graż_ka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 3 691
Aaaahhh, przepraszamNo my raczej rozmawiamy teraz o tych ciążach nie Ok właśnie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Aaaahhh, przepraszamNo my raczej rozmawiamy teraz o tych ciążach nie Ok właśnie
Ja teżJa już od dwóch tygodni mam zakaz
Super wiadomośćW poniedziałek było około 6mm
No niestety… a jak ciąża jest fizjologiczna to wiadomo, że przeciwskazań specjalnych nie maAaaahhh, przepraszam
U mnie jest względnie bezpiecznie i objawów póki co brak więc nawet i ochota jest ale mąż z kolei mi się chyba zablokował jakby się stresował, że coś się stanie...?No niestety… a jak ciąża jest fizjologiczna to wiadomo, że przeciwskazań specjalnych nie ma
mi się mąż kategorycznie zblokował w drugiej ciąży, jakoś w sierpniu, a termin miałam na początek grudniaU mnie jest względnie bezpiecznie i objawów póki co brak więc nawet i ochota jest ale mąż z kolei mi się chyba zablokował jakby się stresował, że coś się stanie...?
Nie chcę nic na siłę i może potrzebuje czasu ale w celibacie całe 9 miesięcy to ja nie wytrzymam
Ale pięknie!!! gratuluję!! Ciekawe z tą dietą keto... Ja zupełnie przypadkiem zrobiłam post dąbrowskiej 2 tyg. bezpośrednio zanim teraz zaszłam...nie wiem czy to przypadek, czy czasem tez coś nam z hormonami potrafi się unormować/odblokować..Mam 37 lat i moja historia jest dluga i ciezka.. Przeszlam 2 poronienia, gdzie dopiero po nich znalazlam super lekarke, ktora odkryla wodniaka jajowodu. Wodniak zostal usuniety w lipcu, jednak szanse na zajscie naturalne byly male (zle wyniki nasienia partnera plus AMH niezaduzy). Ostatnia owulacja byla z tego zlego jajnika (gdzie nie ma jajowodu) ale lekarka i tak mowila, ze warto probowac i nie takie rzeczy widziala...
Ja juz sie i tak nastawilam na invitro, mielismy sie szykowac na marzec 2023, az tu nagle okres sie spoznial 6 dni.. Bylam pewna ze to dieta Keto na ktora przeszlam w listopadzie zeby schudnac. Stwierdzilam jednak, ze dla spokoju zrobie test. I 2 grube krechy pokazaly sie natychmiast!!
Takze test 14.12, wczoraj Beta wyszla 2900 (!) i jutro ide powtorzyc. Wizyte mam w nastepny czwartek i juz sie doczekac nie moge. Wydaje sie to tak daleko..
Dodam tez ze w ogole nie czuje sie ze jestem w ciazy, zero bolu w cyckach/ brzuchu. No, moze wiecej sikam ale to tyle.
ee tam, faceci są tak czasem wychowani, że emocje nauczeni chować w środku.. na pewno to robi wrażenie, ja nadal się zastanawiam czy wezmę swojego. Najpierw bardzo chciał, ale jak powiedziałam, że usg waginalne, to widziałam po minie, że entuzjazm mu opadł xDJa byłam dzisiaj z mężem. Chciałam, żeby nagrał serduszko na pamiątkę. Właściwie nie zrobiło to na nim wrażenia. Nic. Taki obojętny był. Myślałam, że się wzruszy albo okaże radość, a przyjął wszystko ze spokojem, jak to on. Właściwie, mogłam go nie zabierać no ale sama bym sobie nie nagrała.
właśnie czytam i jestem zaskoczona, że bez seksu - cała literatura, która znam (choć jestem laikiem ) mówi, że seks przy zdrowej ciąży można bez ograniczeń xD..fakt, że ja sama nie myślę o tym chwilowo, chcę się najpierw upewnić, że wszystko ok ..Mąż trochę wytrzyma XDMożna!!!! Nie schizujcie się tym, ze od orgazmu Poronicie. Jeżeli z ciąża jest wszystko okej to na tym etapie pewnie nawet jakbyście (tfu tfu) ze schodów spadły to nic by się nie stało.
Mi się też wydaje że ja tak trochę podeszlam- niech się dzieje co chce. I nic teraz ani nie zapisywałam, paski owulacyjne odstawiłam. A tu proszęAle pięknie!!! gratuluję!! Ciekawe z tą dietą keto... Ja zupełnie przypadkiem zrobiłam post dąbrowskiej 2 tyg. bezpośrednio zanim teraz zaszłam...nie wiem czy to przypadek, czy czasem tez coś nam z hormonami potrafi się unormować/odblokować..
Też zawsze wierzyłam, że każda diagnoza ma margines błędu, bo słyszałam o wielu ciążach/dzieciach kobiet, którym lekarz powiedział, że z tego nic nie będzie.