Staraczki na Wyspach

[tygryseczek]

Hej jak tam ja dzis cos spac nie moge...:/ ale dziwnie u mnie jest.... test dalej nic nie pokazuje tem 36.9-37.0 waha sie ta moja tempka wczoraj jakos mi nie dobrze troche bylo...
dwa dni mialam ze tem spadla do 36.7-36.8 teraz wyzsza juz ocipieje chyba nooo

 

[abed]

joasia brzuszek śliczny :-) i to już w każdej chwili może być :-) torba spakowana ??

kari jeśli chcesz żeby ci zrobili wymazy to powiedz położnej że cię tam swędzi... ja tak miałam że pod koniec swędziało mnie tam... powiedziałam położnej i ona pobrała wymaz... do następnej wizyty przeszło, a w wynikach nic nie było, ale miałam zrobione badanie :-) brzuszek piękny :-)

tygryseczek ja dalej trzymam kciuki :-)

 

[Agitatka]

joasia kari piękne brzuszki, ja już nie mogę się doczekać kiedy mój już będzie okazem do pokazywania;-)

A mi jakieś zawroty głowy dopadają, normalnie otrzymuję pełny pakiet dolegliwości ciążowych, przeciwieństwo zupełne jak z Filipkiem, bo tam tylko mego mdłości i wymioty mnie męczyły. A tu do wyboru do koloru...

tygryseczek nie wszystko stracone, czekaj do @ a jak się nie pojawi, czego ci życzę z całego serca, rób teściora i będziesz wiedziała co i jak &&&&&&&&&&

W końcu się doczekałam, lody chodziły za mną od paru dni, ale ze względu na kaszel synka nie chciałam go kusić. Teraz on w przedszkolu, a ja ucztuje :-)

Roxii kochana jak dzisiaj się czujesz, lepiej niż wczoraj

 

[tygryseczek]

no wlasnie wiem albo te testy sa jakies moze inne albo cos no i glowa mnie boli juz tak od kilku dni i snilo mi sie ze okres dostalam a zawsze jak mi sie sni to na odwrot hehe ciekawe ciekawe......

Sliczne te wasze brzuszki dziewczyny pozazdroscic tylko..

 

[Roxii]

Agitatka dziekuję, dzisiaj czuję się ciut lepiej, ale szału nie ma głowa już mnie nie boli ale mdłosci dalej są, ja chyba sie wykonczę wczoraj i dzis mam wolne wiec moge odpoczywac w domu, ale juz jutro ide do pracy, mam nadzieję ze lepiej bedę się czuła...
kari śliczny brzusio, obydwie ty i joasia pieknie wyglądacie, pozazdrościć
joasia faktycznie już chyba pisałaś o imieniu dla córci,przepraszam za moją skleroze chyba nawet ci pisałam że bardzo mi się podoba to imię

 

[joasia81]

Czesc kobitki, wszystkim pieknie dziekuje za brzuszkowe komplementy

Tygryseczek nie mysl o tych objawach juz, glowa tobie peknie ;-) ja juz wiele razy pisalam, ze mnie test pozytywny wyszedl dopiero pare dni po dacie oczekiwanej miesiaczki, wszystko jeszcze sie zdarzyc moze. Trzymam kciuki za II

Agitatka no ladnie zes mi smaka na lody narobila ;-) jedz na co masz ochote i pij duzo, probuj wszystkiego co na dolegliwosci pomaga W ciazy sie kalorii nie liczy hehe

Kari faktycznie nasze brzuszki podobne rozmiarowo jak nie identyczne, ale twoj jak piszesz na pewno wyzej od mojego, ja tez nosze jeansy sprzed ciazy ale niestety ich nie dopne bo brzuch nisko siedzi od samego poczatku. Kazda z nas to inaczej odczuwa ja narzekam na cisnaca w pasie garderobe a ty na obolale zebra hehe, no moja jeszcze po zebrach mi nie gra, tylko co chwilke tylek wypina

