Staraczki listopadowe 2012 :)

[Elayna]

Wiesz napisałaś sensownie i z takim nastawieniem napewno wszystko Ci się ułoży tak jak marzysz czy to teraz czy póżniej ale będzie pewnie że zimowe bobasy są fajne , ja też chciałam tym razem urodzić wiosna początek lata no ale cóż nie wyszło nie wyrobiłam się ze wszystkim w czasie, a też nie chce odkładać na za rok ... teraz mi bez różnicy kiedy będzie Ja również uważam że nie powinnaś przestawać , róbcie swoje i napewno się uda :-) jak to brzydko mówią mniej wyje..ane a będzie Ci dane ;-) dziękuje za przepis :*

 

[Satchkat]

Wiecie co, dochodzę do wniosku, że powiedzenie wspomniane przez Elaynę zostało wymyślone przez staraczkę...

 

[krowkabordo]

Jeżeli mowa o oddzielaniu plemników , to dla mnie zbyt duża ingerencja :-)

Nie, żadne podziały. Czasem się zdarza, że meżczyzna posiada plemniki z jednym a nie dwoma chromosomami np, tylko X albo tylko Y;-)

 

[pandora83]

witajcie
jedno jest pewne strasznie płodne dziś jesteście czytam i czytam i końca nie widać

co do płci- marzy mi się Marysia do pary, ale ekonomicznie rzecz biorąc przydałby się chłopak

co do blokady psychicznej- coś w tym jest- staraliśmy się 2 lata- jak daliśmy spokój bo "i tak się nie uda" zaszłam, za drugim razem myślałam tak od początku, bo stwierdziłam że nie ma szans żebym szybko zaszła, no i udało się w pierwszym cyklu:-) szkoda tylko że nie da się wyłączyć myślenie, nadziei i oczekiwań
chociaż dziś jak patrzę na moje dziecko to mi się drugiego odniechciewa- no diabeł wcielony

 

[krowkabordo]

Pandora- to nasze chłopaki są prawie w tym samym wieku i pewnie tak samo broją. No i tak samo wyczekane:-).
No ja też bym chciała córkę jeśli uda mi się zobaczyć dwie kreseczki na teście to nie będzie nic ważne prócz zdrowego dziecka!
Jaśko padł aż w szoku jestem, wczoraj zasnął o 21.30 a dziś po 19. U niego nie ważne czy chodzi spać wcześnie czy późno bo i tak w granicach 6 rano się budzi.
Miłego wieczoru

 

[pandora83]

krowka- prawda szczęściaro!! Antek chodzi spać 22-23, na szczęście śpi do 8- prócz weekendów bo wtedy od 6.30-7 na nogach

 

[missiiss1301]

hello

krówkabordo
mój diabełek to też jaśko, powiedź mi czy twój też taki rozdarty ?? czy to tylko mój ma na czole wypisane rozwydrzony brzdąc...;-)

pandora
mi sie tez czasem odechciewa, bo moj jasiek potrafi od 2-4 razy w nocy wstawać i tak już prawie 1,5 roku bez przerwy...- nic mnie nie oszczedza ten synuś, ale i tak bym chciała miec drugie tylko boje sie czy wytrzymam psychicznie jak mi będzie jedno i drugie w nocy koncertować przez siebie kto głośniej...

miciurka
wychodzi na to że w 15-16 dc miałam o wulke. a moje cykle bezowulacyjne to ciągle skacząca tempka w granicach 35,8-36,6 non stop gora dol gora dol albo porpostu doliny masakryczne.... ehh mam już dość tego i zamiast normalnego okresu to plamienia już teraz się zastanawiam czy spowodowane jest to tym że mam małe endometrium czy to nie okres a jakies sobie tam plamienia.

jutro miałam iść do gina ale nie zdąrze bo ma godziny pracy jak akurat otwieram salon. cholera jak się spóźnie godzine to mnie zabiją ci ludzie i mój szef. a tak chciałabym jutro iść...

 

[Kinga28]

Hhihi przepraszam ze was tak nakrecilam ,,,,, Ja po poronieniu staralam sie rok ,ale to byla moje wina ..ta wlasnie psychika nie pozwalala na zaciazenie ...Kupilam testy owu ,,,,ok pokazywaly mi dwie kreski jedna dosc mocna od kontrolnej to owulacja prawda ???sex mialam prze 7 dni codzienie ,,,,nogi do gory i co tam jeszcze aby sie udalo :-).hmmmm i pomyslalam ja bezplodna jestem !!!! ale 2-gie po co mi dziecko mam juz 2 dzieci nie musze wstawac po nocach ,mleko ,papersy itp,,,Naprade dziewczyny zamiast tego wbilam sobie tylko zebym w ciaze nie zaszla musze schudnac moze jakies solarium fajne ciuszki ,szpilki i bedzie git .... .I tego miesiaca jak zaciazylam ja sie tego nie spodziewalam ,,,zreszta jaka by to byla dla was niespodzianka 2 kresek jak wiecie ze jestescie w ciazy bo byl sex 10 dni temu juz to widze .(Biegne do kibelka z testem w reku no 2 kreski eh eh Wiedzialam jak moglo byc inaczej przeciez Zosia cala noc trzymala nogi w gorze ).


Przepraszam jeszcze raz nie oto mi chodzilo zeby was denerwowac ,ale zrobicie jak uwazacie .;-);-)

 

[krowkabordo]

Kinga- a o co się gniewać;-)
Mississ- oj kochana to możemy się policytować, który to "głośniejszy" hehe. Teraz jest na etapie młotków i śrubokrętów. Rozkręca wszystko co się da a zamiast młotka używa tłuczek do mięsa (parkiet ma ładne wzorki). A co do nocnego wstawania to mam tak samo. Co noc słyszę MAMA MNIAM . Nosz kurdę, ile jeszcze? Do tego od zawsze lubi sobie robić kilkugodzinne przerwy w spaniu. A co, przecież rodzice spać nie muszą tzn. mama....

Ale te wszystkie niedogodności zamieniam na wspaniałości i nadal mi się marzy rodzeństwo dla Jasia:-).

 

[pandora83]

mississ- oj to współczuję nocek, Antek kiepsko zasypia i czasem budzi się w nocy i wtedy koniecznie chce do nas do łóżka ale ożeniłam z nockami małża i to on usypia Antka a potem wstaje do niego w nocy także nie jest źle;-)
a na pocieszenie historia kuzynki- synek nie spał w nocy prawie wcale przez dwa lata- pobudki co 30 min płacz a wręcz histeria, wpadli z drugim a właściwie drugą i jak się urodziła to synek zaczął pięknie spać jedyny minus jest taki że teraz mała nie śpi wcale w ogóle ale zawsze to jedno a nie dwójka