ewix124
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2015
- Postów
- 1 293
Hej dziewczyny:-)
Ja po pracy jestem, głowa mnie boli od południa i padam ech. Jutro powtórka. Jak mam dyżury na ppołożnictwie to potem przezywam te wszystkie maluszki i dziewczyny w ciąży.
Lusia możesz mi dopisać Płock.
Iwonka gratulacje, po tylu latach starań i roczarowac w końcu doczekalas się swojego cuda. Życzę ci teraz nudnej ciąży i zdrowego maleństwa. Zobaczyc bijące serduszko ajjj rozmarzylam się...
Ewix ja się podpisuje pod tym co pisały dziewczyny obiema rękami. Małżeństwo to wspólne cele i pragnienia a nie robienie sobie na przekór. Musisz dac mężowi czas do namyslenia, niech zobaczy co mógłby stracić. Rodzina powinna być na pierwszym miejscu. Dla mnie pęd za pieniędzmi to głupota bo one raz są raz ich nie ma a co to przyjemność mieć pieniądze dla siebie samego. Dzieci to dar i on powinien to zrozumieć. Poza tym kiedy zabraknie rodziców to jest ktoś kto wspiera brat czy siostra.
Ja mam 5 rodzeństwa i wiem ze na każdego mogę liczyc mimo ze są 2500km ode mnie. A mąż ma jednego brata i nie umie sie z nim dogadać. Wszystko to wina teściowej, jak oglądałam zdjęcia teściów jak chłopaki byli mali to na każdym szwagier jest zadowolony a mój stoi gdzies z boku. A dodam tez ze teściu nie jest biologicznym ojcem mojego męża i nigdy nie widziałam żeby traktował go gorzej.