reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

powodzenia jutro !!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&:-)

a kiedy testujesz??
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~:-)

dla reszty tez ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
reklama
Atan ja poczułam ruchy 14 sierpnia to był 21-22tyg ciazy

Dobranoc kobitki :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja mam nadzieję z molestować koleżkę żeby nad wodę pójść... a jak nie tą to drugą ;-) Bo jak nie one to czeka mnie siedzenie w domu..... :-( Męża po porannej zmianie nigdzie nie zabiorę...
 
dzień dobry dziewczyny :-)

U mnie chłodno z rana brrr :-) właśnie siedzę z ciepłą herbatą i czytam książkę zawinięta w koc :-p
 
Dzień dobry. Przepraszam, że Was nie nadrobię z wczoraj...
Strasznie się w nocy przestraszyłam... :/ godz 21- Mała dosłownie biega mi po brzuchu, godz 22 leżę i nagle ból między piersiami a brzuchem... wstałam, chodzę, kuje, oddechu pełnego wziąć nie mogę... schylam się, siadam, wstaję. Pierwszy raz taki ból. Mąż daje mi nospę, ale godz 23 i nic... no i taka myśl: "może coś jest nie tak, może łożysko, może Niunia". I myślę, jak nie przejdzie do północy to zbieram się i jadę na szpital (a tu szczerze, ani pantofli, ani koszuli, szlafroku- miałam to na ost chwile kupić, teraz już wiem, że zainwestować trzeba w razie takich sytuacji po wrześniowej wypłacie). Położyłam się na lewym boku, poduszka między nogi, rąk nie mogłam obuścić, tylko najmniej bolało na wysokości piersi. Z tego zmęczenia to nawet nie wiem kiedy zasnęłam...
Dziś jeszcze Małej nie czułam i boję się, że może coś się stało. Ale nie plamię, ani nic... mówię Wam pierwszy raz od samego początku ciąży miałam takie bóle. Mama do mnie przyszła przed chwilą i dała paczkę biszkoptów, powiedziała, że może jem za ciężko i za tłusto... no wie wiem już sama, co to mogło być. Na razie oddech łapię, brzuch nie boli, ale podkuwa czasem przy chodzeniu.

Fifka- bardzo się cieszę, że jest lepiej, ale czuwaj :)
 
Mnie mała ciągle kopie całą noc, jak usnełam nad ranem to miałam takie sny ze szok od tego ciepła to mi sie lasuje mózg normalnie...
 
reklama
Dagne też raz tak miałam taki ból w okolicach przepony. Nawet nie wiem co to mogło być, też łyknęłam 2 nospy i gdzieś dopiero po 2 godzinach zaczęło przechodzić, a że to działo się w nocy to po prostu padłam ze zmęczenia. Małego ruchy też poczułam dopiero po południu na drugi dzień, więc spokojnie.

Fifka, wczoraj pisałaś, że nie bardzo czujesz się po nospie, zadzwoń do gina i spytaj czy możesz chwilowo zamienić na inny lek np buscopan. Ten drugi też jest rozkurczowy i nie ma w przeciwwskazaniach stosowania go w ciąży.

Mnie złapała skurcz, ale muszę coś zjeść zanim nospę wezmę.
Mój jedzie zobaczyć tą budowę i miejmy nadzieję w poniedziałek już zacznie. Ja jestem wściekła na teścia bo jak nam obiecał pieniądze pożyczyć to na drugi dzień, nagle zakłamany egoista powiedział, że nie ma. A ma odłożone 25 tys na koncie, ale on nie ma bo jest pieprzonym żydem i na wnuka nie chce pożyczyć i pomóc. Jeszcze się przyczepił moich rodziców...moi rodzice to mi bardziej od niego pomagają...

Jeszcze jesteśmy z moim kompletnie nie wyspani, bo jacyś debile latali od północy do 3 w nocy po ulicy, gdzieś kogoś pobili, gdzieś dwa razy się kłócili i jeszcze jakiś cholerny alarm sklepowy chyba zadyszki dostał bo ciągle nawalał...
 
Do góry