Dopiero przeczytałam opis... Więc jestem Milena, mam 29lat, mam synka 18msc który urodził się w 37 TC mimo że nikt nie dawał na to szans!!! od 6msc staramy się o drugiego bobasa, ale niestety los rzuca nam kłody pod nogi i jakoś się nie udaje, ale nie poddajemy się!!! Poprzednio staraliśmy się duzo dłużej!
Jeśli uda mi się zajść w tym cyklu to bardzo Was przepraszam, że tak dołączyłam w niefajny sposób. Ale w to że się uda to wątpię, mam tyłozgięcie macicy, przez co mam trudności w zajściu w ciążę. Na razie tylko taka diagnozę postawił lekarz. Nie badaliśmy nasienia, podobno nie ma co panikować i dopiero po roku starań się przebadać. Bardzo mi miło że do Was dołączyłam.
Każdej życzę powodzenia
postaram się przeczytać historię każdej z Was ale potrzebuje trochę czasu