reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania o dziecko po poronieniach nawracających

reklama
Hej ja miałam jedno poronienie przy okazji okazało się że mam cukrzycę, która już wcześniej spiwodowała bardzo roztegulowanie cyklu co zostało i po poronieniu... Mineło 3 lata nadal zmagałam się z cukrzycą i z rozregulowanymi cyklami i w maju 2014 postanowiluśmy z M coś zrobić zacząć się badać i ewentualne leczenie..czekając na kolejny okres miałam już wykupione leki na zwiększenie owolucji..ale okres jak na złość nie przychodził... W sierpniu zaczełam się dziwnie czuć zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreski !! Bałam się bardzo aby syt si€ nie powtórzyła ale dzięki Bogu maluszek rozwija się prawidłowo a ja jestem w 33tc
Także głowa do góry !!
Czasem trzeba pomóc naturze jakimiś specyfikami ale nie można popadać w obsesję bo to na dobre nie wychodzi..
 
No hej. A rozmawiałaś z ginekologiem na ten temat? Może zacznijcie od zrobienia badań i rozmowy z ginekologiem. Ja po pierwszym poronieniu musiałam odczekać 3 miesiące i mogłam się starać ponownie. Ale za drugim razem się udało więc sama nie wiem co by było, gdyby druga ciąża też była stracona. Może lepiej poczekać tem miesiąć, dwa na wyniki niż narażać się na kolejny stres i stratę?
 
Do góry