U
usuniecie
Gość
W tym cyklu to zdarzyło sie już drugi raz. Wynika to z tego ze ma jakiegoś dola, a jednocześnie nie próbujemy o ludzikich godzinach tylko jak ja już śpię i on jest zaspany.. to takie nijakie jest. I wychodzi jak wychodzi.
To moze spróbuj przejąć inicjatywę, troche wcześniej. Moze zagubił sie gdzies w tym, albo ze nie idzie go troche doluje. Spróbuj sama sie wykazać, przypomni sobie dobre czasy i byc moze ruszy go do boju.