Sierpniowe mamy 2024

[PepkaS]

Śmieszne jest to, że całe życie nie robiłam badań, mdlałam na samo słowo krew (naprawdę). Od kiedy zaczęliśmy walczyć o dzidzię, tyłu igieł to niektórzy przez całe normalnie życie nie widzieli

Haha prawda? Cel uświęca środki jak to się mówi

Ja badania zazwyczaj robiłam takie generalne raz do roku.
Najgorzej jak kobiety zaniedbują sprawy kobiece i się nie badają
Mam znajomą, która ponad 10 lat nie była na cyto i USG piersi… i nie mogę jej namówić

 

[merlin750]

Zamówiłam dzisiaj segregator na dokumenty + teczki wpinane do niego razem z ofertówkami. Już mam w głowie opracowany swój system na segregację dokumentów

Jak orientowałam się w tych typowych ciążowych to chyba bym się nie odnalazła.
Ja Zosia samosia, wszystko muszę sama sobie wyrobić

a ja poukładałam wszystko w skoroszycie, kolorowymi fiszkami opisałam działy (krew, zakaźne, TSH, USG)

 

[PepkaS]

a ja poukładałam wszystko w skoroszycie, kolorowymi fiszkami opisałam działy (krew, zakaźne, TSH, USG)

No i idealnie, z głowy!
Ja najchętniej to bym miała wszystko elektronicznie na tablecie czy telefonie, no ale w tym przypadku się chyba nie da

 

[PepkaS]

A Ty czemu nie śpisz?

Ja kimałam do 21, później zmuszałam się do zjedzenia grzanek, obejrzałam trochę serialu no i spać nie bardzo się chce

W poniedziałek mam moją dentystkę.
Moja gin mi powiedziała, że jeśli jest cokolwiek do roboty to, żeby to ogarnąć właśnie w pierwszym trymestrze. Też tak słyszałyście?

 

[merlin750]

A Ty czemu nie śpisz?

Ja kimałam do 21, później zmuszałam się do zjedzenia grzanek, obejrzałam trochę serialu no i spać nie bardzo się chce

W poniedziałek mam moją dentystkę.
Moja gin mi powiedziała, że jeśli jest cokolwiek do roboty to, żeby to ogarnąć właśnie w pierwszym trymestrze. Też tak słyszałyście?

poszłam grzecznie spać o 21, wstałam o 23:30 do łazienki i po spaniu. Kręcę się i kręcę i nic.
Moja dentystka znów powiedziała, że jeden minimalny jakiś braczek zrobimy, ale dopiero w 2 trymestrze. Teraz nie, zresztą nie jest to pilne.

 

[PepkaS]

poszłam grzecznie spać o 21, wstałam o 23:30 do łazienki i po spaniu. Kręcę się i kręcę i nic.
Moja dentystka znów powiedziała, że jeden minimalny jakiś braczek zrobimy, ale dopiero w 2 trymestrze. Teraz nie, zresztą nie jest to pilne.

Ahh to bezsenność po siku

No właśnie ja też zobaczę czy coś będzie do roboty w ogóle, mam nadzieję, że nie

 

[merlin750]

Dobrze, że moje 8 się uspokoiły, odpukac! Tuż przed samym transferem zaczęły mi dokuczać. Zrobiłam zdjęcie, póki jeszcze było można. I tak ze 2 tygodnie po transferze pobolewaly. Nic nie mogłam wziąć, tylko ciepła herbata trochę pomagała. I jakoś odpuściły.

 

[merlin750]

Nie wiem czy ktokolwiek byłby chętny (no i czy to w ogóle bezpieczne) wyciągać 8 w tym stanie (wszystkie mam w dziąsłach i to w fatalnych ustawieniach). Wiadomo, jak by było to konieczne. Ale może dadzą sobie spokój i posiedzą tam jeszcze trochę.

 

[PepkaS]

Nie wiem czy ktokolwiek byłby chętny (no i czy to w ogóle bezpieczne) wyciągać 8 w tym stanie (wszystkie mam w dziąsłach i to w fatalnych ustawieniach). Wiadomo, jak by było to konieczne. Ale może dadzą sobie spokój i posiedzą tam jeszcze trochę.

O ósemkach akurat słyszałam, że najlepiej poczekać do rozwiązania. Wyrwanie to poważny zabieg

 

[kropka.]

A Ty czemu nie śpisz?

Ja kimałam do 21, później zmuszałam się do zjedzenia grzanek, obejrzałam trochę serialu no i spać nie bardzo się chce

W poniedziałek mam moją dentystkę.
Moja gin mi powiedziała, że jeśli jest cokolwiek do roboty to, żeby to ogarnąć właśnie w pierwszym trymestrze. Też tak słyszałyście?

W ogóle ja mam jakiś wymagany wpis od stomatologa w karcie ciąży. Co to znaczy ? Że muszę mieć zaświadczenie od dentysty, że mam zęby poleczone?