Staraczki - 2 połowa 2019

[Agatha123]

Dokładnie [emoji3] [emoji8][emoji8][emoji8]

Ja też mam jakieś dzikie te cykle ale stwierdziłam że muszę to zaakceptować i niech się dzieje...

 

[M@lly]

Tak po dwóch. Na początku ciąży 6/7tc.

 

[Agatha123]

Tak po dwóch. Na początku ciąży 6/7tc.

To możliwe że dlatego dostałaś duphaston żeby brać na zagniezdzenie. Progesteron jest na niewydolność ciałka żółtego, który ma mu pomóc się rozwinąć i zagnieździć. Więc może skontaktuj się z lekarzem.

 

[M@lly]

To możliwe że dlatego dostałaś duphaston żeby brać na zagniezdzenie. Progesteron jest na niewydolność ciałka żółtego, który ma mu pomóc się rozwinąć i zagnieździć. Więc może skontaktuj się z lekarzem.

Ale i mnie nie było problemu z zagnieżdżeniem. Za każdym razem był zarodek i serduszko. Lekarze zgodnie stwierdzili że jeden to z powodu przepływów w żyłach a drugi przypadek tj zasniad czesciowy. Więc sama nie wiem. Będę się konsultowac z lekarzem ale dopiero po tu. Jak uzyskam info od genetyka czy da mi zalecenia na heparyne.

 

[BabyDream27]

Przyszły nam w nocy wyniki nasienia. Już wiemy na 100% że problem jest we mnie. Załamałam się... Niby wiedziałam, że tak wyjdzie, ale jakoś zabolało. Czekamy teraz na moje AMH

 

[MamaWojtusia15]

Przyszły nam w nocy wyniki nasienia. Już wiemy na 100% że problem jest we mnie. Załamałam się... Niby wiedziałam, że tak wyjdzie, ale jakoś zabolało. Czekamy teraz na moje AMH

Nie mów że problem jest w tobie [emoji853] zobaczysz wreszcie się uda. Nie zadręczają się bo to jeszcze gorzej. Wiem co czujesz, pierwsza ciaze poroniłam i przechodziło mi przez myśl że ja jestem do niczego ale nie ozaniec w dłoń koronka do Milosierdzia Bożego i wymodlilam synka teraz staramy się o drugiego bobaska [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8] całuje Cię bardzo mocno [emoji8][emoji8][emoji8]

 

[Agatha123]

Przyszły nam w nocy wyniki nasienia. Już wiemy na 100% że problem jest we mnie. Załamałam się... Niby wiedziałam, że tak wyjdzie, ale jakoś zabolało. Czekamy teraz na moje AMH

Kochana nawet tak nie myśl bo to tylko spotęguje Twoje cierpienie. Na pewno czeka na nas wszystkie cudowne dziecko, które jest nam przeznaczone. Czasami niektórzy musza trochę dłużej poczekać na mały cud. Myślenie że z nami coś nie tak powoduje duże blokady, nie ma żadnych zysków z takiego myślenia. Głowa do góry, nie jesteś sama, w grupie siła moim zdaniem powinniście skakać do gory, że wyniki męża są dobre zamiast doszukiwać się czyja jest wina. Czasem wszystko jest dobrze a ciąży nie ma bo głowa blokuje. Ile nas tyle historii. Macie powody do radości z tych wyników, na prawdę, to już połowa sukcesu.

 

[Kotmonika87]

Staram się o 3 dzieciątko A zarazem 6 ciążę
Mam dwie córki 3 latka i prawie 10 lat
Że względu na krwotoki po ostatnim cc ,ciężki poród, wcześniak, i inne powiklania miała założona mirene na 3 lata. Wyjęta bez problemów, usg ok
3 cykl nic nie wyszło
Okres wcześniej co 28 dni po mirenie 30-34
Obecnie bardzo obfity
Ginekolog zaleciła pomiar temperatury, testy owu
Witaminy
Kwas foliowy
Acard
Jestem w 4 dniu cyklu
Od wczoraj clo 2 tab na noc przez 5 dni A od 16 dc duphaston
Pozdrawiam i trzymam kciuki

 

[Martyna84]

@Klaudia29_Trn a jak u ciebie, wredna @ przyszła? Oby nie!!!!

 

[Martyna84]

Przyszły nam w nocy wyniki nasienia. Już wiemy na 100% że problem jest we mnie. Załamałam się... Niby wiedziałam, że tak wyjdzie, ale jakoś zabolało. Czekamy teraz na moje AMH

Proszę nigdy tak nie myśl!! Trzeba się cieszyć z tego co mamy. Zobaczysz będzie dobrze, tak musisz myśleć!!
Głowa do góry i "taki problem to nie problem" tak musisz sobie mówić.