kazda nocke ma taka odkad wrocilismy do domu...Współczuję... Coś mu było, czy miał ochotę sobie pokrzyczec?
reklama
hardkor razy dwaOj znam ten ból ... aż się boję myśleć co będzie u mnie ...
Lanvin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 5 370
Powiem Wam dziewczyny, że jak tak przytyłam po świętach, to dwa tygodnie temu zaczęłam znowu normalnie jeść. Ograniczylam mocno słodycze, zjem coś małego raz dziennie, bo wcale to nie dam rady póki co, jem więcej warzyw, na śniadanie częściej jajka, nie jem wieczorem, pieczywo jem tylko orkiszowe albo żytnie i wymieniam je z waflami ryzowymi, niby nic specjalnego nie zmieniłam, ale widzę spadek przez dwa tygodnie. Nie jestem już taka napompowana, nie jestem już taka śpiąca... Jeszcze jakbym tak pocwiczyla...
jaguar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 408
Taa cwiczenia, ja mialam postanowienie noworoczne ze bede na diecie chodakowskiej i bede z nia cwiczyc. O ile diete jako tako trzymam (przez dwa tygodnie spadlo 3 kg) to plyta z cwiczeniami nadal lezy nie otwarta. Codziennie mam jakies ,,przeszkody‘‘ ... :-)Powiem Wam dziewczyny, że jak tak przytyłam po świętach, to dwa tygodnie temu zaczęłam znowu normalnie jeść. Ograniczylam mocno słodycze, zjem coś małego raz dziennie, bo wcale to nie dam rady póki co, jem więcej warzyw, na śniadanie częściej jajka, nie jem wieczorem, pieczywo jem tylko orkiszowe albo żytnie i wymieniam je z waflami ryzowymi, niby nic specjalnego nie zmieniłam, ale widzę spadek przez dwa tygodnie. Nie jestem już taka napompowana, nie jestem już taka śpiąca... Jeszcze jakbym tak pocwiczyla...
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
magoo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2015
- Postów
- 625
a dlaczego miałabyś nie pić kawy w ciąży? z tego, co się orientuję, jeśli nie masz problemu z nadciśnieniem to kawa w rozsądnych ilościach nie tylko nie szkodzi, ale wręcz wspomaga krążenie, a nawet przy nadciśnieniu lekarze zalecają jedynie, żeby dodać do niej mleka - wtedy nie podnosi ciśnienia.Ja tak samo, bez kawy nie istnieje. Ostatnio próbuję się trochę przestawić i jak nie chce mi się za bardzo spać, to w pracy kawę pije koło 13-14, ale w weekend dopiero po obiedzie. W każdym razie nie wiem jak to będzie w ciąży z kawą...umrę bez niej, z łóżka nie wyjdę.
Ja mam bardzo niskie ciśnienie i piję kawę żeby w ogóle istnieć... w ciąży ciśnienie trochę rośnie ale i tak moja lekarka mówiła, że bez problemu 2 kubki kawy mogę wypić i działa to korzystnie na przepływy i mikrokrążenie, z którym mam problem...
Dasz radę. To tylko kilka miesięcy... ale dobrze jest zawczasu pomyśleć o pomocy na te kilka pierwszych miesięcy - może mama, albo jakaś ulubiona ciotka może się wprowadzić i pomagać na początku z ogarnięciem tematu? bo samej będzie Ci po prostu ciężko. Obserwowałam z podziwem kuzynkę, która miała bliźniaki jako 3 i 4 dziecko... na początku próbowała sama, ale szybko okazało się, że to nierealne - jedno do szkoły, drugie do przedszkola, dwoje malców a mąż w pracy od 6 rano... i jej mama wprowadziła się na kilka miesięcy - prowadzała dzieci do szkoły, gotowała, prała, zabierała bliźniaki na spacer... i było lepiej, choć warunki lokalowe mają kiepskie bo mieszkają w dużym ale dwupokojowym mieszkaniu...Oj znam ten ból ... aż się boję myśleć co będzie u mnie ...
magoo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2015
- Postów
- 625
Powiem Wam dziewczyny, że jak tak przytyłam po świętach, to dwa tygodnie temu zaczęłam znowu normalnie jeść. Ograniczylam mocno słodycze, zjem coś małego raz dziennie, bo wcale to nie dam rady póki co, jem więcej warzyw, na śniadanie częściej jajka, nie jem wieczorem, pieczywo jem tylko orkiszowe albo żytnie i wymieniam je z waflami ryzowymi, niby nic specjalnego nie zmieniłam, ale widzę spadek przez dwa tygodnie. Nie jestem już taka napompowana, nie jestem już taka śpiąca... Jeszcze jakbym tak pocwiczyla...
