reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

reklama
Kurcze no, myslalam o tym co napisała Nenius zeby wysłać męża, ale coś czuje że ciezko mu bedzie cos tam zalatwic... w sumie sama nie wiem...:baffled: moze jej powiem ze chce jeszcze tydzien poczekac z usg... z drugiej strony łudze sie ze moze cos by bylo widac...:confused:
Boże, strszny mam mętlik w głowie, chciałabym już zobaczyć dziecko.
Jutro ode na wesele, wszystkie kolezanki beda sie dziwnic ze nie pije alkoholu... pewnie sie domysla... a mnie nie chce sie tłumaczyc sytuacji... ze jestem troche w ciazy tez troche nie jestem :zawstydzona/y:
hmmm... a moze betka by pomogla jakos przetrwac ten czas do usg sprawdzic czy ladnie przyrasta i sie nie martwic :sorry2: a przede wszystkim sie tylko nie denerwuj!!
na weselu jakby sie pytali to mozesz powiedziec ze sie w zasadzie dopiero starasz o fasolke! :cool2: i propagujesz zdrowy tryb zycia! :tak:
ell mam nadzieje ze u ciebie bedzie wszystko dobrze !! rozpoczniesz dobra passe na naszym starankowym forum :sorry2:
 
A wiecie mi ta gin powiedziała, że lepiej się teraz zaszczepić na grypę bo jak się planuje zajść w ciąże w tym okresie to lepiej jest się zaszczepić. Chyba się zastanowię nad tą szczepionką.
 
Coś wymyśle na tym weselu... chociaz znajmomi z piciem są upierdliwi ;-) no i Państwo młodzi też " z nami sie nie napijesz??"...
Bety nie robie na razie bo tamta lekerka powiedziała że jak jest źle to beta też rośnie :baffled::confused:
Chciałabym być bardziej odporna psychicznie... :zawstydzona/y:
Mam chwile ze czuje ze dam rade prztrwac nawet najgorsze ale czasem mam wrazenie ze nie mam juz na nic siły...

Kinguś, przepraszam że się pytam, ale czy u Ciebie pęcherzyk powiekszyl sie od ostatniego usg?
 
Lilu

sądze, że te obawy tez niebawem bedą Ci znane, nawet jak uslszysz, że jest super..zawsze jak będzie coś inaczej..cos innego poczujesz, będziesz zaniepokojona...

Obawy obawami, ale napewno nie bede sobie wkrecac ze moze mam " puste jajo plodowe " itp.
i nie zrobie usg przed 7 tyg ciazy....

Trzymam kciuki za twoja ciaze :tak:

Witam Was dziewczyny! Na forum jestem nowa, chociaż zalogowalam się ponad rok temu, kiedy moja przyjaciółka oczekiwała na swojego maluszka :happy2:.
Teraz czas na mnie! To juz drugi miesiąc staranek z mężem o fasolkę. Niestety teraz mam problemy z zębem i biorę antybiotki także nie wiem co z tego będzie :-(.
Mam na imię Asia i mam 25 lat. Pozdrowienia:-)

Witaj, szybkiego zafasolkowania zycze :-)

hej,


Z maleństwem na szczęście wszystko jest dobrze, wszystkie wymiary z usg (markery) w normie. Gorzej z moim stanem emocjonalnym, mam problemy z Darią - ciężka adaptacja przedszkolna+ jej kaszel trwający już ze 2 tygodnie, do tego dochodzi mój ból gardła. Generalnie trochę mam doła :baffled:

Duzo zdrowka dla Darii i oczywiscie dla Ciebie :sorry2:
Tak to jest z tym przedszkolem, ja mialam 2 latka jak rodzice wyslali mnie do przedszkola bo pracowali, jak ja biedna tam plakalam za tatusiem :zawstydzona/y: ale z czasem bylo coraz lepiej :tak:

A znowu moja najmlodsza siostra poszla do przedszkola w wieku 6 lat, i bylam taka zdolna ze jak wychodzili na plac zabaw to uciekala do domu bo mieszkamy bardzo blisko :-D
Co moja mama z nia miala :happy2:

Milego dnia zycze wszystkim dziewczynka :-)
 
Ostatnia edycja:
Imagination niestety Pixella ma rację, bez względu na to ile kto ma z rodziców jednej czy drugiej strony i jak te pieniądze wydaje, Wy dwoje musicie zakładać i życ tak żebyście mogli liczyć przede wszystkim na siebie.... Pixella ma rację, że to głupie wyrzucać ukochanej osobie że ktoś tam za mało pomaga... Takich sytuacji nie powinno być, bo niby jak ta druga osoba ma sie poczuć i co z tym zrobić...:baffled::confused:
Macie dziewczynki absolutną rację, popieram Wasze zdanie!
Ja Mu nie wyrzucam tego w jakim stopniu Jego rodzice pomagają, bądź nie... I on też nie powinien... Boli mnie to, że wypomina mi to, co robi mój ojciec... Rozmawiali w sobote o naszej przyszłości, to mógł mu powiedzieć co go boli, a nie teraz do mnie to mówi i się wyżywa na mnie :no:
Ale chyba przemyślał... Zadzwonił niedawno skruszony: "Kochanie, nadal się gniewasz i jesteś zła? Przepraszam..." A ja na to, że nadal... i w sumie niewiele się odzywałam...
Faceci to duże dzieci, trzeba ich prowadzić za rączkę... Mam nadzieję, że trochę zrozumiał i trafiło do Niego, ze mnie rani...
Jeszcze nie dziś, może jutro... ale sama zacznę się starać... Ale zniechęca mnie to, że Jego obchodzi tylko praca... ja to tylko mały dodatek do codzienności:-(
 
A wiecie mi ta gin powiedziała, że lepiej się teraz zaszczepić na grypę bo jak się planuje zajść w ciąże w tym okresie to lepiej jest się zaszczepić. Chyba się zastanowię nad tą szczepionką.
Kinguś tylko pamietaj ze po tej szczepionce nie mozna przez nastepne 3 mies zachodzic w ciaze - jak ja sie szczezpilam to tak mi lekarz mowil, chociaz w gazetach czytalam inaczej... ale moze lepiej dmuchac na zimne :eek:
 
dziewczyny bardzo wam dziekuję

Eve84 chcialabym bardzo oj chciałabym, przesłałabym całą stronę fluidków:-)

katarzynak83 ja tłumacze się, że mam przeziębiony pęcherz i biore natybiotyki:tak: też nie bardzo mam ochote wszystkim tłumaczyc teraz co i jak....dopiero cokolwiek chciałabym powiedzieć, jak już będe mogła przekazać informacje: a teraz serduszka mam dwa

co do usg- to u mnie w pierwszej ciazy też były kilkudniowe róznice w stosunku do moich obliczeń i takie moga byc około tygodnia w stosunku do ostatniej @
 
reklama
Wg septimy z 6mm do 13mm a w babce ten drugi pomiar 11mm.
Ja już wyczerpałam limit pustych jajeczek więc Ty się nie martw ;-);-)
Oj Kinguś, ściskam Cie mocnooo:blink:
Ciekawe czemu różnią sie wyniki pomiaru? no i u mnie tez roznila sie interpretacja na wydruku... wg septimy 10 mm to 6 tydzien a tego drugiego lekarza 10mm to 5 tydzien...
 
Do góry