Staraczki Styczen 2015

[magoo]

Witam. Dołączyłam do innego tematu, ale czytałam ten jako pierwszy i po trosze przeżywałam razem z Wami wzloty, nadzieje i upadki. Chciałam tylko mocno Was "uściskać" i powiedzieć, że trzymam kciuki i będę kibicować. Jestem już mamą, znacznie od Was starszą, ale z dużo mniejszym doświadczeniem w staraniu - bo wcześniej udawało się "samo". Teraz jest inaczej, staram się o czwarte dziecko i czas mnie cholernie goni - za 9 miesięcy skończę 40 lat.... dlatego mam nadzieję, że @ już się nie pojawi i urodzę przed... ale będę wiernie kibicować bo stałyście mi się bliskie, choć na co dzień jestem raczej mało towarzyska i mało wylewna.

 

[Luxuorius]

Witam. Dołączyłam do innego tematu, ale czytałam ten jako pierwszy i po trosze przeżywałam razem z Wami wzloty, nadzieje i upadki. Chciałam tylko mocno Was "uściskać" i powiedzieć, że trzymam kciuki i będę kibicować. Jestem już mamą, znacznie od Was starszą, ale z dużo mniejszym doświadczeniem w staraniu - bo wcześniej udawało się "samo". Teraz jest inaczej, staram się o czwarte dziecko i czas mnie cholernie goni - za 9 miesięcy skończę 40 lat.... dlatego mam nadzieję, że @ już się nie pojawi i urodzę przed... ale będę wiernie kibicować bo stałyście mi się bliskie, choć na co dzień jestem raczej mało towarzyska i mało wylewna.

witaj :-)

 

[becia84]

Cześć dziewczyny,
Wracam na forum po 4 latach. Poprzednio 2 lata starań i szczęśliwe zakończenie. Ala w grudniu bedzie miała 4 lata. Teraz juz rok starań. Ta sama historia - PCO. W sierpniu przyjmowałam clostilbegyt i lamette i o dziwo piękne 2 pecherzyki i potwierdzona podwójna owulacja. No i teraz wariuje, poprostu chyba oszaleje bo betę mam zrobic dopiero w środę! Nie mam sie komu wygadać, bije sie sama z myślami. Nie chce zamęczać męża bo on i tak uważa ze za bardzo sie nastawiam. Pomóżcie...

 

[Luxuorius]

Cześć dziewczyny,
Wracam na forum po 4 latach. Poprzednio 2 lata starań i szczęśliwe zakończenie. Ala w grudniu bedzie miała 4 lata. Teraz juz rok starań. Ta sama historia - PCO. W sierpniu przyjmowałam clostilbegyt i lamette i o dziwo piękne 2 pecherzyki i potwierdzona podwójna owulacja. No i teraz wariuje, poprostu chyba oszaleje bo betę mam zrobic dopiero w środę! Nie mam sie komu wygadać, bije sie sama z myślami. Nie chce zamęczać męża bo on i tak uważa ze za bardzo sie nastawiam. Pomóżcie...

czesc, musisz jakos wytrzymac do srody, nie martw sie na zapas :-)

 

[kotek87]

Jestem już w domku po weselu zrobiłam test owu o drugą kreska wyraźna ale jeszcze nie taka jak kontrolna
Dziś 16 dc temp zaczęła rosnąć więc owu będzie niedługo a dziś nad ranem po weselu poprzytgulalismy się. Mielismy nocleg wykupiony

 

[Cassiah]

Witaj Magoo, mile to co napisalas To fakt, forum łączy Fajnie miec taka duza rodzinke, zawsze taka chcialam A tu nawet jednego nie umiem zrobic Kciuki za 4 dzidziusia!

Becia, nie stresuj sie bo nie wolno Co ma byc to bedzie, nie wplyniesz na to! Powodzenia aby to byl ten miesiac

Kotku pewnie jutro sie kreska pogrubi. Fajne sa te testy. Gdyby nie cena to chyba nikt by sie nie bawil w termometry, badanie szyjki itd.

 

[magoo]

Cassiah - jeśli zmienisz "nie umiem zrobić" na " nie przychodzi " (na razie) to może zdejmiesz z siebie takie podświadome poczucie winy? Wierzę, że się uda. Wtedy to od dzidziusia będzie zależeć kiedy się pojawi - może tak będzie łatwiej?

 

[Luxuorius]

Cassiah - jeśli zmienisz "nie umiem zrobić" na " nie przychodzi " (na razie) to może zdejmiesz z siebie takie podświadome poczucie winy? Wierzę, że się uda. Wtedy to od dzidziusia będzie zależeć kiedy się pojawi - może tak będzie łatwiej?

oo piekne slowa, zaraz czlowiek inny humor ma

 

[Cassiah]

Wiem kochana O tym wszystkim pamietam na codzien, tylko czasami lapie mnie taki maly kryzysik Ale ogolnie, mimo ze to juz 8 miesiac, jestem pelna nadziei i jeszcze resztki pozytywnego myslenia we mnie zostaly

 

[Luxuorius]

dobranoc laski :-)