reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2022

Miałam napisać że chyba jutro zatestuję, mimo że miałam nie testować bo nie było seksu w owu, ani nawet w pobliżu owu, a okres coś nie chce przyjść a dziś 14dpo co było zawsze jak w zegarku a tu zero zwiastunów. Po drodze nawet kupiłam test bo myślałam że nie mam. Ale jednak już zaczynam powoli się czuć ciut okresowo. A nie kupowałabym nawet tego testu tylko spokojnie czekała, ale jutro muszę zrobić prześwietlenie płuc, więc muszę mieć pewność. Jeśli do rana nic się nie pojawi to i tak zatestuję, mimo że prawdopodobieństwo jest tak 0, może 1% jeśli doszło do jakiegoś mega przesunięcia. Ta głowa to jednak głupia jest xD
Ja czy była szansa na ciążę czy nie było to i tak zawsze się stresuje tymi rtg przez te sto pytań o ciążę przed prześwietleniem 🤦‍♀️🙈 wiem doskonale jak się czujesz i myślę, że to mega rozsądne się przetestować. Mimo szans na 1% trzymam kciuki, by jednak to (niepokalane 🤪) poczęcie się udało 😉

Ja jestem pięć tygodni po lyzeczkowaniu i czekam sobie dalej na okres. W zeszłym tygodniu ginka powiedziała, że tydzień, max dwa tygodnie do okresu a ja nie mam żadnych objawów. Żadnego nabierania wody, większych cycków. No zupełnie nic. Może mi się teraz to poprzestawia po poronieniu 🤔
 
reklama
Ja czy była szansa na ciążę czy nie było to i tak zawsze się stresuje tymi rtg przez te sto pytań o ciążę przed prześwietleniem 🤦‍♀️🙈 wiem doskonale jak się czujesz i myślę, że to mega rozsądne się przetestować. Mimo szans na 1% trzymam kciuki, by jednak to (niepokalane 🤪) poczęcie się udało 😉

Ja jestem pięć tygodni po lyzeczkowaniu i czekam sobie dalej na okres. W zeszłym tygodniu ginka powiedziała, że tydzień, max dwa tygodnie do okresu a ja nie mam żadnych objawów. Żadnego nabierania wody, większych cycków. No zupełnie nic. Może mi się teraz to poprzestawia po poronieniu 🤔
Raczej nie doczekam jednak jutrzejszego testowania, czuję się typowo jak dzień przed @ :p
Ja po drugim łyżeczkowaniu czekałam 40 dni na okres, teraz właśnie mam dostać drugi i wyjdzie standardowe 28, także to dobra wiadomość :)
 
Miałam napisać że chyba jutro zatestuję, mimo że miałam nie testować bo nie było seksu w owu, ani nawet w pobliżu owu, a okres coś nie chce przyjść a dziś 14dpo co było zawsze jak w zegarku a tu zero zwiastunów. Po drodze nawet kupiłam test bo myślałam że nie mam. Ale jednak już zaczynam powoli się czuć ciut okresowo. A nie kupowałabym nawet tego testu tylko spokojnie czekała, ale jutro muszę zrobić prześwietlenie płuc, więc muszę mieć pewność. Jeśli do rana nic się nie pojawi to i tak zatestuję, mimo że prawdopodobieństwo jest tak 0, może 1% jeśli doszło do jakiegoś mega przesunięcia. Ta głowa to jednak głupia jest xD
Ja uprawiałam seks raz (!!!) w tym cyklu a i tak zrobiłam test 😂 jak ten błazen, nie wiem na co liczyłam 🤡
 
Dziewczyny 😘 staramy się z mężem o drugie już prawie 2 rok i nic... Mój lekarz przepisał lamette + ovitrelle + duphaston i oczywiście cykle monitorowane. Pęcherzyki były zastrzyk podawany i nic tak przez pół roku... Odpuściłam. Pilam zioła ojca stoku + Olej z wiesiołek zmiana diety wszytsko na nic 😞nie wiem w czym jest problem 😞 mój ginekolog nie zlecił mo żadnych badań kompletnie nic. Tu też moje pytanie jakie badania wykonać zanim udam się na wizytę do kogoś innego? Ciekawe czy jest jakaś szansa na drugie 😞
 
Dziewczyny 😘 staramy się z mężem o drugie już prawie 2 rok i nic... Mój lekarz przepisał lamette + ovitrelle + duphaston i oczywiście cykle monitorowane. Pęcherzyki były zastrzyk podawany i nic tak przez pół roku... Odpuściłam. Pilam zioła ojca stoku + Olej z wiesiołek zmiana diety wszytsko na nic 😞nie wiem w czym jest problem 😞 mój ginekolog nie zlecił mo żadnych badań kompletnie nic. Tu też moje pytanie jakie badania wykonać zanim udam się na wizytę do kogoś innego? Ciekawe czy jest jakaś szansa na drugie 😞
Cześć :) ja robiłam ostatnio TSH, androstendion, SHBG, AMH, test obciążenia glukozą i insuliną, FSH, LH, estradiol, prolaktyne, DHEA-SO4, testosteron, kortyzol, hydroksyprogesteron. Wyszło mi za wysokie TSH i po tym dostałam skierowanie na FT3, FT4 oraz anty-TPO i anty-TG. Do tego lekarz kazał zrobić badanie nasienia męża. To tyle co ja robiłam, co wiem 😉 pewnie dziewczyny jeszcze coś podpowiedzą
 
@Zazuu mam wyniki! Wygląda, że wszystko ok
 

Załączniki

  • IMG_0242.jpg
    IMG_0242.jpg
    231,1 KB · Wyświetleń: 115
  • IMG_0241.jpg
    IMG_0241.jpg
    119,7 KB · Wyświetleń: 121
reklama
Ja uprawiałam seks raz (!!!) w tym cyklu a i tak zrobiłam test 😂 jak ten błazen, nie wiem na co liczyłam 🤡
No ja jednak uniknęłam testowania bo o 5 obudził mnie taki ból brzucha i cała zlana potem byłam, dawno takiej pobudki okresowej nie miałam 🤢😤 Spędziłam 40min na kibelku (bo mam mocne tyłozgięcie i jak mam skurcze to i uczucie kibelka się nasila) wzięłam leki i na razie tylko troszkę pomogły... 😐 Jeśli za 30min po kolejnych lekach nie przejdzie to nie wiem czy pójdę do pracy... Pierwsza @ po poronieniu to był totalny lajcik, wręcz dość skąpo. Za to teraz druga chyba nadrabia 😶
Miłego dnia wam życzę! Milszego niż mi i smacznej kawusi 😂
 
Do góry