Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Tsylunia]

Ciazowy moge wziaz innego niee chce[emoji16][emoji23]

Pfff... Takiego nie mam... I bym go nie oddala [emoji1] [emoji1]

 

[użytkownik 168678]

Kurczę, mam obawy, że za drugim razem może wcale nie pójść tak latwo z dzidzią. W sierpniu liczyliśmy na wpadeczkę, ale to nawet lepiej, że nie zaszłam. Wypadałoby popbrać kwas foliowy, zrobić morfo , mocz, tsh. Zapomniałam jak to było za pierwszym razem i poszłam na żywioł

 

[użytkownik 168678]

Powiem Wam, że dlugo czekałam aż mąż zdecyduje się na dziecko. Tak bardzo marzyłam o dziecku. Płakałam w poduchę... Jak się udało, to okazało się, że to była ciąża biochemiczna. Na szczęście w drugim cyklu po biochemicznej zaszlam. Tyle , że w sb zrobiłam test, a w pt byłam już w szpitalu, bo brzydko mówiąc ,,lało się" ze mnie. Dostałam luteinę, zastrzyk z papaweryny, brałam nospę. Od razu L4 i taki strach do końca ciąży.

 

[Kaamilaaa]

U mnie nie ma tragedi gdy stoje przodem i mam luzniejsze spodenki.
Gorzej gdy stane bokiem! Wtedy ukazuje sie ona! Opona![emoji23][emoji37]
2 miesiace temu naprawde nie mialam takiego brzucha! Az wstyd! Bo zeby to sie na cale cialo rozkladalo to ok! Ale wszystko idzie tylko w brzuch![emoji53]Zobacz załącznik 891642Zobacz załącznik 891643

Ja mam gorszy wiec nie narzekaj [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja odkad jestem z moim to tak sobie wiecej pozwalalam w sumie to on pozwalał wiecie pizza o 22 itp[emoji23] jak ja kiedys jadlam najpozniej o 18 i na pewno nie pizze [emoji57]przez prawie rok po porodzie nie mialam takiego brzucha dopiero jak z moim sie poznalam i zamieszkalam [emoji23]

Musze sie wbic jakos w rozmowe xD
Jestem Tsylunia
Staramy sie o maluszka juz ponad 3 lata...
Dlugo strasznie ;(
Mam nadzieje ze milo tutaj bd

Noo dlugo sie staracie [emoji52] leczycie sie w klinice nieplodnosci ?

Kurczę, mam obawy, że za drugim razem może wcale nie pójść tak latwo z dzidzią. W sierpniu liczyliśmy na wpadeczkę, ale to nawet lepiej, że nie zaszłam. Wypadałoby popbrać kwas foliowy, zrobić morfo , mocz, tsh. Zapomniałam jak to było za pierwszym razem i poszłam na żywioł

Ej dopiero zaczynacie nie ma co sie spinac badaniami o ile nie ma wskazań od lekarza na jakiejs podstawie [emoji6]


Matko jak mnie brzuch nawala [emoji35] juz widze co to bedzie jak przyjdzie @ [emoji849] jak dlugie macie cykle i @ ?
U mnie cykle 24-29dniowe, a @ okolo 7-10dni, bardzo obfite, chociaz ostatni @ byl inny bo tylko 2 dni krwawienie i potem 5dni plamien..[emoji849]
No i zazwyczaj bol taki ze bez ketonalu itp sie nie obejdzie a do tego nie zawsze pomaga, mdlosci mam tez i nie raz prawie zemdlalam [emoji849]

 

[Kaamilaaa]

Powiem Wam, że dlugo czekałam aż mąż zdecyduje się na dziecko. Tak bardzo marzyłam o dziecku. Płakałam w poduchę... Jak się udało, to okazało się, że to była ciąża biochemiczna. Na szczęście w drugim cyklu po biochemicznej zaszlam. Tyle , że w sb zrobiłam test, a w pt byłam już w szpitalu, bo brzydko mówiąc ,,lało się" ze mnie. Dostałam luteinę, zastrzyk z papaweryny, brałam nospę. Od razu L4 i taki strach do końca ciąży.

