reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Widać krechę jak nic :)
Ale mam dziś wkur....wa... o 5.20 facet przyszedł skosić drugą część ogrodu, należącą do moejj ciotki..... pominę, że skosił przy okazji nasze cukinie, kwiaty itd
 
reklama
Widać krechę jak nic :)
Ale mam dziś wkur....wa... o 5.20 facet przyszedł skosić drugą część ogrodu, należącą do moejj ciotki..... pominę, że skosił przy okazji nasze cukinie, kwiaty itd
Sil współczuje :/ chyba bym faceta udusiła.. ale nie denerwuj się.. bo fasolka zacznie już kopać :-)
 
O kurcze Sim to współczuje....tez bym się wkurzyła mówiąc delikatnie.....
bo mąż jak wczoraj się dowiedział to od razu zabronił mi się denerwowac...i zastanawiał jak zmieścicmy wózek do auta....

a ja mu mówie zeby zaczekał na potwierdzenie przez lekarza i w ogóle ...a on że nie musi bo wie że bedzie dobrze i w lutym bedziemy tulic nasze maleństwo....eh rozczulił mnie skubany...
 
Próbuje Was nadrobić, ale nie dam rady szczególnie, że koniecznie musze napisać co u mnie, w niedziele rano zrobiłam test 10 i wyszła bardzo blada keska! ale wyszla nie trzeba było jakos sie zbytnio przyglądać:) dziś zrobiłam 25 (taki gdzie sie plus pojawia na ciąże) i wyszedł gruby i wyraźny! Zrobiłam zdjęcia i zaraz wkleje:):) Kurede nie wiem czy bardziej jestem w szczesliwa czy przerażona....jeja....nigdy tak się nie czułam...Test powtórze za dwa dni i jak wyjdzie pozytywny to umówie się do gina tak za tydzień dwa:)

Slogam gratuluję, wygląda na to że w tym samym czasie rodzi się w nas nowe życie:) Ja już sie ciesze ale troszke boje się jeszcze tak ostatecznie oficjanie przyjąć to do wiadomości:):)

Kwiatuszek, wiesz ze ja za Ciebie z całych sił trzymam kciuki:):):) i wierze ze szybko dołączysz do zafasolkowanych:)
 
Ostatnia edycja:
ja nie ogladalam wczoraj finalu bo na rbkach bylam ale obstawilam na gienka podoba mi sie jego glos ada mega skromna sie wydawala ladnie spiewala ale jakos nie bylam do niej przekonana...

A ja sobie wlasnie poplakalam dostalam @ i koniec z starankami jestem z Magda na liscie staraczek luzujacych... teraz nawet nie pozwole mojemu hehe na zadne staranki zaczne chyba dopiero na przyszly rok na nowo... bedzie szklanka wodu brak mi sie powoli do walki wiec czas na przerwe bo ciagle zalamki dostaje dol mnie chyba dzis zje zywcem chce mi sie plakac... i chyba przerycze dzis dzien:/
 
Paluszek no to gratuluje serdecznie kochana:)
ja tez nie wiem czy się juz moge tak cieszyc....bo poronieniu dwa lata temu mam maleńkie obawy ale z drugiej strony czuje że bedzie wszystko ok...

ja robiłam wczoraj rano test z czułością 25 ale owoulke miałam pozno wiec pewnie dlatego bladzioch a powtarzam test jutro z rana i czekam na wyniki bety
 
Paluszek gratuluje !! wiedziałam, tak się skradałaś.. aż tu fasolka nowa :-) będzie miała o czym pisać Iwasek ;-)
 
reklama
Soglam gratuluje paluszku kochana tobie tez!!!!!!! i 3 mam kciuki za ladne zdrowo rozwijajace sie ciaze

ja teraz nawet wrecz chyba bede uniakac przytulanek bo nie chce sobie nawet nadzieji robic albo bedziemy sie zabezpieczac bo mi psychika chyba wysiadzie ciagle sie ludze i nic wyplacze sie troche i moze mi minie pewnie moj przyjedzie z pracy i sie zorentuje ze @ przyszla bo znajac zycie bede sobie bujac w oblokach chowac sie po kontach . dobija mnie juz mysl ze nie moge spelnic naszego wspolnego marzenia
 
Ostatnia edycja:
Do góry