sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
no wiec owulacja byla pecherzyk pekl (piatek,sobota) cialko zolte jest) i trzeba czekac na Cud!!!
Dziesiejsza noc mialam straszna nie dos ze co godz wstawalam siusiu zasnelam ok 2 bo do 2 moja sasiadka warjowala no szalona kobieta na tym swojm facecie wyzywa sie niemilosiernie , bije go krzyczy, placze no masakra
dzis krzyczala ze jest w ciazy a ja lezalam w lozku i ze lzami w oczach dlaczego nie ja:--(
moja tempka skacze spada niewiem co jest dzwonilam do gin w polsce powiedzial ze moge brac duphaston nic nie zaszkodzi moze jedynie pomoc
aha za tydzien mam przyjsc na pobranie krwi
no wiec czekam aha od 3 dni jestem strasznie senna ale sie nie nakrecam bron panie boze bo bede pozniej plakala
a jak przytulanki?? byly codziennie?? jesli tak to ja mam nadzieje ze mi tu zafasolkujesz nie rozumiem tylko dlaczego tempka nie rosnie... ale skoro na usg wyszlo ze pecherzyk peknal tzn ze peknal... musze poszukac cos na necie o tej tempce... jak cos ciekawego znajde to wkleje