reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

Madison ja w ciąży z Agatką też miałam łożysko z przodu, a wyraźne ruchy czułam już w 18 tyg. A delikatne mizianie to już wcześniej. Więc moim zdaniem u Ciebie niewykluczone, że czujesz, tym bardziej, że masz 2 maluchy.
 
reklama
katrina witaj:-)
Amelia u nas tez wiosennie, w sloncu termometr 16 stopni pokazywal:-) mnie krzyz boli nie caly kregoslup, zle chyba napisalam....naszczescie juz lepiej, polezalam i przeszlo.
natkusia dobrze wiedziec ze to normalne, bo wizyte u gina dopiero 21 mam a jak mnie cos boli to zaraz panikuje:eek:

ja tez mam czasem wrazenie ze czuje ruchy, ale tylko czasami idzie wyczuc.. Z pierwszym dzieckiem w 17 tyg poczulam wiec teraz moze byc szybciej...
 
O Kahaka dzięki za pocieszenie :-) Troche mi przykro było, ze nie mam co czekać niebawem na ruchy. Rozumiem, ze żadnych innych efektów lozyska na tylnej ścianie nie ma? Nie trzeba sie niczym martwić?

Domi - myślałam o Tobie dzis czytając forum, ze tak sie kurujesz i grzecznie lezesz, ze na forum nie zagladasz :-) Mam nadzieje, ze u Ciebie juz duzo lepiej i ze wiecej chorób nie bedzie :-)
 
Madison miała na myśli przednią ścianę oczywiście :) o ile łożysko nie przoduje, to nie ma się czym martwić. Moja Agatka była ułożona tyłkiem w dół, więc wszystkie kopniaki czułam na pęcherzu i kręgosłupie. Bolało... :)
 
Kahaka - no jasne :-) głupoty piszę :-)
o raju, raju, czyli moga kopać nijako w druga stronę, no to teraz znowu sie stresuje ;-) po kręgosłupie?!? ;-)
 
Dziewczyny ja byłam przed chwilką w łazience i już miałam wstać z kibelka i coś się zadziało jakby jakieś motyle mi zatrzepotały skrzydełkami w brzuchu takie dziwne uczucie nie bolało ani nie było to nieprzyjemne tylko takie dziwne uczucie , może sobie wkręcam ????Muszę zapytać gina we wtorek gdzie się znajduje moje łożysko ,a może to jelita ?Wydaje mi się ,że jak na pierwszą ciążę to chyba za wcześnie...sama nie wiem.
 
kobietko heh, pewnie dzidzia daje o sobie znać ;-)
Madison, no jeśli dzieci odwrócą się nogami w stronę Twoich pleców, to ciekawe przeżycia masz gwarantowane :-p ja nie raz płakałam z bólu, tak mnie pęcherz bolał - aż myślałam, że to zapalenie jakieś, ale to mała mnie tak skopała. Ale jak mówiłam, była tyłkiem w dół, więc i nogi miała nisko. Kopy czułam tuż w pachwinach heh.

Ja na Facebooku podglądam kilka takich grup, gdzie babeczki sprzedają ciuchy i właśnie się dogaduję z jedną :-) wybrałam sobie od niej 7 ciuchów póki co i na razie wynosi mnie to ok. 110 zł :-) muszę koniecznie jakieś spodnie ciażowe kupić, bo mam tylko jedne. Tzn. mam więcej, ale pozostałe za wielkie.
 
Ehhhh....zupełnie nie rozumiem tego trollowania, to chyba z głową musi być coś nie tak..
U nas dziś też piękna pogoda, bardzo słonecznie i 8 stopni w cieniu było. Tylko wszystko zaczyna płynąć, bo kupa śniegu była i się roztapia.
Izis my też mamy dylemat w sprawie mieszkania. Trudne i poważne decyzje to są. Mieliśmy już kupować działkę pod budowę domu, ale wyszły z nią przeboje, sprzedawca nie powiedział wszystkiego co i jak. Dopiero w gminie się dowiedzieliśmy. I teraz nie wiemy czy kupować działkę, które u nas oscylują w granicach 80-90 tys zł (ok 2000m) i budować się z większym kredytem, czy kupić dom, ale już starszy (z 1985r) i brać mniejszy kredyt?? Ehhh, dylematy przeogromne. Przerabiałyście dziewczyny może takie sytuacje??
 
mój był odwrócony głową w dół i tak dawał po żebrach ,że nieraz gwiazdy widziałam:-)
 
reklama
ja to chyba jestem jakaś nieprzytomna bo tej trolującej dziewczyny nie zarejestrowałam ihihihihi :)

Odebrałam mojego Skarba z Ferii :) uradowana, stęskniona :) szczęśliwa :) od poniedziałku powrót do szkoły :)
 
Do góry