Skaza białkowa :((((

[barmanka79]

madzia - super, oby tak dalej
mamstud, a może to spóźniona reakcja po tej rybce co?

u nas bez zmian, po jajeczku definitywnie nic nie wyskoczyło :-)
myślę że w następnym tyg przetestuje rybke
wczoraj ugotowałam sobie kalafiora, pierwszy raz go jadłam (po urodzeniu Marcelka) ale nie dlatego że się bałam tylko tak jakoś nie miałam ochoty... synek ok, żadnych boleści brzuszka - tylko kupka zielona (i to jak zielona jak młoda trawka!) z grudkami i śluzem. myślicie że to ok taka kupa?

 

[3838asienka]

cieszę się Aga że u was nastąpiła poprawa :-)
trzymaj tak dalej a wszystko będzie dobrze

a ja mam sporo przepisów gdyby któraś była zainteresowana to wyślę na @.
są to przepisy na rozszerzenie diety u dzieci pow 5 miesiąca, zarówno "normalne" przepisy jak i te dla alergików.
ale myślę że te przepisy mogą z powodzeniem wprowadzić w życie mamy alergików karmiących piersią

witaj barmanka.
mam też problem ze skzą białkową,karmię piersią i nie mogę wszystkiego jeść najbardziej brakuje mi słodkiego,bez jogurtów i tego typu przetworów mogę się obejść.Kupuję z etkera babeczki cytrynowe bo nie ma tam mleka,są jajka,woda i olej,zamiast całych jajek dodaję żółtka i trochę więcej wody,są dobre.Ostatnio zrobiłam bez żółtek,bo dostała skazę i nie wiem od czego,nie jem tego co zakazane,a mimo to dostała,że skaza bardzo długo schodzi jest mi ciężko powiedzieć od czego.Kupiłam ciasteczka HIPP rozrabiałam je z wodą,bo takich jeszcze nie może jeść(ma 8 miesięcy)i jej dawałam.Nie wiem,jak czytałam,żę nie widziałam,że jest tam mleko i mogło to być przyczyną.Piszesz,że masz przepisy inne niż zamieściłaś na forum i możęsz je podać na @,to ja bym prosiła.Ja jak robię jakieś jedzonko to robię bez jajek.Placki ziemniaczane,naleśniki bez jajek i na wodzie kluski z ziemniaków na wodzie i da się zjeść domownicy nie narzekają.Patrzyłam za biszkoptami SAN ale w składzie mają jajka więc nie kupiłam a tych drugich ciastek z LU nie mieli a nie miałam czasu,żeby szukać.Chcę zrobić to mleko ryżowe i zobaczymy może będę mogła zrobić na nim jakąś masę do placka.A te jajka przepiórcze na 100% nie uczulają?
mój @
j.napierala@op.pl
Pozdrawiam i życzę wytrwałosci.Asia

 

[barmanka79]

A te jajka przepiórcze na 100% nie uczulają?

kochanie ja jadłam normalne kurze jajka
ale słyszałam wiele dobrego na temat przepiórczych jajek.:-)

przepisy już ci wysłałam na @
jeśli chodzi o oddzielanie żółtek od białek to już o tym wcześniej pisałyśmy.. niestety nie da się idealnie oddzielić żeby nie było białka :-( a mięso z kury możesz jeść?
zrób sobie to ciasto, szarlotkę, jest na prawdę pyszna :-) robiłam ją już kilka razy..innych słodkości nie próbowałam bo w sklepie znalazłam ciastka które mogę jeść ;-)
a to mleko ryżowe to zobacz czy dostaniesz w sklepie ze zdrową żywnością, dla wegetarian czy coś takiego...

tobie również życzę wytrwałości i powodzenia, wiem jakie to trudne...
trzymaj się dzielnie

 

[m@dz1@]

Ech... a ja sie wczoraj pochwaliłam że jest lepiej i tak dziś znowu czerwony brzuszek co prawda skóra nie jest sucha jak poprzednio ale czerwona i ma plamy musiałam potraktować ją maścią z antybiotykiem troszke cieplej i od razu gorzej

 

[katarzynak83]

Katarzynak83 jak Hania po jogurcikach?

No u nas dziwnie... tzn od prawie tygodnia podjadam jogurty i na razie buzia w miare ok ale za to zrobiło się suche jedno uszko. konkretnie płatek ucha. Nie wiem czy można to uznać już za skazę/jej brak czy dalej mam czekać
A u Was może faktycznie jakaś opóźniona reakcja Moje dermatolog mówiła ze czasem reakcja moze nastąpić po tygoniu a czasme nawet 2!

barmanka79, kochana u nas po kalafiorze też była zielona... Poza tym zero innych dolegliwości... Mi lekarka mówi zeby kolorem się nie martiw,c no ale ja i tak sie przejmuje;-)

m@dz1@, kurcze, faktycznie przy takiej pogodzie skora wygląda gorzej:-(

 

[slonkoonline]

Hm.... Ja niedlugo chyba przestane patrzec na te zmiany skorne! Juz mnie to denerwuje. Pisalam niedawno, ze jest juz ok... No, ale wczoraj np. juz nie bylo ok. Natomiast dzis juz jest znow OK, ma tylko kilka krostek malych pod ustami. Ogolnie uwazam, ze nasze zmiany skore sa wynikiem temp.
Aha! I wczoraj mialam dowod na uczulenie Julki na proszek Jelp. Wracalismy od tesciow pozno, a ona byla rozgagolona, wiec przykrylismy kocykiem wypranym w proszku. Jak doszlismy do domu pokazaly sie krostki w odkrytych czesciach cialka.
Ogolnie wycofalam sie juz z jego stosowania. Wracam na mydlo, ale ten kocyk wlasnie jeszcze jest prany Jelpem.

Mozna zglupiec!

 

[m@dz1@]

ja właśnie ma nakaz prania w płatkach mydlanych ale kupiłam to raz i w ogóle się one nie rozpuszczają macie na nie jakieś sposoby a może jakieś firmy polecacie bo proszek jelp to jest lekka tragedia z ceną poza tym żadna rewelacja

 

[tsarina]

m@dz1@ płatki trzeba najpierw rozpuścić, a potem wlać je do bębna pralki na pranie, wtedy się rozpuszczą... ale to żadna rewelacja. Ja mam proszek Lovella i modle sie żeby szybko się skończył... wiem, że niektore dziewczyny używaja Persil Sensitive, może to?

 

[katarzynak83]

ja słyszałam ze właśnie dużo dzieci źle reaguje na Jelpa:-(

A u nas po tych jogurtach nadal łuszczy sie tylko jedno ucho i są pojedyncze krostki na buzi ale bardzo mało. Nie mam pojecia co sadzic... czy to skaza czy nie, ech

 

[m@dz1@]

a mi pediatra kazała też prać w jelpie że podobno jedyny proszek bez fosforanów ale wyprałam w nim kilka razy i bez rewelacji a cena kosmiczna narazie piore w dzidziusiu strasznie mi ładnie pachnie i nie widze żeby skórka była po nim gorsza tylko płukam dwa razy