Cześć,
Jestem we wczesnej ciąży, początek szóstego tygodnia. Wczoraj na wizycie był już widoczny pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym w macicy. Wg terminu owulacji jest 5+1, wg USG jakieś 5+5.
Martwi mnie mój śluz, na początku było go zdecydowanie więcej, czułam, że aż wylewa się na majtki, był bardziej wodnisty. Od paru dni jest bardziej „zbity”, widzę go głównie przy podcieraniu, barwy białej (nie przezroczysty), jest zdecydowanie gęstszy niż na początku. Czy któraś z Was tak miała? Martwię się. Na majtkach wylatuje mi może 1/5 tego, co tydzień temu :/
Jestem we wczesnej ciąży, początek szóstego tygodnia. Wczoraj na wizycie był już widoczny pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym w macicy. Wg terminu owulacji jest 5+1, wg USG jakieś 5+5.
Martwi mnie mój śluz, na początku było go zdecydowanie więcej, czułam, że aż wylewa się na majtki, był bardziej wodnisty. Od paru dni jest bardziej „zbity”, widzę go głównie przy podcieraniu, barwy białej (nie przezroczysty), jest zdecydowanie gęstszy niż na początku. Czy któraś z Was tak miała? Martwię się. Na majtkach wylatuje mi może 1/5 tego, co tydzień temu :/