LadyLuna
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2013
- Postów
- 17
Nedlugo czeka mnie kolejna sprawa alimentacyjna. Mam odnosnie niej pare pytan.
Matka pozwanego bedzie chciala byc na sali rozpraw szczeze powiedziawszy nie chce tego na ostatniej rozprawie w sadzie (przed sala rozpraw) ubliżała mnie i mojej mamie a jeszcze wczesniej szarpała wózkiem z moim dzieckiem na ulicy. Czy moge w sadzie że nie zgadzam sie na jej obecnosc?
Od ojca dziecka żadam alimentów oraz oddanie czesci pieniedzy za wyprawke ( ze wzgledu na bardzo zle samopoczucie w ciazy chodzilam do prywatnego lekarza), Ojciec dziecka nie pracowal od kiedy dowiedział sie o ciazy az do momentu gdy otrzymał wyniki badan dna. wtedyna 2 tyg przed rozprawa znalazl prace za ktora dostaje bodajze 500zl miesiecznie. Jego matka twierdzi ze pieniedzy nie dostane bo on nie ma z czego zaplacic. Czy to prawda? Przeciez to ewidentne miganie sie od płącenia na dziecko. Czy sad wezmie pod uwage to ze ojciec dziecka mial prawie 2 lata na podjecie pracy czy tylko bedzie teraz patrzyl na jego dochody?
Matka pozwanego bedzie chciala byc na sali rozpraw szczeze powiedziawszy nie chce tego na ostatniej rozprawie w sadzie (przed sala rozpraw) ubliżała mnie i mojej mamie a jeszcze wczesniej szarpała wózkiem z moim dzieckiem na ulicy. Czy moge w sadzie że nie zgadzam sie na jej obecnosc?
Od ojca dziecka żadam alimentów oraz oddanie czesci pieniedzy za wyprawke ( ze wzgledu na bardzo zle samopoczucie w ciazy chodzilam do prywatnego lekarza), Ojciec dziecka nie pracowal od kiedy dowiedział sie o ciazy az do momentu gdy otrzymał wyniki badan dna. wtedyna 2 tyg przed rozprawa znalazl prace za ktora dostaje bodajze 500zl miesiecznie. Jego matka twierdzi ze pieniedzy nie dostane bo on nie ma z czego zaplacic. Czy to prawda? Przeciez to ewidentne miganie sie od płącenia na dziecko. Czy sad wezmie pod uwage to ze ojciec dziecka mial prawie 2 lata na podjecie pracy czy tylko bedzie teraz patrzyl na jego dochody?