Staraczki - I połowa 2020 roku

[MalyGosc]

Pani chyba brała wyniki z tamtego tygodnia gdzie miałam wszystko a wczorajszy wynik wpisała, który był duży

A powiedzcie oprócz kawy z czegoś powinnam zrezygnować? A może coś zacząć jesc?

A jak pracuje na nocki to jak brać te tabletki? I czy np wziąć te tabletki i później witaminy nie można łączyc?

Między euthyroxem a i nimi lekami i witaminami powinna być stosowna przerwa. Wszystko kręci się wokół właśnie tego poprawnego wchłaniania leku.
Jeśli masz na nocki to dla Ciebie pora na czczo jest moment po conajmniej 4 godzinnym nieprzerwanym śnie. Z tym, ze musisz zwrócić uwagę na to czy stałe chodzisz na nocki. Jeśli nie, to radziłabym skonsultować to z endo. Euthyrox można tez brać wieczorem, ale 3h przed wzięciem nie można nic jeść. Z tym, ze niewiadomo co na to Twój organizm...
Ogólnie co do Euthyroxu jest zasada, ze powinno się go brać na czczo z rana, niekoniecznie o tej samej godzinie codziennie. Lekarze przewidują branie wieczorne, ale to musiałabyś skonsultować

 

[Verona26]

To masz szczęście że Cię rozumie. Moja nie rozumie nikogo kumpela miła dziecko w szpitalu to miała wielkie pretensje że wzięła opiekę. Szkoda słów na nią... Baba bez empatii...

 

[Belu86]

Hej.wlasnie sie dowiedziałam ze moje 3 zarodki nie przetrwały do blastocysty..
2 poprzednie transfery nieudane.
Narazie odpuszczam sobie temat-nie mam siły i pieniedzy na nowa procedurę.
Mam leki ktorych nie wykorzystam.
Moze ktoras z was chciałaby odkupic "Neoparin" w ampulko-strzykawkach?
Mam 2 opakowania.
Nieotwierane.wazne do 05/21.
Paragonu nie mam,ale na opakowaniu jest cena-80 zl

 

[Daraa_94]

Między euthyroxem a i nimi lekami i witaminami powinna być stosowna przerwa. Wszystko kręci się wokół właśnie tego poprawnego wchłaniania leku.
Jeśli masz na nocki to dla Ciebie pora na czczo jest moment po conajmniej 4 godzinnym nieprzerwanym śnie. Z tym, ze musisz zwrócić uwagę na to czy stałe chodzisz na nocki. Jeśli nie, to radziłabym skonsultować to z endo. Euthyrox można tez brać wieczorem, ale 3h przed wzięciem nie można nic jeść. Z tym, ze niewiadomo co na to Twój organizm...
Ogólnie co do Euthyroxu jest zasada, ze powinno się go brać na czczo z rana, niekoniecznie o tej samej godzinie codziennie. Lekarze przewidują branie wieczorne, ale to musiałabyś skonsultować

Muszę poczytac na ten temat, zadzwonię do niej jeszcze. Kurcze nie takie proste branie tego leku

 

[wiola0904]

My po pierwszym poronieniu nie robiliśmy żadnych badań, bo lekarz powiedział, ze zdarza się tak czasami i pierwsze poronienie nie jest wyznacznikiem. Szybko zaszłam w druga ciąże. Znowu poronienie, tym razem 2tyg później, bo ustala akcja serca. Musiałam mieć wywoływane poronienie, bo organizm w ogóle się nie zorientował. Ale tez się nie dziwie, bo rano euthyrox, później duphaston, później jedne witaminy, później drugie witaminy, później magnez, później drugi duphaston, i na noc znowu magnez i doraźnie nospa. Sądziłam, ze jestem tak nafaszerowana, ze tym razem to już na bank nic się nie stanie. A dowiedziałam się przypadkiem,, na kontrolnym usg, ze jednak się stało. W sobotę minie tydzień od poronienia, a już Diagnostyka wzbogaciła się o 2000zl z badań, narazie moich i kariotypu Starego. A jeszcze hormony moje, dodatkowe jakieś Starego.... [emoji30] już tańsze sprawy, ale ziarnko do ziarnka... do gina tez prywatnie chodzę. Genetyk tez czeka nas prywatnie, bo średni czas oczekiwania w Warszawie na NFZ to 6-12 mcy. A nam się spieszy
Teraz większość badań „ należy mi się” na NFZ, ale co z tego jak dostanę na nie skierowanie za rok
To za długo. A mój Stary mówi, ze będziemy próbować do skutku aż się uda, bo jak jestem w ciąży to nigdy szczęśliwszej mnie nie widział [emoji173]️

