pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 21 194
Beta 443,6 przyrost 130% chyba jest dobrze
No to się rozmnożyłaś
Która testuje następna? Czekam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Beta 443,6 przyrost 130% chyba jest dobrze
Też nie widzę, ale też nie popieram gdy ktoś bierze tabsy bez opamiętania. Tu jest jednak inna sytuacja i nie rozumiem komentarza @Zazuu. Nie zdziwię się jak sama dostanę dupka na wizycie u ginekologa, choć bardzo, bardzo bym nie chciała.Nie widze nic zlego w dupku czy luteinie, obydwa zażywam po poronieniach...
Każda rozumie to co chce.Myślę że @zazu chodzi o to, że u nas połowa ginekologów zapisuje dupka na zasadzie - bez dupka się nie udawało to może teraz się uda.
To.nie hpdzi o przeliczanie tylko zarobki kiedy w koncu ludzie zrozumieja ze nie ma tu kokosow ....Dziękuję [emoji3590]Każda rozumie to co chce.
Umiejętność czytania ze zrozumieniem to nie taka trudna sztuka.
I tak wiele kobiet mieszkających w uk mówi o przychodniach gdzie można iść z problemami wczesnej ciąży.
A i ja w Polsce za bete płace 50 zl[emoji2272]
Jak ktoś siedzi w uk to chyba nie przelicza funtów na złotówki bo ja złotówek na wenezuelskie boliwary nie przeliczam [emoji2368]
Ja dopiero gdzies najwcześniej za tydzień testujeNo to się rozmnożyłaś
Która testuje następna? Czekam
To.nie hpdzi o przeliczanie tylko zarobki kiedy w koncu ludzie zrozumieja ze nie ma tu kokosow ....
Ja też nie chcialam iść do szpitala na wywołanie chciałam w domu poronić a nie są a w szpitalu ... Najpierw poszłam do drugiego lekarza prywatnie który niestety potwierdził to samo ... Ten kazał czekać w domu i nie iść do szpitala a jest lekarzem w szpitalu i mówił że lepiej dla mojej psychiki będzie jak to się stanie w domu i był że mną na telefonie jak się rozwijała cała akcja z poronieniem ...a drugi natomiast mówił że mogę czekać max tydzień i dostałam odrazu skierowanie do szpitala że jak się nie zacznie to mam jechać do szpitala żeby nie dostać zapalenia żadnego ... Na szczęście dzień przed zakończeniem ważności skierowania wszystko się zaczęło i byłam w domu ...Wiem,że nie mamy wpływu. Natura wie co robi. Zdziwiona jestem,że większość kobiet tutaj lyknela by odrazu tabletkę tak jak lekarz karze,bez konsultacji i bez upewnienia się u innego lekarza, na podstawie samego wyniku bety,gdzie nawet dziś nie zrobił ponownego USG. Podziwiam Was/je. Wizytę kontrolną miałam na 16.08 i gdybym nie położyła się do szpitala to zapewne nie wiedziałabym w ogóle,że beta spada a zarodek się nie rozwija. No nie wiem,każdy myśli inaczej. Mi osobiście by z tyłu głowy siedziało,że mogłam się upewnić, sprawdzić a tego nie zrobiłam.
U nas też. Za betę w większości się płaci. Nawet jak chodzisz na nfz to zależy od lekarza czy widzi podstawę czy nie. Poza tym jeszcze musisz się na tą wizytę "doczekać", a wszędzie kolejki. Często bez bez karty ciąży nie chcą respektować przepisu, że ciężarne czekają do specjalisty maksymalnie tydzień. Koszt badania też średnio wynosi 50 zł.To.nie hpdzi o przeliczanie tylko zarobki kiedy w koncu ludzie zrozumieja ze nie ma tu kokosow ....