reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Ja sie wczoraj poklocilam z mezem. Ciagle mowi o ciazy i wierzy naprawde widze ze wierzy ze sie udalo. Zapytal kiedy sikam na tescior bo chce juz wiedziec to na niegu fuknelam. No i lawina poszla..mial lekkie pretensje o to ze zbyt pesymistycznie do tego podchodze .. i ze moje „zle mysli” moga sprawic ze nie zajde (no smiech) a ja na to ze wole sie pozytywnie zaskoczyc niz rozczarowac i ze sie najnormalniej w swiecie boje. Dzisiaj mam urodziny wiec czuje sie jak na infolinii bo ciagle ktos pisze i dzwoni a ja sie skupic na pracy nie moge.
Wszystkiego najlepszego. Spełnienia marzeń! ;)
 
Ola a testy owulacyjne? Ja rozmyslam wlasnie nad nimi. Niby wiem kiedy owu jest bo śluz i bol jajnika no ale poki co nic nie wyszlo. Ginekolog 23 i znow mnie obejrzy od środka [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja idę 21go, może się dowiem co z moim okresem i czy coś się tam dzieje. Testów owulacyjnych nigdy nie miałam. Nie wiem czy kupić, bo nie chce się potem jakoś nakręcać.
 
O córkę staraliśmy się 2,5 roku. Przez te 2,5 roku każdej kobiecie w ciąży zazdrościłam, było mi przykro patrząc na ich brzuszki :( . Teraz gdy Mała ma prawie 10 miesięcy i mijamy na spacerze ciężarna, to cieszę się z jej stanu...zawsze tez się zastanawiam ile starała się o to dzieciątko...czy tak jak moja jest tak długo wyczekanym dzieckiem? Pisze to tylko dla tego, ze teraz wiem ze nigdy niewiadomo jaka drogę ktoś przeszedł by zostać mama i nie ma co zazdrościć...ale by to zrozumieć sama w końcu musiałam w ta ciąże zajść.
Oczywiście nie jest tak, ze ta kobieta której udało się od razu jest jakoś gorsza. Po prostu każdy ma przypisana jakaś drogę do macierzyństwa.
Dlatego, pomimo tego ze nasza córka jest jeszcze malutka chce zacząć starać się o drugie dziecko...bo znów może trwać to 2,5roku :( , a i w pracy zrobiło się nieciekawie...wiec ciąża byłaby idealna by przeczekać.
Kiedyś ktoś mi powiedział „ kto nie walczy ten nie niańczy” i miał ogromna racje!
Dobrze napisane!!! Trzeba uwolnić głowę od złych myśli wtedy będzie z górki i łatwiejsza
Hej.
Temperatura spadła, test negatywny, dziś 16 dpo. Witaj nowy cyklu :)
Tule mocno... Walczymy dalej!!!
 
Ja idę 21go, może się dowiem co z moim okresem i czy coś się tam dzieje. Testów owulacyjnych nigdy nie miałam. Nie wiem czy kupić, bo nie chce się potem jakoś nakręcać.
To najważniejsze, żeby sprawdzić co się dzieje. A co do testów to ja robię i polecam to zawsze daje jakiś obraz, czy organizm jednak "działa".
 
Ja tez na 18.10 umowilam się do gina. Będę już po okresie, zależy mi żeby zbadać hormony, progesteron i prolaktyne. Żadnego z tych badań nie robiłam już po porodzie. A nie chcę zbędnie tracić czasu. Co do uwolnienia głowy, teoretycznie się z tym zgadzam, ale to jest takie trudne. W tym cyklu nie wkręcałam sobie żadnych objawów po ani nic. Mimo wszystko nie wytrzymałam z tym rąbanym testem i go zrobiłam... i teraz tylko się smuce i czekam do niedzieli na okres, żeby zacząć od nowa.
 
Ja tez na 18.10 umowilam się do gina. Będę już po okresie, zależy mi żeby zbadać hormony, progesteron i prolaktyne. Żadnego z tych badań nie robiłam już po porodzie. A nie chcę zbędnie tracić czasu. Co do uwolnienia głowy, teoretycznie się z tym zgadzam, ale to jest takie trudne. W tym cyklu nie wkręcałam sobie żadnych objawów po ani nic. Mimo wszystko nie wytrzymałam z tym rąbanym testem i go zrobiłam... i teraz tylko się smuce i czekam do niedzieli na okres, żeby zacząć od nowa.
Jak masz mieć w niedzielę dopiero miesiączkę to test pewnie za wcześnie. Ale lepiej sobie nie wkręcać to fakt. Ja wczoraj się nakręciłam, cycki co 5 min sprawdzałam czy dalej bolą a tu lipa. Znowu mnie oszukały haha. Jeszcze @ nie dostałam. Zapisałam się na dziś do gina bo kazał przyjść do 3 dnia cyklu żeby mnie zastymulować. I teraz nie wiem czy iść dzisiaj czy nie iść, później dopiero w poniedziałek wizyty a to może być za późno. Może do wieczora @ przyjdzie.
 
reklama
Ja już dostaję szału... okres zawsze punktualnie... od czerwca się staramy i co miesiąc inaczej wszystko to wygląda. We wtorek powinnam mieć @. Było troszkę krwii po zrobieniu siusiu , potem tylko plamienie brazowe tak niewielkie, ze 1 wkladka na dzień wystarczy, i tak w wtorek środę i dziś jutro powinien byc koniec a tu nic się nawet nie zaczęło. Brzuch pobolewa jak na @ od 1.5 tyg ... w lipcu na usg mialam malutkiego mięsniaka , tak malutki, ze gin stwierdziła, ze obserwować tylko.... juz nie wiem może coś mi jest ....
 
Do góry