reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

@Carmen24, a kiedy masz wizytę? Czy we Włoszech się nie chodzi od razu, bo nie wiem?

@Windy91, co się z Tobą dzieje, dziewczyno?!

@Paraplu, i jak sytuacja? Małpiszon się rozkręcił?

qdkkj44j6bi2vbec.png

Ehhh nadal czekam.


[emoji22] 60,7kg ---> 56,9kg ---> 52kg [emoji7]
 
reklama
Byłam u swojego lekarza rodzinnego. Dal mi skierowanie na wszystkie podstawowe badania. Zresztą coś mnie strasznie uczula na rękach:/ wygląda jak pokrzywka:/ dziewczyny ręce mi opadają

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Czyli progesteron był dużo za niski.... czemu ten lekarz mi powiedział, że jest w porządku... czemu ja my uwierzylam może moje dzieciątko by żyło jeszcze.....

Kotus niski progesteron porowduje poronienia a nie zatrzymanie akcji serca. Dzidzius najprawdopodobniej byl chory. U 80-90% dzieci takich jak Twoj czy moj podczas badan wychodza wady genetyczne.
U dzieci urodzonych jest to raptem 1%.
Brutalna selekcja naturalna.

[emoji22] 60,7kg ---> 56,9kg ---> 52kg [emoji7]
 
To jest okropne że musimy przez to przechodzić...
Dziękuję kobietki za wsparcie nie wiem co bym bez was zrobiła. Już zamówiłam ten kwas foliowy z solgaru. Po pierwszej miesiączce będę chciała przyjechać i się przebadac.
Narazie muszę się ogarnąć i odpocząć. Jeszcze trochę krwawie i to jest straszne. Nie chce iść do pracy z myślą że jeszczr krwawie po poronieniu. Na szczęście będę miała zwolnienie na jesCze następny tydzień. W pracy powiedzieli żebym wzięła tyle wolnego ile będę potrzebować. Tak się wszyscy cieszyli dbali o mnie.
 
To jest okropne że musimy przez to przechodzić...
Dziękuję kobietki za wsparcie nie wiem co bym bez was zrobiła. Już zamówiłam ten kwas foliowy z solgaru. Po pierwszej miesiączce będę chciała przyjechać i się przebadac.
Narazie muszę się ogarnąć i odpocząć. Jeszcze trochę krwawie i to jest straszne. Nie chce iść do pracy z myślą że jeszczr krwawie po poronieniu. Na szczęście będę miała zwolnienie na jesCze następny tydzień. W pracy powiedzieli żebym wzięła tyle wolnego ile będę potrzebować. Tak się wszyscy cieszyli dbali o mnie.
Wiem przez co przechodzisz:/ odpocznij zajmij głowę czymś innym. Wiem że to wszystko jest ciężkie ale musisz być silna. Trzymaj się kochana pamiętaj tu zawsze znajdziesz wsparcie

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
To jest okropne że musimy przez to przechodzić...
Dziękuję kobietki za wsparcie nie wiem co bym bez was zrobiła. Już zamówiłam ten kwas foliowy z solgaru. Po pierwszej miesiączce będę chciała przyjechać i się przebadac.
Narazie muszę się ogarnąć i odpocząć. Jeszcze trochę krwawie i to jest straszne. Nie chce iść do pracy z myślą że jeszczr krwawie po poronieniu. Na szczęście będę miała zwolnienie na jesCze następny tydzień. W pracy powiedzieli żebym wzięła tyle wolnego ile będę potrzebować. Tak się wszyscy cieszyli dbali o mnie.

Przykre to bardzo, ja ryczalam kilka miesiecy pod prysznicem zeby K nie slyszal bo nie chcialam mu sprawiac jeszcze wiekszej przykrosci.
Teraz sie z tym pogodzilam i Tobie tez tego z calego serca zycze.

Poczytaj sobie na spokojnie o poronieniu zatrzymanym/uchybionym. Glownym powodem sa wady rozwojowe. Mi bardzo pomogla swiadomosc, ze dzidzius najprawdopodobniej byl bardzo chory i wolalam, ze stalo sie jak sie stalo niz zeby biedactwo pozniej umieralo w mekach czy cale zycie cierpialo.


[emoji22] 60,7kg ---> 56,9kg ---> 52kg [emoji7]
 
Przykre to bardzo, ja ryczalam kilka miesiecy pod prysznicem zeby K nie slyszal bo nie chcialam mu sprawiac jeszcze wiekszej przykrosci.
Teraz sie z tym pogodzilam i Tobie tez tego z calego serca zycze.

Poczytaj sobie na spokojnie o poronieniu zatrzymanym/uchybionym. Glownym powodem sa wady rozwojowe. Mi bardzo pomogla swiadomosc, ze dzidzius najprawdopodobniej byl bardzo chory i wolalam, ze stalo sie jak sie stalo niz zeby biedactwo pozniej umieralo w mekach czy cale zycie cierpialo.


[emoji22] 60,7kg ---> 56,9kg ---> 52kg [emoji7]
Kochana tule cie mocno...
Ja też płacze jak nie ma męża w domu bo ja widzę że go to boli a jeszce bardziej jak widzi jak ja cierpię. Pierwszy raz go widziałam żeby tak płakał...
Wiem że będzie lepiej tylko potrzebuje czasu..
 
reklama
Kochana tule cie mocno...
Ja też płacze jak nie ma męża w domu bo ja widzę że go to boli a jeszce bardziej jak widzi jak ja cierpię. Pierwszy raz go widziałam żeby tak płakał...
Wiem że będzie lepiej tylko potrzebuje czasu..

Czas to najlepsze lekarstwo. Nadal mi przykro jak pomysle, ze teraz chodzilabym na spacery z 2- miesiecznym bablem ale juz nie placze. Teraz moim celem jest majowy cykl i ciesze sie z tego jak nie wiem co [emoji1377][emoji1377][emoji1377]


[emoji22] 60,7kg ---> 56,9kg ---> 52kg [emoji7]
 
Do góry