Staraczki - 2 połowa 2019

[Bbergamotka]

Tak byliśmy ale szkoda gadać. Żadnych badań nic i zgonila wszystko na moją wagę. Niestety nie ważę 60 kg tylko jeszcze raz tyle. Prosiłam ja o monitoring to kazała przyjść w 12dc gdzie cykle wtedy miałam 40 dniowe i dłuższe i dla mnie jednorazowe usg w 12dc by nic nie wnioslo. A jednorazowe usg w 12dc nie można nazwać monitoringiem. Więcej tam nie poszłam.

Maz miał robione badanie nasienia wszystko wyszło ok tylko słabo ruchliwe plemniki to zażywal 2 miesiące fertil Man później miesiąc zażywal coś w saszetkach 2x1 i później zażywal fertilman plus. Teraz bierze witaminy od A do Z.

Jakoś po 4 stracie nie mam parcia na dziecko. Teraz raczej z każdym miesiącem modlę się aby miesiączka przychodziła w terminie i żeby w końcu odszedł problem z nieregularnymi miesiączkami bo to było strasznie męczące.

Moim zdaniem złe zrobiłaś ze nie poszłaś tego 12 dc. Bo może by lekarka wprowadziła jakieś leczenie. By coś doradziła. Może by po wizycie 12dc zaproponowałaby kolejna wizytę w późniejszym terminie.
U mnie przed ciąża cykle po 40-50kilka dni. W końcu stwierdzone pco. Dostałam leki na stymulację plus monitoring...przez rok się nie udawało, w końcu mój lekarz zdecydował się na operacje i nakłucie jajników i w koncu w 3 cyklu po operacji się udało. wyszła mi tez mutacja genów i musiałam brać cała ciąże heparynę by nie poronić. Byłam zdiagnozowana wzdłuż i w szerz. Badań zrobiłam cała masę.

A z Waga coś robisz? Bo waga tez może powodować problemy z utrzymaniem ciąży nie tylko z zajściem.

Mnie wkurza mówienie, wyluzuj to zajdziesz w ciąże, przestań się starać. Tak może tak to działać jeśli jedynym problemem jest głowa...jeśli dochodzą problemy zdrowotne to wyluzowanie nie wystarczy. Gdybym wyluzowała i przestała chodzić po lekarzach to nadal bym nie miała dziecka.

Myśle ze dobrze na początku się tylko starać ale jeśli po 8miesiacach regularnego współżycia nie zachodzi się w ciąże to Ewidentnie coś nie działa i jest gdzieś problem. Z reszta przy cyklach długich jest podejrzenie braku owulacji, mogą tworzyć się torbiele itp.

Tak samo przy 4 stratach, może być problem np z krzepliwością i wystarczy wieczorem acard a rano heparyna by utrzymać ciąże.

Przepraszam za długi post

 

[młoda1994]

Czesc dziewczyny! Moge dolaczyc? Nazywam sie Ola, mam 25 lat przeczytalam caly wasz watek, wszystkim zaciazonym gratuluje! Reszcie na pewno się uda ! Kilka slow o mnie. W zeszlym roku zaczelismy starac się z mezem o dzidzie- niestety z powodu mojej nadwagi nie udawalo się, do tego poronienie w 7tyg. Lekarze mowili, ze moja waga- wazylam wtedy 90kg przy wzroscie 167cm utrudnia zajscie w ciaze. Na poczatku tego roku, W ciagu 3,5 mies schudlam ponad 30kg (stwierdzona insulinoopornosc, biore metformax). Nie dosc, ze czulam i czuje sie super to od razu udalo mi się zajsc w ciaze!!! Obecnie 6miesiac bez komplikacji [emoji2][emoji2] Waga ma olbrzymie znaczenie! Kochana mloda1994- nadwaga zwieksza ryzyko poronien, niedonoszenia ciazy oraz utrudnia zajscie w ciaze... bardzo Ci wspolczuje twoich strat, naprawdę! Ale nie sadzisz, ze powinnas cos z tym zrobic? Nie chce byc niemila i brzmiec zarozumiale, ale taka waga jest niezdrowa przede wszystkim dla ciebie! Sama się z tym borykalam, poukladalam sobie pewne rzeczy w glowie, przeszlam na dietę wymyslona sama przeze mnie [emoji14] i udalo sie! Bez silowni, sama dieta. Wierzę, ze jak się zmotywujesz i poleca kg to uda Ci się szczesliwie zajsc w ciaze i urodzic dzieciatko czego Tobie zyczę. Czasem wystarczy posluchac lekarzy, bo co nieco wiedza, choc wydaje nam się inaczej

Po pierwsze nie straciłam ciąży przez nadwagę, po drugie jeśli miała by takie znaczenie to osoby grubsze ode mnie dzieci by nie miały, po trzecie nie mam tej wagi przez obzarstwo, a po czwarte ja mam skomplikowana sprawę ze swoim zdrowiem. A za takie rady dziękuję ale nie potrzebuje.

