Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Paulina_92]

Dziewczyny nawet nie myślcie o uciekaniu stąd! Co z tego już zaciążone jesteście, za to możecie nam służyć radą jak się nam uda w końcu zajść a tak po za tym to od początku starań byłyśmy razem, więc i do końca możemy być albo dłużej i wtedy zmienimy nazwę wątku na 'gorące mamuśki' haha

 

[MasterKa]

Dziewczyny nawet nie myślcie o uciekaniu stąd! Co z tego już zaciążone jesteście, za to możecie nam służyć radą jak się nam uda w końcu zajść a tak po za tym to od początku starań byłyśmy razem, więc i do końca możemy być albo dłużej i wtedy zmienimy nazwę wątku na 'gorące mamuśki' haha [emoji3590]

Dokładnie [emoji7][emoji7][emoji2956][emoji16][emoji16][emoji16]

 

[Lovi23]

Tak mnie bolą jajniki[emoji15]
Ja nie wiem czemu moj organizm daje mi takie fałszywe nadzieje[emoji33]

Ale na co ?

 

[185097]

Ale na co ?

Nadzieję na ciążę. Mnie po owulacji z reguly nie boli nic. Nic nie czuje. Zero jakichkolwiek objawow. A tym czasem teraz od owulacji pobolewają mnie jajniki i juz moj mozg gdzieś tam sobie wkręca a moze jednak...sie udalo?[emoji19]

 

[Dżasta :)]

[emoji173][emoji173][emoji173]Zobacz załącznik 923695

Super wiadomość - jeszcze raz wielkie gratulacje ;***
Aby fasolka zdrowo rosła

 

[Dżasta :)]

U was się jeszcze nie chwalilam. W sobotę byliśmy na badaniach prenatalnych, dzidziuś ma 6.2 cm. Wszystko jest w porządku :-) Lekarz nie ma wątpliwości że to będzie chłopczyk :-) przesyłam Wam ciążowe fluidy [emoji1768][emoji177][emoji177][emoji177][emoji177][emoji177]Zobacz załącznik 923691

Super, gratulacje z tego co pamiętam to pierwszy maluszek ?

 

[Fizzymensa]

A mnie coś kłuje strasznie w środku aż usiedzieć nie umiem :|

 

[martoosia04]

Nadzieję na ciążę. Mnie po owulacji z reguly nie boli nic. Nic nie czuje. Zero jakichkolwiek objawow. A tym czasem teraz od owulacji pobolewają mnie jajniki i juz moj mozg gdzieś tam sobie wkręca a moze jednak...sie udalo?[emoji19]

Życzę Tobie, by te objawy rzeczywiście dały efekt w postaci ciąży.
Ja ze swoimi „objawami” nie chcę się nakręcać, bo ja miałam w przeciągu tych 6 miesięcy starań chyba wszystkie objawy - łącznie z nudnościami, wstrętem do zapachów, mega mega bolesnymi cyckami, bólem jak na @, różowym śluzem i lekkim krwawieniem/plamieniem na tydzień przed @, więc teraz nie chcę niepotrzebnego rozczarowania. Tym bardziej, że test wypada na chwilę przed Wigilią.

 

[Lu_cy]

Super, gratulacje z tego co pamiętam to pierwszy maluszek ?

Tak pierwszy

 

[martoosia04]

Tak pierwszy

Śliczny chłopczyk [emoji7] Jeszcze raz gratuluję!