Sierpniowe mamy 2024

[kejti36]

Cześć dziewczyny

Nadrobiłam i w końcu udało mi się doczytać do końca Wasze wpisy

Będę wdzięczna jeśli uda się dołączyć do Was do grupy zamkniętej @AnnMar88 mogę prosić o dopisanie do listy?

W tym roku kończę 36 lat i jest to moja pierwsza ciąża.

Ostatnią wizytę miałam we wtorek wtedy maluszek miał 2,57 cm. Obecnie jestem w 11 tyg. 10+1. Wstępnie wpisany termin porodu to 17.08 , badanie prenatalne mam wyznaczone 31.01.

Moja ciąża jest praktycznie bez objawów poza tym, że trochę wiecej śpię. Jednak pierwsze tygodnie nie były łatwe, gdyż szalała burza hormonów i mocno bałam się czy wszystko jest dobrze, ale wynika to też z tego, że staraliśmy sie dość długo i bardzo nam zależało aby wszystko się udało Jestem z tych co chodziły prawie co tydzień do lekarza Obecnie samopoczucie dużo lepsze i nawet mam więcej energii.

Miło mi u Was zagościć i gratulacje wszystkim przyszłym mamom

no hej
ile dni nadrabiałaś?
Również gratuluję i wiem jak to jest gdy niemal co tydzień jest się u lekarza

 

[AleksandraZet]

Cześć dziewczyny, jestem tu od jakiegoś czasu i czytam wasze wpisy. Mam termin na 30 lipca, w domu mam już córkę Antosię (3 latka). Mam 28 lat.
Chciałam już napisać wcześniej, ale nie miałam odwagi , jestem trochę panikarą , a w ostatnim czasie miałam trochę zawirowań i nie pisałam tu ani nie czytałam. Dopiero teraz nadrabiam. Jeśli się uda to mnie dołączcie do prywatnej grupy. Z Góry dzięki i pozdrawiam Was Wszystkie

 

[Veraverrto]

Jeszcze raz ja i moje kołatanie serca Ale ostatnie pytanie, raczej dla proby logicznego wyjasnienia, zebym do poniedzialkowej wizyty nie swirowala pawiana. Czy mozliwe, ze takie kolatanie robi mi sie po obfitym posilku? Jakis wyrzut insuliny? Glukoza? Coś coś? Pierwszy raz zrobilo mi sie tak po dosc poteznej dawce Nutelli Dzisiaj za to bylam na pobraniu krwi wiec jak wpadlam do domu to nie zalowalam chlebusia zytniego z twarozkiem. Wiec tak sobie teraz mysle, moze organizm musi zwiekszyc obroty zeby to przetrawic? Czy to nie ma zwiazku i nic nie tlumaczy mojego obzarstwa?

 

[kejti36]

Jeszcze raz ja i moje kołatanie serca Ale ostatnie pytanie, raczej dla proby logicznego wyjasnienia, zebym do poniedzialkowej wizyty nie swirowala pawiana. Czy mozliwe, ze takie kolatanie robi mi sie po obfitym posilku? Jakis wyrzut insuliny? Glukoza? Coś coś? Pierwszy raz zrobilo mi sie tak po dosc poteznej dawce Nutelli Dzisiaj za to bylam na pobraniu krwi wiec jak wpadlam do domu to nie zalowalam chlebusia zytniego z twarozkiem. Wiec tak sobie teraz mysle, moze organizm musi zwiekrzyc obroty zeby to przetrawic? Czy to nie ma zwiazku i nic nie tlumaczy mojego obzarstwa?

bardzo chciałabym Ci coś rozsądnego powiedzieć, ale nie mam pojęcia... ze mnie nadciśnieniowiec i w życiu nie miałam problemów z pulsem czy kołataniem serca...

 

[adiika]

Cześć dziewczyny

Nadrobiłam i w końcu udało mi się doczytać do końca Wasze wpisy

Będę wdzięczna jeśli uda się dołączyć do Was do grupy zamkniętej @AnnMar88 mogę prosić o dopisanie do listy?

W tym roku kończę 36 lat i jest to moja pierwsza ciąża.

Ostatnią wizytę miałam we wtorek wtedy maluszek miał 2,57 cm. Obecnie jestem w 11 tyg. 10+1. Wstępnie wpisany termin porodu to 17.08 , badanie prenatalne mam wyznaczone 31.01.

Moja ciąża jest praktycznie bez objawów poza tym, że trochę wiecej śpię. Jednak pierwsze tygodnie nie były łatwe, gdyż szalała burza hormonów i mocno bałam się czy wszystko jest dobrze, ale wynika to też z tego, że staraliśmy sie dość długo i bardzo nam zależało aby wszystko się udało Jestem z tych co chodziły prawie co tydzień do lekarza Obecnie samopoczucie dużo lepsze i nawet mam więcej energii.

Miło mi u Was zagościć i gratulacje wszystkim przyszłym mamom

Nie za szybko prenatalne? Wychodzi, że w 11+5 je będziesz miała. Lekarz taką datę wyznaczył?

 

[-Natalia]

Jeszcze raz ja i moje kołatanie serca Ale ostatnie pytanie, raczej dla proby logicznego wyjasnienia, zebym do poniedzialkowej wizyty nie swirowala pawiana. Czy mozliwe, ze takie kolatanie robi mi sie po obfitym posilku? Jakis wyrzut insuliny? Glukoza? Coś coś? Pierwszy raz zrobilo mi sie tak po dosc poteznej dawce Nutelli Dzisiaj za to bylam na pobraniu krwi wiec jak wpadlam do domu to nie zalowalam chlebusia zytniego z twarozkiem. Wiec tak sobie teraz mysle, moze organizm musi zwiekszyc obroty zeby to przetrawic? Czy to nie ma zwiazku i nic nie tlumaczy mojego obzarstwa?

U mnie jest identycznie!!! Szybko się męcze i sapie jak parowóz ale jak odpoczne jest ok. Serce czasem też mi nierówno bije ale szybko wraca na właściwe tory-byłam z tym u kardiologa i jest ok więc jestem żywym dowodem na to żeby się tak nie przejmować Chyba że nie daje Ci to spokoju albo mocno Cię meczy to skonsultuj to ze specjalista

 

[-Natalia]

U mnie jest identycznie!!! Szybko się męcze i sapie jak parowóz ale jak odpoczne jest ok. Serce czasem też mi nierówno bije ale szybko wraca na właściwe tory-byłam z tym u kardiologa i jest ok więc jestem żywym dowodem na to żeby się tak nie przejmować Chyba że nie daje Ci to spokoju albo mocno Cię meczy to skonsultuj to ze specjalista

A i jeszcze jak coś to jestem szczupła przed ciążą rozmiar 34 więc to nie przez otyłość

 

[babielato_]

Ja też się teraz szybciej mecze szczególnie jak chodzę po schodach parę razy pod rząd albo schylam się. Tak to już jest w ciąży

 

[-Natalia]

A i jeszcze jak coś to jestem szczupła przed ciążą rozmiar 34 więc to nie przez otyłość

No i puls w stanie spoczynku niski tak jak i ciśnienie a jak coś robię to tak właśnie skacze

 

[-Natalia]

No i puls w stanie spoczynku niski tak jak i ciśnienie a jak coś robię to tak właśnie skacze

Uff ale się nadrukowałam