będzie ten cykl!!! Trzymam za Was kciyki!!! Kochane następny cykl musi być wasz!!!

@mfifi04 uwielbiam tego aktora z Na Wspólnej i Pierwszej Miłości!!! Miłego Wypoczynku!!! I oby ten urlop dodał Wam siły do walki!!! Która w końcu skończy się dla Was szczęśliwie!!!

@alunia87 który u Ciebie dzień cyklu?? Staraliście się w ogóle w tym cyklu, czy chciałaś poczekać do wizyty u lekarza???

@KarolinaKlara Witam Ciebie i zarazem współczuję, że i Ciebie to spotkało. A robiłaś jakieś badania po stracie??

@justys0702 @90_natka @Lenka232323 aj jak u Was ten czas szybko leci!!! Choć u Mnie też. Niedawno co dopiero się starałam a dzisiaj już 6t6d. Za tydzień mam wizytę i Mój mąż widząc jak się męczę każe Mi iść na zwolnienie lekarskie. Chce żebym w domu siedziała. Boi się o Mnie jak cholera i obchodzi się ze Mną jak z jajkiem. Wiem, że robi to z troski i miłości, ale czasami to na nerwy działa[emoji23][emoji23][emoji23].



Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Bardzo dobrze, ze Maz sie martwi i troszczy o Ciebie. Nosisz jego dziecko.
A Ty nie chcesz isc na l4?

f2w3yx8d527fn6nf.png
 
@justys porozmawiaj ze swoim ginem o znieczuleniu ZOO, ja miałam przez co poród wspominam naprawdę cudownie.
@Zasmucona pewnie, że można jezeli czujecie się na siłach, nie ma przeciwskazań to dlaczego nie?
@Anetka kochana właśnie wczoraj zastanawiałam się co z Twoją decyzją o zmianie pracy. Myślę, że na zwolnienie zasłużyłaś :)
To jest to znieczulenie do kregoslupa?

f2w3yx8d527fn6nf.png
 
reklama
Do góry