no to sprawa wyjasnionetez pracowalam prawie 2 lata w drukarni hehe pomagalam przy sztancjach sklejarkach i hehe potem bylam na sklepjarce na wsadzie hehe
czasem na pakowaniu jak ludzi nie bylo
ale to chyba zboczenie zawodowe bo moj znajomy co robi tez w drukarni ma to samo byl na sztancjach i tez sprawdza czy to jest ok czy tam to a nie daj boze znajdzie cos to jaka afere z tego robi ze jak oni mogli dac to do sprzedazy czy pakowania kremow hehe
hehe sorki za byki ale szybko pisze i nie raz albo zaszybko cos wdusze albo pomine literkejakos nie mam zwyczaju pomalu pisac
Ja również szybko piszę i zjadam wtedy