młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
ma prawo ale dla mnie jest to chore komuś zazdrościć bo tak naprawdę nie wiemy która jaki czas starała się o ciąże. Nie ma czego zazdrościc.Przepraszam, ze sie wtrącę. Nawet jesli ktos komus zazdrości, to nie ma prawa? Kazda tu jest i idzie do celu jakim jest zajscie w zdrowa ciaze. Trochę jakby rozumiem te chłodne podejscie, lepiej mieć super niespodziankę, ze jednak udalo sie, niz plakac, ze znowu porażka i nakrecac sie bez sensu. Ja nie wiem co czuje kobieta, ktora stara sie juz dlugi czas, pewnie zle. Moze robi sie zgorzkniała, a może nie. Kazda jest inna inaczej przeżywa, ale dziewczyny wyluzujcie, hormony buzują tu każdej, bo jest przykro nam, ze nie moze byc tak jak my chcemy. Jesli w cos ktoras wierzy i nir uwaza aby inna dobrze radziła, uwaza, ze nie ma racji to nie lepiej pominąć, zapomnieć? A nie odrazu burzyć sie ? Szkoda czasu na takie nerwy. Każdy ma swoje zdanie a czy złośliwe czy nie, kazda jest z nas inna, powtarzam hormony buzują i tyle.
Ja starając się prawie 8 lat 5 strat nigdy nie pomyślałam " dlaczego ona a nie ja" nie jestem zazdrosna i nie jestem zgorzniala. Cieszę się z każdych 2 kresek nawet z owulacyjnych jak by to były moje kreski. Ale sorry nie będę pisać że widzę kreski jak ich nie widzę albo żeby gadać dziewczynie która ma dopiero 3dpo albo 5dpo że jest w ciazy To już do psychiatry bo ewidentnie jest coś nie tak.