reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po drożności jajowodów.

anushkhaya

Początkująca w BB
Dołączył(a)
12 Luty 2024
Postów
18
Cześć 🙂
Kobietki kochane, mam pytanie. Mianowicie w styczniu miałam robioną drożność jajowodów, lekko przepchane - drożne. Mój gin zakazał zbliżeń w tym samym cyklu co badanie, więc ruszyliśmy w drugim. Moje cykle są nieregularne od 21 dni do 32, więc duża rozbieżność, ostatni trwał 21 dni. Zostały mi wdrożone leki - letrozol i luteina. Byłam na monitoringu 08.02 był pęcherzyk (owulacja przewidziana na weekend), wszystko w normie, 12.02 potwierdzone pęknięcie pęcherzyka samoistnie.. już zostały resztki
Mam pytanie, kiedy mogłabym ewentualnie "się testować"? 🤪 Jestem pierwszy raz na takiej stymulacji, może ktoś miał podobną sytuację, co sądzicie? Pozdrawiam 💚
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zrob test 12 dni po dacie kiedy stwierdzono pęknięcie pęcherzyka. Wcześniej nie ma to sensu chyba ,że chcesz się przejmować, że się nie udało. 12 dni po da już wiarygodny wynik .
 
Yyyy ale 16.02 jeszcze przed nami. Więc kiedy było to potwierdzenie pęknięcia?
 
Dziewczyny, mam pytanie.. bo chyba panikuje.. jestem w 19 dc, strasznie bolą mnie jajniki od dwóch dni czy to już stracony cykl? Wpadam w panikę.. chyba za dużo nadziei sobie narobiłam ta drożnością 😪
 
Drożność miałam w październiku mamy luty a ciąży nadal nie ma więc chyba nie zawsze drożność=ciąża. Ale życzę Ci jak najlepiej! I trzymam kciuki!
 
reklama
dokladnie ja tez jestem po drożności a ciąży nie ma. Wydaje mi się że ona na nic nie wpływa.
A monitorowałaś cykl? Owulację? Bo ja nie powiem, mam nadzieję.. ale w głowie jednak jestem przygotowana na okres tak jak zawsze.. no i jeszcze te ciągle kłucia w jajnikach, wzdęty brzuch.. no wcześniej tak nie miałam ale raczej to objawy @.. 😪
 
reklama
Do góry