Kallinea90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2019
- Postów
- 405
Mam nadzieję że mój mąż nie będzie już spał jak wrócę z pracy, mam popołudnie dziśDzialajcie działajcie [emoji16][emoji16][emoji16]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam nadzieję że mój mąż nie będzie już spał jak wrócę z pracy, mam popołudnie dziśDzialajcie działajcie [emoji16][emoji16][emoji16]
nnat dzieki za informacje. Je tego tematu nawet nie próbowałam zagłębiać, co i jak będzie w nastepnych cysklach. dr powiedział mi tylko o bolesnej obfitej i spoznionej pierwszej miesiączce po... Jakkolwiek. Odebrałam wyniki badań krwi - ogólnie wysztko dobrze, hormony tez - Beta 1.4 .... kurcze poplakałam się. Niby wiedziałam że nic nie będzie, ale to są takie emocje trudne. A powiedz mi jak kontrolujesz owulację ? masz jakieś domowe testy sprawdzone i godne polecenia, czy robisz to u lekarza ?Faktycznie wygląda to dziwnie, a robiłaś już jakieś badania hormonalne?? Super, oby i ten dzień minął tak samo miło [emoji8]Zależy kiedy była owulacja. Ja np po poronieniu owulacje w pierwszym cyklu miałam we wtorek a w sobotę przyszedł okres. Dalej nie obserwowałam, teraz 4 cykl po i owulacja w normie 18 labo 19 dc [emoji6]
Miłego dnia [emoji3590]
Trzymamy kciuki za stosunkowo udany wieczór ;-)Dzialajcie działajcie [emoji16][emoji16][emoji16]
Jejku to tak samo mamy, tylko z tego co się doczytałam Wy już podjęliście decyzję żeby zaprzestac... moja historia jest również trudna, Ty masz 35 i się boisz. Ja mam 40.... i się też boję, ale dla mnie to ostatnie miesiące prób. Ty naprawdę nie jesteś "za stara", tymbardziej że masz już dzieci, wiek 35 to normalny wiek na 3 dziecko Wasza decyzja jest oczywiście Wasz i nikomu nic do tego ale proszę nie podłamuj babek które są starsze od Ciebie i próbują.... Ja mam tylko jedną córkę. I to drugie to bardziej z myślą o niej, dlatego tak strasznie jeszcze walczę. Trzymaj kciuki!Tak, tylko ja miałam poronienie samoistne w 9 tygodniu. I skończyłam właśnie drugi cykl po poronieniu.
Kallinea jak będzie spał to będzie miał same przyjemności jak go obudzisz hihihiMam nadzieję że mój mąż nie będzie już spał jak wrócę z pracy, mam popołudnie dziś
Ania tak widzisz w tej samej sytuacji.... Szkoda... Wiem co czujesz.Jejku to tak samo mamy, tylko z tego co się doczytałam Wy już podjęliście decyzję żeby zaprzestac... moja historia jest również trudna, Ty masz 35 i się boisz. Ja mam 40.... i się też boję, ale dla mnie to ostatnie miesiące prób. Ty naprawdę nie jesteś "za stara", tymbardziej że masz już dzieci, wiek 35 to normalny wiek na 3 dziecko Wasza decyzja jest oczywiście Wasz i nikomu nic do tego ale proszę nie podłamuj babek które są starsze od Ciebie i próbują.... Ja mam tylko jedną córkę. I to drugie to bardziej z myślą o niej, dlatego tak strasznie jeszcze walczę. Trzymaj kciuki!
To może nie odpuszczajcie jeszcze jak teraz się nie udało to może następnym razemAnia tak widzisz w tej samej sytuacji.... Szkoda... Wiem co czujesz.
Co do wieku to my broń boże nie czujemy się starzy, młodo wyglądamy...
Przez to się zdecydowaliśmy na kolejne, wszystko jest zdrowie, siła, chęci, miłość, pieniądze, tylko te wydarzenie pokazało, że jednak nie tak łatwo, taki pstryczek od losu...
Mimo, że udało się w pierwszym cyklu...
Mój mąż się łamie z podjętej decyzji, żeby już się nie starać, jak usłyszał jak się umawiam do gin na spirale na poniedziałek, to wymięk, prosi jednak, żeby jeszcze spróbować, powiedział, że nieprzypuszczał, że aż tak mu zależy...... I masz tu babo placek....
