reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Hej kochane ☺️
Dziś miałam wizytę u lekarza, która niestety potwierdziła poronienie 😥 ( byłam +/- w 5 tygodniu ciąży, tydzień temu dostałam mocnego krwawienia i bóli w podbrzuszu, na szczęście pierwszą wizytę miałam zbyt wcześnie nic nie zdążyłam zobaczyć na USG ani usłyszeć serduszka, szczęście w nieszczęściu, dziś miałam zobaczyć fasolkę 😫 ). Lekarz mnie zbadał zrobił USG i stwierdził, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, zalecił mi przerwę 3 miesięczna w staraniach a przed tym 3 miesiącem kazał się zjawić u niego aby mnie zbadał i przepisał odpowiednie leki biorąc pod uwagę to poronienie. Jestem ciekawa jak to wyglądało u Was, czy miałyście tą przerwę i czy brałyście jakieś witaminki.
 
reklama
Cześć dziewczyna ja właśnie wróciłam z wizyty udało mi się wskoczyć na wizytę którą ktoś odwołał, warto było jechać 1,5h lekarz zdobył moje zaufanie dużo nam powiedział, okazało się ze mam PCO, w piątek ide na wymazy bakterii bo coś nie podobała się macica z prawej strony lekarzowi, mówi ze może być stan zapalany, plus po wymazach jeśli będzie Ok mam zrobić drożność jajowodów i zobaczyć jakie mam AMH. Stary jakieś tam badania nasienia może zeobic ale nie musi, jednak dla mojego spokoju tez mu każe zrobić. Oszukałem Pana doktora ze więcej się stary żeby wkoncu iść z diagnostyka 🙋🏼‍♀️😃
 
Cześć dziewczyna ja właśnie wróciłam z wizyty udało mi się wskoczyć na wizytę którą ktoś odwołał, warto było jechać 1,5h lekarz zdobył moje zaufanie dużo nam powiedział, okazało się ze mam PCO, w piątek ide na wymazy bakterii bo coś nie podobała się macica z prawej strony lekarzowi, mówi ze może być stan zapalany, plus po wymazach jeśli będzie Ok mam zrobić drożność jajowodów i zobaczyć jakie mam AMH. Stary jakieś tam badania nasienia może zeobic ale nie musi, jednak dla mojego spokoju tez mu każe zrobić. Oszukałem Pana doktora ze więcej się stary żeby wkoncu iść z diagnostyka 🙋🏼‍♀️😃
Trochę nie rozumiem fragmentu, że twoj partner jak chce może zrobić jakieś tam badania nasienia. To nie brzmi dobrze.
 
Trochę nie rozumiem fragmentu, że twoj partner jak chce może zrobić jakieś tam badania nasienia. To nie brzmi dobrze.
Chodzi o to ze na dzień dzisiejszy badania są wystarczające, jednak aby jak to doktor pow dać spokój staremu może to wykonać ale badanie nasienia ma dobre.
 
Hej kochane ☺️
Dziś miałam wizytę u lekarza, która niestety potwierdziła poronienie 😥 ( byłam +/- w 5 tygodniu ciąży, tydzień temu dostałam mocnego krwawienia i bóli w podbrzuszu, na szczęście pierwszą wizytę miałam zbyt wcześnie nic nie zdążyłam zobaczyć na USG ani usłyszeć serduszka, szczęście w nieszczęściu, dziś miałam zobaczyć fasolkę 😫 ). Lekarz mnie zbadał zrobił USG i stwierdził, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, zalecił mi przerwę 3 miesięczna w staraniach a przed tym 3 miesiącem kazał się zjawić u niego aby mnie zbadał i przepisał odpowiednie leki biorąc pod uwagę to poronienie. Jestem ciekawa jak to wyglądało u Was, czy miałyście tą przerwę i czy brałyście jakieś witaminki.
Hej. Przykro mi z powodu Twojej straty. Byłam w takiej sytuacji na przełomie stycznia i lutego, oczyściło się samo bez łyżeczkowania. Początkowo lekarz zalecił czekanie 3 miesiące. Po pierwszej miesiączce po poronieniu poszłam na kontrole do innego lekarza, powiedział że można starać się od razu i pamiętać o witaminach zawierających metylowany kwas foliowy.
 
Tak tak i wszystko jest super dużo ma plemników i ruchliwość dobra ale żeby wykluczyć to ma trzy badania zrobić ale to nie jest cisnienie ze już musi :) a dokładnie HBA, MAR, DFI
no okej :D bo już myślałam, ze nie miał i lekarz powiedział, ze nie ma po co robić i się zdenerwowałam :D
 
reklama
Czyli norma to do 12%? Czy jeszcze coś innego słyszałaś? Każda infekcja będzie miała wpływ na wynik.

Ja chyba czekałam 7 dni na wynik, do 10 miało być.

Też mnie bardzo zaciekawiłaś tą uroterapeutką. Co Cię skłoniło że się wybrałaś? Opowiesz coś więcej? :)

Mój mąż chyba byłby skłonny do adopcji, a ja nie. Za to ja jestem za IV, a on nie bardzo. Na ten moment. Nie wiadomo tak na prawdę co będzie gdy staniemy przed taką decyzją.
No z tego co tu wyczytałam że 10% to idealnie a 12% to już granica.
 
Do góry