reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Cześć dziewczyny, nie pisałam na forum przez jakieś 2000 postów, tylko podczytywałam :-) To jest mój 15 cykl starań (zaczęliśmy się starać w sierpniu, w listopadzie się udało, ale tylko na chwilę :-( ).
Zrobiłam sobie przerwę forumową, bo wykańczała mnie schiza pseudoobjawów w każdym cyklu, większość z was wie jak to jest...
Dzisiaj mam 31dc - czyli teoretycznie jestem 1-2 dni po terminie @. Boję się testować...

Testuj, jak nie spróbujesz to się nie dowiesz 😉😉
 
reklama
Dzień dobry dziewczynki.
Potwierdzili wczoraj cp w lewym jajowodzie. Z tego co uslyszalam pęcherzyk 11 mm. Od wczoraj już nic nie jem bo dzis rano mają decydować co zrobić . Wczoraj pobrali mi jeszcze z 6 fiołek krwi . Badali mnie ten na covid . Z krwi test wyszedł negatywny a na wymaz z gardła się czeka ok 2 dni . Ciekawe ile tu będę wolałabym już iść do domu .
Trzymaj się mocno, obyś jak najszybciej wyszła do domu
 
Dam znać co powie lekarz po wizycie. U mnie wszystko się posypało po poronieniu, wcześniej cykle 28 dniowe, regularne, potwierdzona owulacja. Udało się zajść w ciążę w 4 miesiącu starań. Niestety okazało się w 8tc że jajo jest puste. Po poronieniu pierwsza @ wywoływana tabletkami antykoncepcyjnymi -51 dc. Drugi cykl 43 dni, jakoś samo przyszło, ale cykl bezowulacyjny. Kolejny też bez owulacji i trwał 48 dni z tym że od 38 dc brałam Duphaston na wywołanie. Także same przeboje mam od stycznia. Mam nadzieję że w końcu to następne pół roku tego niezbyt szczęśliwego 2020 roku będzie bardziej optymistyczne.
O dziwo tylko androstedion wyszedł w górnej granicy normy, żadnego łysienia, czy nadwagi jakiejś strasznej. Raczej BMI mam w normie. Jedyne co to męczy mnie trądzik, a raczej takie podskórne pryszcze. Co pewnie też ma coś wspólnego z tymi wszystkimi zawirowaniami.

Nie mów że się posypało, ja patrząc na twoje wyniki myślę że to poronienie to był znak- skoro jajo puste to mogłaś je zawsze mieć puste. Wiec każdy cykl był do dupy.
Ja miałam też super cykle co 30 dni zaczęliśmy się starać wydluzyly się i byly bardzo różne ale zawsze powyżej 40 dni... zdiagnozowali PCOS, dostalam metformine suplement OVULOMED MAX, eutyrox biore od zawsze bo mam zdiagnozowane hasimoto i owu wrocila w ciągu miesiąca! Cykle znów regularne co 28-30 dni.
Ale to że staramy się od 18 miesiecy to teraz wiemy że trzeba naprawić mojego M., który ciagle żył myślą że to nie jego wina i że u niego wszystko ok.
Dasz radę! Ja przy tym PCOS gdy robie testy ovu ciesze się jak glupia
 
Testuj, jak nie spróbujesz to się nie dowiesz 😉😉
A widzisz, ja tak się boję, że nie chcę się dowiedzieć chyba...
Ostatnio tak się cieszyłam, a po tygodniu... :-( :(
Z drugiej strony, zdarzały mi się już cykle 35 dniowe, a w tym cyklu w ogóle nie zwracałam na nic uwagi
i nie wiem kiedy dokładnie była owu. Generalnie zaczęłam się oswajać z myślą, że w moim wieku może już być za późno na dziecko.
Więc jeszcze poczekam z testowaniem kilka dni ;-)
Cały czas mam wrażenie, że za chwilę @ przyjdzie.
Miłego dnia dziewczyny !!!
 
Cześć dziewczyny! W tej grupie jestem nowa:) u mnie podejrzenia pcos, nieregularny okres I brak owulacji [emoji2957] cóż została pojeta decyzja że zaczynamy się starac od listopada Ale mam takie pytanie bo ja już zaczynam świrować [emoji23] czy bierzecie jakieś witaminy bądź coś takiego? Chciałabym wzbogacić mój organizm może szansę wzrosną:)
Witaj. Obyś tu nie za gościła na dlugo[emoji6]
Ja zażywam na nieregularne miesiączki ovulomed max 1x1 saszetki (pije dopiero nie cały miesiąc), biorę olej z wiesiołka w kapsułkach od 1dc do owu 2x1 rano, wit d3, wit z grupy B w formie aktywnej 1x1 i wieczorem acard 1x1 i czekam na berberyne.
 
Dziewczyny a czy jeśli wyszła mi ta mutacja mthfr to czy przy staraniach powinnam brać profilaktycznie acard? Tak czytam was i chyba większość przy mutacji to bierze. Moj lekarz nic o tym nie wspomniał więc teoretycznie powinnam dać sobie spokój ale jednak nie daje mi to spokoju.
 
Dziewczyny a czy jeśli wyszła mi ta mutacja mthfr to czy przy staraniach powinnam brać profilaktycznie acard? Tak czytam was i chyba większość przy mutacji to bierze. Moj lekarz nic o tym nie wspomniał więc teoretycznie powinnam dać sobie spokój ale jednak nie daje mi to spokoju.
Ja nie badałam czy mam tą mutacje ale moja dietetyczka pow że 80% kobiet z IO ma ta mutacje i powinno się brać kwas foliowy forma aktywna 0.4 i b12 metylokobalamina. Ja biorę też acard 1x1 ale na własną rękę ponieważ nie miałam robionej krzepliwość krwi a mam 5 strat za sobą.
 
Dzień dobry dziewczynki.
Potwierdzili wczoraj cp w lewym jajowodzie. Z tego co uslyszalam pęcherzyk 11 mm. Od wczoraj już nic nie jem bo dzis rano mają decydować co zrobić . Wczoraj pobrali mi jeszcze z 6 fiołek krwi . Badali mnie ten na covid . Z krwi test wyszedł negatywny a na wymaz z gardła się czeka ok 2 dni . Ciekawe ile tu będę wolałabym już iść do domu .
Ale dostaniesz lek czy raczej laparoskopia?
 
reklama
Dzień dobry dziewczynki.
Potwierdzili wczoraj cp w lewym jajowodzie. Z tego co uslyszalam pęcherzyk 11 mm. Od wczoraj już nic nie jem bo dzis rano mają decydować co zrobić . Wczoraj pobrali mi jeszcze z 6 fiołek krwi . Badali mnie ten na covid . Z krwi test wyszedł negatywny a na wymaz z gardła się czeka ok 2 dni . Ciekawe ile tu będę wolałabym już iść do domu .
Trzymaj się dziewczyno, wiem przez co przechodzisz. Trzymam kciuki żebyś szybko doszła do siebie.
 
Do góry