Rozmawiamy intensywnie w miarę wolnej chwili, musi mnie bardzo przekonać i podać naprawdę dobre argumenty!!!!.To może nie odpuszczajcie jeszcze jak teraz się nie udało to może następnym razem
nnat dzieki za informacje. Je tego tematu nawet nie próbowałam zagłębiać, co i jak będzie w nastepnych cysklach. dr powiedział mi tylko o bolesnej obfitej i spoznionej pierwszej miesiączce po... Jakkolwiek. Odebrałam wyniki badań krwi - ogólnie wysztko dobrze, hormony tez - Beta 1.4 .... kurcze poplakałam się. Niby wiedziałam że nic nie będzie, ale to są takie emocje trudne. A powiedz mi jak kontrolujesz owulację ? masz jakieś domowe testy sprawdzone i godne polecenia, czy robisz to u lekarza ?
Jejku to tak samo mamy, tylko z tego co się doczytałam Wy już podjęliście decyzję żeby zaprzestac... moja historia jest również trudna, Ty masz 35 i się boisz. Ja mam 40.... i się też boję, ale dla mnie to ostatnie miesiące prób. Ty naprawdę nie jesteś "za stara", tymbardziej że masz już dzieci, wiek 35 to normalny wiek na 3 dziecko Wasza decyzja jest oczywiście Wasz i nikomu nic do tego ale proszę nie podłamuj babek które są starsze od Ciebie i próbują.... Ja mam tylko jedną córkę. I to drugie to bardziej z myślą o niej, dlatego tak strasznie jeszcze walczę. Trzymaj kciuki!
Ania tak widzisz w tej samej sytuacji.... Szkoda... Wiem co czujesz.
Co do wieku to my broń boże nie czujemy się starzy, młodo wyglądamy...
Przez to się zdecydowaliśmy na kolejne, wszystko jest zdrowie, siła, chęci, miłość, pieniądze, tylko te wydarzenie pokazało, że jednak nie tak łatwo, taki pstryczek od losu...
Mimo, że udało się w pierwszym cyklu...
Mój mąż się łamie z podjętej decyzji, żeby już się nie starać, jak usłyszał jak się umawiam do gin na spirale na poniedziałek, to wymięk, prosi jednak, żeby jeszcze spróbować, powiedział, że nieprzypuszczał, że aż tak mu zależy...... I masz tu babo placek....
Rozumiem Cię jak mało kto... Każdego dnia serce mi mówi, spróbuj zostać mama drugi raz, a rozum mówi... Stara jesteś, poronilas, bo już nie te latka itd...... Gin powiedzial mi po poronieniu że kilka jego pacjentek poronilo w krótkim czasie maj-czerwiec 2019. Ze to jakiś wirus, którego dorośli nie odczuwają a maleńki kilku komórkowy organizm nie może zwalczyć... Ja odparłam, że" pan tak mówi a pewnie poronilam bo mam tyle lat co mam". On wtedy spojrzal na mnie takim wzrokiem, boże jakąś ty głupia i powiedział - jeśli takie wytłumaczenie jest dla pani łatwiejsze do przyjęcia to niech pani sobie to powtarza....... I chyba to mi dało wiarę w to, że skoro lekarz uważa że jeszcze normalnie mogę myśleć o dziecku, to znaczy że jeszcze ta chwila w moim życiu trwa.Ania tak widzisz w tej samej sytuacji.... Szkoda... Wiem co czujesz.
Co do wieku to my broń boże nie czujemy się starzy, młodo wyglądamy...
Przez to się zdecydowaliśmy na kolejne, wszystko jest zdrowie, siła, chęci, miłość, pieniądze, tylko te wydarzenie pokazało, że jednak nie tak łatwo, taki pstryczek od losu...
Mimo, że udało się w pierwszym cyklu...
Mój mąż się łamie z podjętej decyzji, żeby już się nie starać, jak usłyszał jak się umawiam do gin na spirale na poniedziałek, to wymięk, prosi jednak, żeby jeszcze spróbować, powiedział, że nieprzypuszczał, że aż tak mu zależy...... I masz tu babo placek....