A do jakiej wagi chciałabyś zejść??
Byłam wczoraj u koleżanki po wagę, u tej, która ma 8-miesięczną córkę. Ona ma chyba 176cm, a waży teraz 53 kg, wygląda tragicznie! Mówiłam jej, że nie powinna tak ćwiczyć i jeść więcej, ale do niej nie dociera, bo ona twierdzi, że musi brzuch zgubić, którego nie ma...u mnie np. widać brzuch niestety, nogi mam raczej szczupłe, ręce też, a w brzuch tylko idzie... Ale ona nie ma nic! I nic do niej nie dociera, chociaż ostatnio jak byłyśmy na dniach otwartych u mnie w studio fitness, to dietetyczka jej mówiła, że waży zdecydowanie za mało, powinna więcej jeść...gadaj z taką
Ona cały czas mówi, że NIE MA KIEDY przy małej. Wkurza mnie tym trochę, ja wiem, że przy małym dziecku jest mniej czasu, ale kurcze...ja też miałam małe dziecko, a byłam sama, nie miałam faceta przy sobie, a jednak miałam czas zjeść, ogarnąć się, zrobić sobie obiad, no cokolwiek, przecież mała posiedzi w leżaczku, albo poleży na macie bez problemu, mam wrażenie, że u niej to trochę szukanie wymówek i totalny brak organizacji.
No tak jest
Dlatego ja cały czas powtarzam, choć nadzieja z tyłu głowy wciąż się tli, tak nie będę testować i nie uwierzę, że coś może z tego być, jeśli temperatura się nie utrzyma, bo objawy mam co miesiąc i to jedynie pms