reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Hej Aniu, ja tu 37 kończę [emoji28], też Warszawa. Powodzenia, mocno trzymam kciuki [emoji256]
Dziękuję i wzajemnie 😊
Ja już wariuje, widzę od wczoraj każda oznake, że jestem w ciąży, A co najgorsze, że mój facet też...Jak się nie uda, to będzie znów płacz 😥
Trzymam kciuki za Was i pozdrawiam🤗
 
Dzisiaj musiałam pojechać do szpitala, od półtora tygodnia bolał mnie kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Nie mogłam się wyprostować bez bólu, usiąść, do wczoraj było to w miarę do wytrzymania ale dzisiaj to już doszedł taki paraliż jak chodziłam. Mam chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa... Muszę teraz lecieć do neurologa. 🤦‍♀️ Mam nadzieję, że w przyszłości nie będzie to w ciąży się nasilać... Oczywiście w pracy cyrk, bo znowu swiruje rzekomo... Ja rozumiem, że kierownictwo nie jest zadowolone ze zwolnienia ale mogliby nie sugerować, że kłamię. Dzisiaj miałam bardzo nieprzyjemny dzień w pracy. We wtorek mam terapię u psychologa to chociaż będę mogła porozmawiać wygadać się.
 
reklama
Dzisiaj musiałam pojechać do szpitala, od półtora tygodnia bolał mnie kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Nie mogłam się wyprostować bez bólu, usiąść, do wczoraj było to w miarę do wytrzymania ale dzisiaj to już doszedł taki paraliż jak chodziłam. Mam chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa... Muszę teraz lecieć do neurologa. 🤦‍♀️ Mam nadzieję, że w przyszłości nie będzie to w ciąży się nasilać... Oczywiście w pracy cyrk, bo znowu swiruje rzekomo... Ja rozumiem, że kierownictwo nie jest zadowolone ze zwolnienia ale mogliby nie sugerować, że kłamię. Dzisiaj miałam bardzo nieprzyjemny dzień w pracy. We wtorek mam terapię u psychologa to chociaż będę mogła porozmawiać wygadać się.
Ja dziś też mam tak kiepski dzień, że dobrze ze sie już kończy...wyjątkowo paskudnie przechodzę w tym miesiącu @.Nawet praca idzie mi jak krew z nosa ehh:( pociesza mnie tylko myśl, że w Boże Ciało jedziemy na kilka dnia na wypad w góry może odpocznę i fizycznie i psychicznie
 
Do góry