Współczuję [emoji20] taki strach przez cala ciaze przezywac to musi byc okropne [emoji20]

Ja od ponad dwoch lat myslalam o drugim ale mlody miał wtedy dopiero 2latka a tz jeszcze nie byl gotowy bo dopiero rok byliśmy razem[emoji57] dopiero w zeszlym roku udalo mi sie go przekonać, no a jak widac wcale tak szybko sie nie udalo [emoji57]

 

[185097]

Współczuję straty ciazy[emoji20] ale widocznie tak mialo byc. Zawsze trzeba sobie powtarzac ze dobrze ze na tak wczesnym etapie do tego doszlo, niz np pozniej jakby sie uslyszalo serduszko czy poczulo pierwsze ruchy.
Tak mi sie wydaje...organizm brzydko mowiac czasami po prostu "usuwa" z organizmu ciaze z ktorymi było cos nie tak...Ale ja nigdy tego nie przezylam wiec ciezko mi sie wypowiedziec.

 

[Tsylunia]

Ja mam gorszy wiec nie narzekaj [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja odkad jestem z moim to tak sobie wiecej pozwalalam w sumie to on pozwalał wiecie pizza o 22 itp[emoji23] jak ja kiedys jadlam najpozniej o 18 i na pewno nie pizze [emoji57]przez prawie rok po porodzie nie mialam takiego brzucha dopiero jak z moim sie poznalam i zamieszkalam [emoji23] Noo dlugo sie staracie [emoji52] leczycie sie w klinice nieplodnosci ? Ej dopiero zaczynacie nie ma co sie spinac badaniami o ile nie ma wskazań od lekarza na jakiejs podstawie [emoji6]


Matko jak mnie brzuch nawala [emoji35] juz widze co to bedzie jak przyjdzie @ [emoji849] jak dlugie macie cykle i @ ?
U mnie cykle 24-29dniowe, a @ okolo 7-10dni, bardzo obfite, chociaz ostatni @ byl inny bo tylko 2 dni krwawienie i potem 5dni plamien..[emoji849]
No i zazwyczaj bol taki ze bez ketonalu itp sie nie obejdzie a do tego nie zawsze pomaga, mdlosci mam tez i nie raz prawie zemdlalam [emoji849]

Jeszcze nie...
Wszystko wina 1 ginekologa ktory mocno mnie zrazil do wszystkiego... Olewanie tematu, glupie docinki itp... Nie chciałam trafic na kolejnego lekarza (bez roznicy od czego byl) ktory olewal moje problemy... A natrafilam w swoim życiu na kilku...
Zrobie to co trzeba u tych i może sie uda... A jak nie to klinika...

 

[185097]

Kaamilaaa o matko! Okres masz nawet do 10 dni? Jak Ty to przeżywasz???

Ja mam z reguly regularne cykle 26-29 dniowe, a okres max 5 dni.

 

[Kaamilaaa]

Kaamilaaa o matko! Okres masz nawet do 10 dni? Jak Ty to przeżywasz???

Ja mam z reguly regularne cykle 26-29 dniowe, a okres max 5 dni.

Sie przyzwyczailam już [emoji6] a tak serio to bywa ciezko bo praktycznie do ostatniego dnia mam caly czas obfity @, nie mam plamien tylko np @ trwa 10dni i sie kończy po prostu [emoji57]
No i czuje sie wtedy zazwyczaj jak zwloki totalne [emoji57]
Kiedys uslyszalam ze po ciazy i porodzie to ma sie lżejsze @ [emoji57] ahaaa u mnie sie tylko pogorszylo [emoji57]

 

[Bunia1992]

Czy ktoś mi powie co mam zrobić zeby widzieć tylko to forum jak wchodzę na aplikację ? Nie potrafię tego ogarnąć a to mus,e wyszukiwać nie przychodzą mi powiadomienia