A żeby wszytko zganiac na wagę bez badań sprawdzania czego kolwiek to naprawdę słabe. A jak czytałaś wątek to napewno czytałaś o tym że jak zapytałam lekarza czy da mi gwarancję że jak zejdę z wagi to czy zajde w ciążę to mi odpowiedział że nie da mi takiej gwarancji bo mogą być inne przyczyny. Więc to też jak na moje dosyć słabe.

Miłego dnia. A jak ci się udało schudnąć to cieszę się bardzo. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć że sama dieta bez ruchu tak ci pomogła spać z wagi ale to już nie mój interes.

 

[młoda1994]

Moim zdaniem złe zrobiłaś ze nie poszłaś tego 12 dc. Bo może by lekarka wprowadziła jakieś leczenie. By coś doradziła. Może by po wizycie 12dc zaproponowałaby kolejna wizytę w późniejszym terminie.
U mnie przed ciąża cykle po 40-50kilka dni. W końcu stwierdzone pco. Dostałam leki na stymulację plus monitoring...przez rok się nie udawało, w końcu mój lekarz zdecydował się na operacje i nakłucie jajników i w koncu w 3 cyklu po operacji się udało. wyszła mi tez mutacja genów i musiałam brać cała ciąże heparynę by nie poronić. Byłam zdiagnozowana wzdłuż i w szerz. Badań zrobiłam cała masę.

A z Waga coś robisz? Bo waga tez może powodować problemy z utrzymaniem ciąży nie tylko z zajściem.

Mnie wkurza mówienie, wyluzuj to zajdziesz w ciąże, przestań się starać. Tak może tak to działać jeśli jedynym problemem jest głowa...jeśli dochodzą problemy zdrowotne to wyluzowanie nie wystarczy. Gdybym wyluzowała i przestała chodzić po lekarzach to nadal bym nie miała dziecka.

Myśle ze dobrze na początku się tylko starać ale jeśli po 8miesiacach regularnego współżycia nie zachodzi się w ciąże to Ewidentnie coś nie działa i jest gdzieś problem. Z reszta przy cyklach długich jest podejrzenie braku owulacji, mogą tworzyć się torbiele itp.

Tak samo przy 4 stratach, może być problem np z krzepliwością i wystarczy wieczorem acard a rano heparyna by utrzymać ciąże.

Przepraszam za długi post

Jeszcze raz powtórzę u mnie nie były poronienia spowodowane moja nadwagą.
Nie było by następnej wizyty bo powiedziała że to będzie jednorazowe usg w 12dc co do wdrazenia leczenia u mnie to nie ma szans bo powiedziała że minimum bym musiała schudnąć do 80kg aby jakie kolwiek leczenie wdrazyc.

Co do wagi to nie chce mi się tysiąc razy pisać ze mam skomplikowana sprawę zdrowotna.

A tak na marginesie to pisałam już tu któryś raz z kolei że o dziecko się nie staram już po 4 stracie odechciało mi się ciąży i macierzyństwa.

 

[młoda1994]

Z krzepkiowscia nie mam problemu.

 

[Alexxanja]

Po pierwsze nie straciłam ciąży przez nadwagę, po drugie jeśli miała by takie znaczenie to osoby grubsze ode mnie dzieci by nie miały, po trzecie nie mam tej wagi przez obzarstwo, a po czwarte ja mam skomplikowana sprawę ze swoim zdrowiem. A za takie rady dziękuję ale nie potrzebuje.

A żeby wszytko zganiac na wagę bez badań sprawdzania czego kolwiek to naprawdę słabe. A jak czytałaś wątek to napewno czytałaś o tym że jak zapytałam lekarza czy da mi gwarancję że jak zejdę z wagi to czy zajde w ciążę to mi odpowiedział że nie da mi takiej gwarancji bo mogą być inne przyczyny. Więc to też jak na moje dosyć słabe.

