reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2023

Cześć,
To i ja się przywitam. 31 lat, jedno dziecko w wieku 4 lat, póki co staramy się od sierpnia.
Pierwsza ciaza - długie przygotowania w celu przywrócenia naturalnej owu- udało się.
Obecnie wyglada na to, ze znów nie ma owulacji, cykle bardzo długie i nieregularne.
Stwierdzona niedoczynnosc tarczycy i zbyt wysoka waga.
Ten cykl na inofemie, castangusie i diecie z niskim ig. Przyszły również, później dalsza diagnostyka.
Sprawdzone estradiol, lh, fsh, prolaktyna, testosteron, dheas, androstendion, shgb, panel tarczycowy, krzywe 3-punktowe glukoza+insulina, wit. D, B12. To póki co ok.
W najbliższym czasie planowane badanie nasienia męża.
Zbyt wysoka waga?
 
reklama
Witam się z Wami! ☺️
32 lata, stary 33.
Odstawiłam tabletki w marcu, starania teoretycznie od kwietnia. Na koncie żadnych ciąż (ale za to dwa fejkowe pinki)Diagnostyka póki co podstawowa, hormony, usg tarczycy, witaminy i monitoring, cykle raczej owulacyjne potwierdzone kilka razy monitoringiem i progiem, ostatni cykl kiepski (pęcherzyk gigant 27 mm). Biorę euthyrox 50. No i tyle 😁
 
Ostatnia edycja:
Ja jestem z tych staraczek, które nie testują co miesiąc.
Ale ci, to nasza tajemnica xD.

Po prostu bywam na kreskach dla towarzystwa 😅. I łamię też swoje zasady nietestowania i widzę, że mi bije przez to.
A ja się uczę od Ciebie i w tym miesiącu nie testowałam ani razu, miesiąc temu tylko raz. 😁 Temperatura na okres leci w dół to po co marnować testy, dbam o środowisko. 😁
 
Witam się z Wami! ☺️
32 lata, stary 33.
Odstawiłam tabletki w marcu, starania teoretycznie od kwietnia. Na koncie żadnych ciąż (ale za to dwa fejkowe pinki)Diagnostyka póki co podstawowa, hormony, usg tarczycy, witaminy i monitoring, cykle raczej owulacyjne potwierdzone kilka razy monitoringiem i progiem, ostatni cykl kiepski (pęcherzyk gigant 27 mm). Biorę euthyrox 50. No i tyle 😁
Wysyłasz starego na badania nasienia?
 
Cześć, jestem tu nowa ale czytanie forum bardzo mi ostatnio pomogło, miałam ciąże biochemiczną, i trochę było ciężko. Staramy się już 6 miesięcy (trochę mało ). Mam dopiero 21 lat ale bardzo chcemy dzidziusia. Wszystko u nas Ok jeśli do roku się nie uda mamy poszerzyć diagnostykę jedyne co mi dolega to migreny które aktualnie są wyciszone ( pewnie pisząc to dostanę ją 😂) ale boje się co będzie. I mam nadzieje że uda się w najbliższym czasie mimo ze już się nie nastawiam aż tak
 
reklama
Będę podczytywać, na razie na etapie badań... Równo miesiąc temu miałam łyżeczkowanie, ciąża obumarła w 10tyg. To była już nasza 3 strata. Teraz chcemy się dobrze przygotować.

A może podpowiecie co jeszcze zrobić? Mam IMK, ANA, zespół antyfosfolipidowy, koagulant tocznia, witaminy (D,B12,kwas foliowy)homocysteina, cały panel tarczycowy. W grudniu mamy genetyka, więc pewnie dorobi nam kariotypy. Czy genetyk na NFZ może zlecić coś więcej niż kariotyp za free?
 
Do góry