reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Wiesz tez mialam ten problem bardzo mnie to gryzlo. Ja czekałam dluzej ma zabieg. Ale powiem ci ze polip tylko utrudnia zajscie a nie ja uniemozliwia calkowicie. Mozna zajsc z polipem... Na szczescie po zabiegu mozna od razu wrócić do starania. Nie trzeba robic przerwy na regeneracje. I podobno mozna szybko zajść
Tak wiem, że polip utrudnia tylko, ale przed tą histeroskopią nie można się starać od @ aż do zabiegu, trzeba wykonać też szereg innych zaleceń i zrobić kilka badań. A ponad to sama histeroskopia ma tylko odpowiedzieć na pytanie czy jest tam polip czy nie, ewentualnie mogą pobrać wycinek do badań ale chyba go nie usuwają, samo usunięcie to już osobny zabieg, tak przynajmniej zrozumiałam czytając na stronie kliniki (na marginesie dodam, że to niestety sporo kosztuje). Nie dopytałam tej kobiety o to wczoraj, bo byłam w totalnym szoku i nie potrafiłam myśleć racjonalnie, ale w poniedziałek mam mieć jeszcze konsultacje u innej ginki żeby zobaczyć czy potwierdzi diagnozę już na spokojnie. Nie chcę bazować na opinii jednej osoby w dodatku zupełnie mi obcej, do której trafiłam przez przypadek chcąc tylko zrobić monitoring cyklu. A powiedz mi jeszcze kiedy miałaś taki zabieg i jak on mniej więcej wyglądał? Czy po samym usg już było wiadomo u Ciebie że jest polip czy też jeszcze jakieś inne badania wykonywali?
 
Ja świec nie robiłam tylko leżałam.. choć i tak to mi mało pomogło bo już miałam okropny kaszel... I domyślacie się jak to się kończyło[emoji23] ciśnienie zrobiło swoje.[emoji23] Potem już też był śmiech i po lezeniu już to nie miało sensu ..:p

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja świec nie robiłam tylko leżałam.. choć i tak to mi mało pomogło bo już miałam okropny kaszel... I domyślacie się jak to się kończyło[emoji23] ciśnienie zrobiło swoje.[emoji23] Potem już też był śmiech i po lezeniu już to nie miało sensu ..:p

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

A bo ty za krótko się starałas dzięki Bogu i nie masz tak wypaczonej psychy żeby desperacko świece stawiać ;) po którymś razie tez byś pewnie „na wszelki wypadek” strzeliła świece ;)
No to potwierdzasz teorie ze jak się trafi kamikadze to dotrze do celu choćby niewiadomo co ;)
 
Ja świec nie robiłam tylko leżałam.. choć i tak to mi mało pomogło bo już miałam okropny kaszel... I domyślacie się jak to się kończyło[emoji23] ciśnienie zrobiło swoje.[emoji23] Potem już też był śmiech i po lezeniu już to nie miało sensu ..:p

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Ale rozumiem ze się udało?
 
A bo ty za krótko się starałas dzięki Bogu i nie masz tak wypaczonej psychy żeby desperacko świece stawiać ;) po którymś razie tez byś pewnie „na wszelki wypadek” strzeliła świece ;)
No to potwierdzasz teorie ze jak się trafi kamikadze to dotrze do celu choćby niewiadomo co ;)
Dokładnie, zgadzam się z Tobą :) ja też często robię świecę tak na wszelki wypadek, może i nie pomoże ale raczej też nie zaszkodzi :) a jaki później człowiek wysportowany :-D
 
reklama
Do góry