Miłego dnia. A jak ci się udało schudnąć to cieszę się bardzo. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć że sama dieta bez ruchu tak ci pomogła spać z wagi ale to już nie mój interes.

nie chcialam Cię urazic a raczej podniesc na duchu! Oczywiscie, inne badania sa rownie wazne, ale zachowanie odpowiedniego wskaznika bmi jest istotne. Rok staran w moim przypadku, jedno poronienie,schudniecie i zaskoczylo! Przy nadwadze Mialam strasznie dlugie miesiaczki (40-80 dni) i nieprawidlowe wyniki. Oczywiscie sa kobiety, ktore z duza nadwaga rodza dzieci, ale ile z otylych Pan nie moze zajsc w ciaze ...?
I tak, nie cwiczylam, po prostu zdrowo sie odzywialam, ale To nie jest istotne jak juz zaznaczylas chcialam poruszyc temat nadwagi, bo uwazam ze jest szalenie wazny w przypadku starań. Powodzenia

 

[młoda1994]

nie chcialam Cię urazic a raczej podniesc na duchu! Oczywiscie, inne badania sa rownie wazne, ale zachowanie odpowiedniego wskaznika bmi jest istotne. Rok staran w moim przypadku, jedno poronienie,schudniecie i zaskoczylo! Przy nadwadze Mialam strasznie dlugie miesiaczki (40-80 dni) i nieprawidlowe wyniki. Oczywiscie sa kobiety, ktore z duza nadwaga rodza dzieci, ale ile z otylych Pan nie moze zajsc w ciaze ...?
I tak, nie cwiczylam, po prostu zdrowo sie odzywialam, ale To nie jest istotne jak juz zaznaczylas chcialam poruszyc temat nadwagi, bo uwazam ze jest szalenie wazny w przypadku starań. Powodzenia

Nie neguje tego ale uwierz ze u mnie w rodzinie co druga kobieta ma wagę ponad 100 kg w tym moja mama i siostra i mają po 6 dzieci moja siostra ma 3 kuzynka która warzy około 150 kg ma 3 żadnych poronien na koncie ciąże bez komplikacji i nawet przenoszone po terminie dodatkowo dzieci powyżej 3 kg warzyly i są zdrowe.

Mam 3 koleżanki które są szczupłe maja idealne BMI lub troszeczkę mniejsze i problemy z ciąża cukrzyca ciążowa problem z ciśnieniem poronienia przedwczesne porody non stop wizyty w szpitalu bo krwotok.

A z tego co tu czytam to osoby z nadwagą lub otyłością powinny mieć takie problemy a nie osoby z idealnym BMI. Także no...

Co do twojej wagi to tak jak zaznaczyłam mało ważne ale jakoś nie chce mi się wierzyć że w 3.5 miesiąca przy samej diecie bez ruchu bez siłowni bez żadnych wspomagaczy zrzucilas 30 kg. Ale mało ważne.

A tak na marginesie nie urazilas mnie tym co napisałaś ale nie znając historii osoby jak można pisać coś takiego?

Dodam że ja sobie zdaje sprawę że ta waga nie jest idealna do ciąży ale żeby zgonic wszystko na wagę najpierw trzeba inne rzeczy wyeliminować zbadać a dopiero później powiedzieć o tym że to jest i wyłącznie problem nadwagi czy otyłości.

 

[młoda1994]

A i jeszcze raz napisze ja się nie staram o dziecko także oszczędź sobie rad. [emoji6]

 

[Dwa+Trzy]

A i jeszcze raz napisze ja się nie staram o dziecko także oszczędź sobie rad. [emoji6]

Kolejny raz to samo, za chwilę pewnie znowu się pożegnasz żeby za kilka dni wrócić i informować każdego dnia na różnych wątkach staraniowych, że się nie starasz. To naprawdę mija się z celem. Bo na pytanie co tu w takim razie robisz, odpowiadasz że lubisz radzić ale jak już Ktoś wchodzi na temat wagi to już nie ma prawa do porad bo sytuacji nie zna. Za to Ty dałaś sobie prawo do ciągłego powtarzania " ja się nie staram ale.. " i tu cała litania dobrych rad bo u mnie tak było i nie ma innej opcji.
Nie cierpię hipokryzji.
A dziewczyny każdej życzą jak najlepiej i skoro widać Cię tu codziennie a jest to wątek tematyczny to albo przyznaj przed samą sobą, że jednak na ciąży Ci zależy albo zaakceptuj, że nie tylko Ty masz prawo do dobrych rad i przyjmij na klatę te od życzliwych ludzi.

 

[MonDiet]

U mnie też 22dc. Przyszło przeziębienie. Ból gardła, mięśni - ekstra. Od owu 37 stopni. Leżę i zdycham

Witaj w klubie, ja tez 22dc i przeziębienie, zapalenie gardła i migdałów, dostałam l4 na dwa dni to przynajmniej wypoczną

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Kochane jak się czujecie? Jesień daje Wam w kość? Czekam na wyniki drugiej bety, ale zastanawia mnie czemu czuję się aż tak źle, w sensie senności. Zasnęłabym wszędzie a od nocy bolą mnie piersi, nie mogłam leżeć na brzuchu