Paraplu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2015
- Postów
- 4 632
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czyli progesteron był dużo za niski.... czemu ten lekarz mi powiedział, że jest w porządku... czemu ja my uwierzylam może moje dzieciątko by żyło jeszcze.....
Wiem przez co przechodzisz:/ odpocznij zajmij głowę czymś innym. Wiem że to wszystko jest ciężkie ale musisz być silna. Trzymaj się kochana pamiętaj tu zawsze znajdziesz wsparcieTo jest okropne że musimy przez to przechodzić...
Dziękuję kobietki za wsparcie nie wiem co bym bez was zrobiła. Już zamówiłam ten kwas foliowy z solgaru. Po pierwszej miesiączce będę chciała przyjechać i się przebadac.
Narazie muszę się ogarnąć i odpocząć. Jeszcze trochę krwawie i to jest straszne. Nie chce iść do pracy z myślą że jeszczr krwawie po poronieniu. Na szczęście będę miała zwolnienie na jesCze następny tydzień. W pracy powiedzieli żebym wzięła tyle wolnego ile będę potrzebować. Tak się wszyscy cieszyli dbali o mnie.
To jest okropne że musimy przez to przechodzić...
Dziękuję kobietki za wsparcie nie wiem co bym bez was zrobiła. Już zamówiłam ten kwas foliowy z solgaru. Po pierwszej miesiączce będę chciała przyjechać i się przebadac.
Narazie muszę się ogarnąć i odpocząć. Jeszcze trochę krwawie i to jest straszne. Nie chce iść do pracy z myślą że jeszczr krwawie po poronieniu. Na szczęście będę miała zwolnienie na jesCze następny tydzień. W pracy powiedzieli żebym wzięła tyle wolnego ile będę potrzebować. Tak się wszyscy cieszyli dbali o mnie.
Kochana tule cie mocno...Przykre to bardzo, ja ryczalam kilka miesiecy pod prysznicem zeby K nie slyszal bo nie chcialam mu sprawiac jeszcze wiekszej przykrosci.
Teraz sie z tym pogodzilam i Tobie tez tego z calego serca zycze.
Poczytaj sobie na spokojnie o poronieniu zatrzymanym/uchybionym. Glownym powodem sa wady rozwojowe. Mi bardzo pomogla swiadomosc, ze dzidzius najprawdopodobniej byl bardzo chory i wolalam, ze stalo sie jak sie stalo niz zeby biedactwo pozniej umieralo w mekach czy cale zycie cierpialo.
[emoji22] 60,7kg ---> 56,9kg ---> 52kg [emoji7]
Kochana tule cie mocno...
Ja też płacze jak nie ma męża w domu bo ja widzę że go to boli a jeszce bardziej jak widzi jak ja cierpię. Pierwszy raz go widziałam żeby tak płakał...
Wiem że będzie lepiej tylko potrzebuje czasu..