Staraczki 2022

[Śnieżka1990]

Witam, mam 31 lat, mąż 33. Jesteśmy w trakcie 5 cyklu starań. Do sierpnia brałam tabletki antykoncepcyjne i miałam nadzieję na szybkie poczęcie, ale niestety... Wiem, że 31 lat, to jeszcze nie jest za późno, ale zaczynam fiksować, że za długo czekałam i teraz będę miała bardzo duży problem z zajściem w ciążę. Ten cykl wspomagamy żelem Conceive Plus. Może jestem naiwna, ale uważam, że nie zaszkodzi spróbować. Moja ginekolog powiedziała, że rok starań to norma, ale gdyby przez pół roku się nie udawało to mam się zgłosić. Więc daję sobie czas do lutego. O dziecko staraliśmy się już pod koniec 2019 roku, ale przestaliśmy, jak moja bliska koleżanka z pracy, zaszła w ciążę. Ciąża była zagrożona, dziecko miało wady genetyczne, a że ja byłam najbliżej, to koleżanka wyżywała się na mnie. Przyjmowałam to wszystko bez słów, bo wiedziałam, że ona jest w strasznej sytuacji. Ale ja też przeżyłam to bardzo... Przez jakiś rok byłam w strasznym stanie psychicznym. Płacz codziennie wieczorem to była norma. Boję się, że jeszcze chwila i doprowadzę się do takiego samego stanu...

 

[Lucy97]

Może musisz sobie tutaj dodać Zobacz załącznik 1354682

Ja mam wszystko jakoś inaczej. Nigdzie nie widzę takiej opcji.

 

[mags146]

Dziewczyny czy słyszałyście o perłach księżniczki? Używała ktoś może?

 

[olka11135]

Dziewczyny czy słyszałyście o perłach księżniczki? Używała ktoś może?

Tak, ja

 

[ona919191]

Hej dziewczyny!
Dołączam i ja, lat 31, od pół roku intensywne starania o pierwszego maluszka. Co cykl te same emocje.. nadzieja plus myśli „pewnie i tak nic z tego”. Dziś 30 dc (przy ostatnio trwających 30-33 dni) z dużym bólem brzucha wiec pewnie lada dzień będzie… ehh chyba nawet odpuszczę testowanie. Wyniki męża wg lekarza rewelacja, wiec teraz ja, jak dostanę okres mam się zgłosić na badanie drożności jajowodów nie są łatwe te emocje i myśli.. ale trzymam mocno kciuki za nas wszystkie

 

[mags146]

Tak, ja

I jak wrażenia?

 

[Tinulka]

Miłego dnia i dużo pozytywnej energii
Wczoraj miałam bardzo intensywny dzień, dużo się działo, ale najlepsze w nocy w sypialni

 

[INKA1990]

Witam, mam 31 lat, mąż 33. Jesteśmy w trakcie 5 cyklu starań. Do sierpnia brałam tabletki antykoncepcyjne i miałam nadzieję na szybkie poczęcie, ale niestety... Wiem, że 31 lat, to jeszcze nie jest za późno, ale zaczynam fiksować, że za długo czekałam i teraz będę miała bardzo duży problem z zajściem w ciążę. Ten cykl wspomagamy żelem Conceive Plus. Może jestem naiwna, ale uważam, że nie zaszkodzi spróbować. Moja ginekolog powiedziała, że rok starań to norma, ale gdyby przez pół roku się nie udawało to mam się zgłosić. Więc daję sobie czas do lutego. O dziecko staraliśmy się już pod koniec 2019 roku, ale przestaliśmy, jak moja bliska koleżanka z pracy, zaszła w ciążę. Ciąża była zagrożona, dziecko miało wady genetyczne, a że ja byłam najbliżej, to koleżanka wyżywała się na mnie. Przyjmowałam to wszystko bez słów, bo wiedziałam, że ona jest w strasznej sytuacji. Ale ja też przeżyłam to bardzo... Przez jakiś rok byłam w strasznym stanie psychicznym. Płacz codziennie wieczorem to była norma. Boję się, że jeszcze chwila i doprowadzę się do takiego samego stanu...

Najchętniej powiedziałabym żebyś wyluzowała i się nie stresowała ale wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić. Przede wszystkim to, że masz 31 lat nie znaczy, że jesteś za stara i teraz będzie Ci trudniej zajść w ciążę. Są tutaj na grupie dziewczyny dużo młodsze, które też mają problemy. Sama zaraz skończę i 32 ale nie doszukuję się problemów w moim wieku.
Trzymamy tu wszystkie za Ciebie kciuki

 

[CzarnaOlcha]

Witam, mam 31 lat, mąż 33. Jesteśmy w trakcie 5 cyklu starań. Do sierpnia brałam tabletki antykoncepcyjne i miałam nadzieję na szybkie poczęcie, ale niestety... Wiem, że 31 lat, to jeszcze nie jest za późno, ale zaczynam fiksować, że za długo czekałam i teraz będę miała bardzo duży problem z zajściem w ciążę. Ten cykl wspomagamy żelem Conceive Plus. Może jestem naiwna, ale uważam, że nie zaszkodzi spróbować. Moja ginekolog powiedziała, że rok starań to norma, ale gdyby przez pół roku się nie udawało to mam się zgłosić. Więc daję sobie czas do lutego. O dziecko staraliśmy się już pod koniec 2019 roku, ale przestaliśmy, jak moja bliska koleżanka z pracy, zaszła w ciążę. Ciąża była zagrożona, dziecko miało wady genetyczne, a że ja byłam najbliżej, to koleżanka wyżywała się na mnie. Przyjmowałam to wszystko bez słów, bo wiedziałam, że ona jest w strasznej sytuacji. Ale ja też przeżyłam to bardzo... Przez jakiś rok byłam w strasznym stanie psychicznym. Płacz codziennie wieczorem to była norma. Boję się, że jeszcze chwila i doprowadzę się do takiego samego stanu...

Czesc.
Ja mam 32 lata i podobne mysli, ze za pozno sie zdecydowalam itd.
Staramy sie od wiosny 2021 i tez nic z tego.
Ale nie mozemy sie poddac!
Jest o co walczyc. Dostaniesz tu duzo wsparcia.

 

[CzarnaOlcha]

Milego dnia dziewczyny!
Ktos testuje w najblizszych dniach??
Jeśli tak to powodzenia!