kochana ja czytalam juz Twoje wypowiedzi na forum chyba ciaza po poronieniu... mam bardzo podobne myslenie do Twojego. najwazniejsze to sie nie poddawac! ja poronilam w 6 tygodniu, dlugo nie bylo zarodka, potem pojawil sie w niedziele ze slabo bijacym serduszkiem a w nocy poronilam, w poniedzialek wieczorem serduszko juz nie bilo, we wtorek rano juz nawet zarodka na usg nie bylo widac. jak wyszlam ze szpitala to nie tyle bolalo mnie psychicznie samo poronienie co gadanie rodziny, bo ciotka marta powiedziala, ze jej kuzynka tez poronila, a potem miala dzieci, a potem inna znowu poronila... po co takie gadanie? moja rodzina przyjela to bardzo dobrze ale im powiedzialam, ze nie chce zadnego uzalania sie nade mna bo sama nad soba sie nie uzalam. gorzej rodzina mojego P. bo patrzyli na mnie jak na jakiegos dziwologa. dlatego jak zaszlam w ciaze druga to do 12 tygodnia nie powiedzielismy im. ja uwazam, ze jesli cos zlego sie stanie to nie mozna rozpamietywac, nie mozna rozmyslac bo to co sie stalo, juz sie nie odstanie. w przeszlosci nie ma nic co moglabym zmienic albo na co mialabym wplyw... zycie toczy sie dalej i trzeba myslec o tym, co jest przed nami. a jak sie upada to trzeba zebrac swoje sily i wstac bo inaczej nie uda nam sie zrealizowac naszych marzen, jesli bedziemy lezec i plakac, ze cos nie wyszlo. ja czesto czytam nawet tutaj jak dziewczyny pisza, oj jestem stara, na pytanie ile masz lat odpowiadaja 28 ja mam 35, jeszcze przez pare miesiecy i nie poddam sie poki menopauza nie przyjdzie oby dlugo sie nie pojawila!!! zreszta ja uwazam, ze to normalny wiek... nie zaszlam w ciaze wczensiej bo tak mi sie ulozylo zycie. nieudane malzenstwo, rozwod. dopiero pozniej poznalam mojego P. ale dzieki temu doceniam kazdy dzien, kazda rzecz i kazdego czlowieka w moim zyciu. nie na darmo mowia ze czas leczy rany a co nas nie zabije to nas wzmocni. z kazdej porazki trzeba wyciagnac nie zlosc, frustracje i żal a doswiadczenie, sile i checi do dalszego dzialania! zycze Ci zebys szybciutko zobaczyla upragnione 2 kreseczki! aj znac jak beda wyniki badan...

 

[MalyGosc]

Muszę poczytac na ten temat, zadzwonię do niej jeszcze. Kurcze nie takie proste branie tego leku

Przyzwyczaisz się u mnie obok łóżka na szafce nocnej już na stałe leży jeden blister, stoi szklanka i butelka z woda geriatria
W torbie pełno leków... [emoji1411][emoji1411][emoji1411]

 

[M@lly]

I teraz pewnie co druga z nas która jest już po @ zastanowia się czy to napewno była @)

Ja we wrześniu miałam dokładnie taka sama sytuację jak @olaaa7, mdliło mnie i mąż zażartował że w ciąży jestem. Zrobiłam test w sumie nie wiem po co bo to był jak dla mnie 14dc po normalnych 6 dniach krwawieniai były 2 grube krechy...

 

[Verona26]

Kuzwa czemu mnie tak mdli?! Jak wczoraj normalnie masakra. Ciągle mam odruchy wymiotny. Przegięcie! Przecież nawet jeśli miałaby być ciąża to jest za wcześnie. Cholerka...

 

[Daraa_94]

Przyzwyczaisz się u mnie obok łóżka na szafce nocnej już na stałe leży jeden blister, stoi szklanka i butelka z woda geriatria
W torbie pełno leków... [emoji1411][emoji1411][emoji1411]

Pewnie i ja tak zrobię

A diostinex na PRL ktoś brał? Ja mam brać w środę i w sobotę 1/4 tabletki

 

[Matka. Wariatka]

Nie masz czego żałować! Ja już jestem mega zmęczona tym bóle po wczorajszym dniu A gdzie Tybjeszcze dzisiaj cały dzień się męczyć [emoji25] Ciekawe od czego ta migrena, czy ciśnienie czy jak...

A jesteś wrażliwa na zmiany ciśnienia? Ja bardzo i od 3 dni też boli mnie głowa przedwczoraj nawet ketonal nie pomógł. Wczoraj też bolało ale znośnie a dziś już zaczyna cmić zaś myślę, że to może być problem z ciśnieniem a ostatnio jest dość wysokie.