Mam wyniki....
Beta 46,89! ❤❤❤
Pięknie!
A ja wczoraj niechęć do piwa, ból krzyża, podbrzusza.. A dzis co? A no przyszła ta pi..da @! Zaczynamy 14 cykl..
Dziewczyny ile płacicie za badanie drożności jajowodów?
Można zrobić na NFZ
Dobra dziewczyny, jeszcze nie ogarnęłam jak się cytuje haha
Też miałam ten problem
1. Klikasz na plusik "Cytuj" pod postem użytkownika którego chcesz cytować.
2. Przechodzisz do okienka gdzie piszesz swój post i nadole po lewej stronie pokaże Ci się Cytuj (obok Dołącz pliki)
3. Dodajesz cytat
4. Cytat wkleja Ci sie w post
tadam!
@Mikstura
Ja już też nie wiem czy los nie daje mi znać, halo kobieto nie będziesz mieć dzieci. Jak jest @ to normalnie ręcę opadaja - to normalne, wkładamy w coś sercze, czas a nie widzimy efektu, także naturalnie, że nie skaczemy do góry...
Wierze, że jeszcze gdzieś w Twoim życiu będzie Ci pisane mieć ślicznego bąbelka. I będziesz cudną mamą, cudniejszą od tych zwyklych, szarych co mają od tak. Bo głęboko w serduszku docenisz ten piękny dar i będzie to najpiękniejszy prezent Twojego życia, który potem Ci wywróci życie o 360 stopni i tylko będziesz czekała na cynk "idziesz na miasto?"
Przykro mi, że rozpoczynacie dziewczyny nowy cykl. Najpierw parszywe czekanie po owulce a potem ten głupi okres... nie ma sprawiedliwości... ale może los testuje. Może coś sie jeszcze musi w życiu wydarzyć zanim zostaniemy mami?
Ja to zaraz wystawie ogłoszenie o plemniki i sprawdzę czy wyjdzie z innymi
Tonący ... się chwyta
Pod gabinetem do mojego lekarza ciągle jakaś ciężarna.... nawet dziś. Mnie przeprasza za synka, bo taki niegrzeczny i pewnie mi przeszkadza. I mówi do mnie no nie wiem co to będzie jak będzie drugie... Mówie do niej niech sie pani cieszy z tych istotek, które pani ma
Ona mówi no ciesze, ciesze, ale mam same łobuzy
A no w tym wszystkim (obowiązkach, rutynie) o takich podstawowych rzeczach sie zapomina. O tym jak wielki się ma skarb i jakie to piękne, że dało się komuś życie i ten mały rozrabiaka teraz go poznaje ...
Dziś jak wychodziłam z kawiarni to babcia z wnusią byli przed wejściem, śliczna i tak chciała ciasto odebrac i tak się czai bo są schodki i nie miała jak wprowadzić wózka. No to mówie jak pani chce to rzuce na nią okiem a pani niech sobie odbierze. Oh jak mi dziękowała. Tak się bała o kruszynę