Roxii a probowalas unikac herbaty, kawy, jesli juz pij tylko zielona i bez kofeiny. U mnie to bylo glownym powodem mdlosci. Tylko duze ilosci wody z cytryna pomagaly, sprobuj moze pomoze. Jak nie masz czasu na domowa lemoniade to kup sobie np. volvic cytrynowa do pracy, naprawde przynosi ulge. Sprobuj tez zagryzc cos suchego, kromke chleba albo herbatnik przed wstaniem z lozka i przed samym spaniem. Nie przejmuj sie, ze zapomnialas o wyborze imienia dla naszej malej, wazne zebys swoj wybor pamietala A ostrzegam, ze pamiec ciezarowki czasem plata figle ;-)

abed nie strasz, ze to juz moze byc w kazdej chwili ;-) boje sie cholernie i do tego ja taka pedantka i raczej zorganizowana osoba jestem, ze wolalabym zeby bylo jak w zegarku, no ewentualnie pare dni po Torba spakowana, jeszcze tylko zamowilam na wszelki wypadek szlafrok wczoraj. Pozostaje czekac na rozwoj wydarzen :-)

 

[Roxii]

joasia ja kawy w ogóle nie piję, herbate tylko raz dziennie do śniadania. A jeśli chodzi o wodę to nie mgę jej pić jest dla mnie za mdła i jest jeszcze gorzej, próbowałam też z cytyną ale nie podchodzi mi w ogóle ciężko mi znaleźć cokolwiek co mogę zjeść albo wypić w zasadzie codziennie to co innego. Kiedyś piłam duzo soków owocowych tych 100% uwielbiałam je teraz patrzeć na nie nie mogę, z jedzeniem też jest tragedia codziennie co innego mogę zjeść, np wczoraj prawie cały dzien nic nie jadłam bo nie mogłam nie wiem czy jest coś co mogłoby mi pomóc ale dziekuję za rady;-)

 

[joasia81]

Roxii ja mimo wszystko naklaniam cie do wody z cytryna, dodaj cukru (bez cukru tez bym nie wypila). Ja wiem, ze czasem to smakowo nam nie odpowiada ale to na serio w wiekszosci wypadkow dziala na mdlosci, dzieki czemu bedziesz mogla cos przegryzc. Ja na wode mineralna patrzec nie moglam od zawsze ale z musu ja pije, uwierz mi ze czasem trzeba sie przelamac zeby sobie samemu troszke ulzyc. Ja dlugo szukalam czegos co mi nie szkodzi, probowalas jakies lekkie ryzowe lub kaszowe salatki? Przede wszystkim jedz codziennie jakies zielonolistne warzywa, to wazne dla poziomu zelaza i kwasu foliowego w organizmie. Wszystkie warzywka z fasolkowatych tez sa dla kobiet w ciazy bardzo wartosciowe. Z sokami mialam tak samo jak ty, za ciezkie jednak na zoladek, a pod koniec ciazy powoduja zgagola. Ciekawa jestem jakie bedziesz miala zachcianki Ja na twoim etapie zajadalam sie pomidorami z odrobina oliwy, soli i ziolek, a teraz pomidory poszly w kat bo zgaga.

 

[Roxii]

joasia ja tak jak pisałam wcześniej nie mam jednej potrawy lub czegoś co bym jadła, każdego dnia jest to co innego. Jedyne co mogę jesc cały czas to owoce: jabłka, gruszki, mandaryki, winogrono to mi nie szkodzi z warzywami mam problem, nigdy ich nie lubiłam i teraz tez nie bardzo kazdego dnia mam zachciankę na coś innego

 

[joasia81]

Roxii w koncu trafisz na cos co tobie nie szkodzi, oby ciebie dlugo ten zoladek nie meczyl. Pewnie nie jedzenie warzyw uzupelniasz wiTaminami. Zobaczysz zanim sie obejrzysz bedziesz juz na koncowce ciazy