ja co prawda nie mam problemu z wagą, ani z dietą, ale ze względu na problemy ortopedyczne zaczęłam ćwiczyć. i powiem szczerze, że ćwiczenie w domu to utopia - zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia, dzieci coś chcą, albo ktoś wpadnie itp. dlatego od listopada chodzę na siłownię - 2 razy w tygodniu wybywam na 2 godziny i po pierwsze mam chwilę dla siebie, a po drugie - od listopada nie mam problemów z kolanem i kręgosłupem... musiałam tylko poprosić o ułożenie programu ćwiczeń takiego, żeby nie przesadzić a jednocześnie wzmocnić mięśnie, ale tym akurat zajął się rehabilitant. te 2 godziny to też ogromny odpoczynek dla mojej głowy - deprecha na razie nie wraca!!!Taa cwiczenia, ja mialam postanowienie noworoczne ze bede na diecie chodakowskiej i bede z nia cwiczyc. O ile diete jako tako trzymam (przez dwa tygodnie spadlo 3 kg) to plyta z cwiczeniami nadal lezy nie otwarta. Codziennie mam jakies ,,przeszkody‘‘ ... :-)
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Lanvin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 5 370
Ja chcę wrócić w poniedziałek na zajęcia na fitness :-) no, chyba że jestem w ciąży, to może być problem, ale w domu nie potrafię się zmobilizować jakoś.Taa cwiczenia, ja mialam postanowienie noworoczne ze bede na diecie chodakowskiej i bede z nia cwiczyc. O ile diete jako tako trzymam (przez dwa tygodnie spadlo 3 kg) to plyta z cwiczeniami nadal lezy nie otwarta. Codziennie mam jakies ,,przeszkody‘‘ ... :-)
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Agatusia1
Fanka BB :)
Hej dziewczyny. Właśnie siedzę w kolejce do lekarza rodzinnego. Okropnie się czuję. Robiłam dzisiaj test i niestety negatywny 3 dni przed terminem@. Być może za wcześnie ale nie nastawiam się. Z wyliczeń wychodzi że jakby się udało w następnym cyklu to akurat urodziło by się w moje urodzinki w listopadzie
Tak 2mm na dobę18? A dzisiaj ma niecałe 2 tak?? Czy coś źle zrozumiałam... bo pęcherzyki rosną 1'5-2mm na dobę...
reklama
M2b
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2016
- Postów
- 3 741
Kochana mi lekarz powiedział kiedyś, że kawa podwaja ryzyko poronienia. Tzn kofeina, więc trzeba ograniczyć kawę i czarna herbatę... nie trzeba rzucać ale ograniczyć do jednej filiżanki. Ja dmuchać na zimne i pije tylko raz na 2 tyg na weekend tzn mam taki plana dlaczego miałabyś nie pić kawy w ciąży? z tego, co się orientuję, jeśli nie masz problemu z nadciśnieniem to kawa w rozsądnych ilościach nie tylko nie szkodzi, ale wręcz wspomaga krążenie, a nawet przy nadciśnieniu lekarze zalecają jedynie, żeby dodać do niej mleka - wtedy nie podnosi ciśnienia.
Ja mam bardzo niskie ciśnienie i piję kawę żeby w ogóle istnieć... w ciąży ciśnienie trochę rośnie ale i tak moja lekarka mówiła, że bez problemu 2 kubki kawy mogę wypić i działa to korzystnie na przepływy i mikrokrążenie, z którym mam problem...
Dasz radę. To tylko kilka miesięcy... ale dobrze jest zawczasu pomyśleć o pomocy na te kilka pierwszych miesięcy - może mama, albo jakaś ulubiona ciotka może się wprowadzić i pomagać na początku z ogarnięciem tematu? bo samej będzie Ci po prostu ciężko. Obserwowałam z podziwem kuzynkę, która miała bliźniaki jako 3 i 4 dziecko... na początku próbowała sama, ale szybko okazało się, że to nierealne - jedno do szkoły, drugie do przedszkola, dwoje malców a mąż w pracy od 6 rano... i jej mama wprowadziła się na kilka miesięcy - prowadzała dzieci do szkoły, gotowała, prała, zabierała bliźniaki na spacer... i było lepiej, choć warunki lokalowe mają kiepskie bo mieszkają w dużym ale dwupokojowym mieszkaniu...
Dziś mąż mi zabronił iść do pracy. Strasznie mi niedobrze po tej farbie. Wymyślili sobie ściany malować na ostatnią chwilę przed wizytacji. Wszyscy z bólem głowy chodzą ale co tam ludzie się przecież nie liczą... jak tak można...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 123 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 274 tys
Podziel się: