reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

Dobry wieczór :) Jestem nowa na tym forum. Tak na prawdę to nigdy nie pisałam na forach i nie wiem czy dobrze trafiłam, ale kto pyta nie błądzi ;) Dziś mija 45 dzień cyklu, miesiączki ani widu ani słychu.. Piersi bolą, brzuch (jajnik) kilka dni temu bardzo bolał - na ten moment jest ok. Ból w krzyżu promieniujacy do pachwiny i uda. Cały czas kręci mi się w głowie i jest mi niedobrze. Nie wymiotuję. Czuję jakbym ciągle miała w buzi coś gorzkiego.. :( Ogólnie mam nieregularne miesiączki. Cykle zwykle trwają około 32-37 dni.. Dziś rano robiłam test ciążowy i wyszedł negatywny.. Nie wiem co myśleć... Czy któraś z Was tak miała? Jak myślicie.. Może to być ciąża? Czy jednak test robiony dzisiaj był jednoznaczny..?
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
Pozdrawiam :)
 
reklama
U nas w tym mcu przytulanie w 7dc i potem dopiero w 16 przez nieobecność męża. Powiem Wam, że jestem w szoku. Jak głowa wie, że nie było najmniejszych szans to wszelkich dziwnych objawów też brak. Do tej pory od owu piersi obolałe, pełniejsze. Bóle jajnika, czasem brzucha. A teraz? Kiedy miałam świadomość, że wszystkie dni płodne były odpuszczone nic mi nie dolega. Żadnego kłucia, ciągnięcia w dole brzucha. Żadnych objawów ze strony piersi. Eh ....
 
Dobry wieczór :) Jestem nowa na tym forum. Tak na prawdę to nigdy nie pisałam na forach i nie wiem czy dobrze trafiłam, ale kto pyta nie błądzi ;) Dziś mija 45 dzień cyklu, miesiączki ani widu ani słychu.. Piersi bolą, brzuch (jajnik) kilka dni temu bardzo bolał - na ten moment jest ok. Ból w krzyżu promieniujacy do pachwiny i uda. Cały czas kręci mi się w głowie i jest mi niedobrze. Nie wymiotuję. Czuję jakbym ciągle miała w buzi coś gorzkiego.. :( Ogólnie mam nieregularne miesiączki. Cykle zwykle trwają około 32-37 dni.. Dziś rano robiłam test ciążowy i wyszedł negatywny.. Nie wiem co myśleć... Czy któraś z Was tak miała? Jak myślicie.. Może to być ciąża? Czy jednak test robiony dzisiaj był jednoznaczny..?
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
Pozdrawiam :)
Hm myślę że nie jest to ciąża , ale najprędzej potwierdzi to beta hcg, a czy wiesz czemu masz tak nieregularne cykle ? bo z tego co wiem , takie cykle mogą być bezowulacyjne , lub mogą to być policystyczne jajniki
 
Hm myślę że nie jest to ciąża , ale najprędzej potwierdzi to beta hcg, a czy wiesz czemu masz tak nieregularne cykle ? bo z tego co wiem , takie cykle mogą być bezowulacyjne , lub mogą to być policystyczne jajniki

Odkąd pamiętam moje cykle były raczej nieregularne.. Mam już troje dzieci i z tego co wiem nie mam policystycznych jajników.. Sama się nad tym wszystkim zastanawiam. Bo czuje się inaczej niż zwykle.. A testy i tak pokazują brak ciąży..
 
Odkąd pamiętam moje cykle były raczej nieregularne.. Mam już troje dzieci i z tego co wiem nie mam policystycznych jajników.. Sama się nad tym wszystkim zastanawiam. Bo czuje się inaczej niż zwykle.. A testy i tak pokazują brak ciąży..
No to pozostaję beta ,lub wizyta u ginekologa , skoro masz 3 dzieci ,to widocznie taka Twoja uroda ,z tymi cyklami ;)
 
U nas w tym mcu przytulanie w 7dc i potem dopiero w 16 przez nieobecność męża. Powiem Wam, że jestem w szoku. Jak głowa wie, że nie było najmniejszych szans to wszelkich dziwnych objawów też brak. Do tej pory od owu piersi obolałe, pełniejsze. Bóle jajnika, czasem brzucha. A teraz? Kiedy miałam świadomość, że wszystkie dni płodne były odpuszczone nic mi nie dolega. Żadnego kłucia, ciągnięcia w dole brzucha. Żadnych objawów ze strony piersi. Eh ....
To prawda..ja mam tak samo i dla nas najlepsze byłoby gdyby owulacja się przesunela a sex w tym dniu był przypadkowy i wyluzowany! Bo ja też aż sztywna jestem jak wiem że to ten dzien a potem cały czas się doszukuje objawow. Teraz czekam na @ a mam dostać 26go. I już nie mam nadziei bo brzuch mnie ciut cmi.. Albo też to sobie wymyśliłam
 
reklama
Do góry